+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Kierowcy quadów kolejny raz pokazali, że za nic mają prawo własności. Pokazali również jak niewiele jest w nich kultury wystawiając środkowy palec przejeżdżając obok właściciela działki. Tym razem doszło także do niszczenia krokusów, które są pod ochroną.
Krokusowe szaleństwo trwa! Fioletowe dywany nadal zdobią podtatrzańskie łąki Choć wiosna na chwilę ustąpiła miejsca zimie, a śnieg przykrył Tatry i Podhale ponad 20-centymetrową warstwą białego puchu, krokusy nie dały za wygraną. Część z nich rzeczywiście została zniszczona, ale natura szybko nadrobiła straty - na łąkach pojawiły się nowe kwiaty, równie gęsto pokrywając polany.
Szlakiem prowadzącym do Doliny Chochołowskiej płynie rzeka turystów. Tysiące osób chcą oglądać krokusy. Przyjechały nawet całe wycieczki autokarami.
Tysiące krokusów zabarwiły na fioletowo łąki i pola pod Tatrami. Ten widok każdego roku jest zachwycający.
Wiosna na Podhalu nadeszła w pełni! Zakopiańska Harenda, miejsce pełne historii i tatrzańskiego uroku, znowu zachwyca. Setki krokusów zakwitły przy Muzeum im. Jana Kasprowicza, tworząc malowniczy, kwiecisty dywan przed zabytkową willą, w której mieści się instytucja poświęcona wielkiemu poecie. To nie tylko symboliczne miejsce, ale również jedno z pierwszych, które budzi się do życia, witając wiosnę w Zakopanem.
Na Kalatówkach i w Dolinie Chochołowskiej pojawiają się dopiero pierwsze sztuki. Na Przysłopie Miętusim są już liczne kępy krokusów.
W Tatrach i na Podhalu pierwsze oznaki wiosny było już widać w zeszłym tygodniu, jak temperatury dochodziły do kilkunastu stopni na plusie. Pojawiły się pierwsze wiosenne kwiaty i ślady działalności niedźwiedzi.
Tomasz Zając z TPN w poszukiwaniu wiosny wyruszył do Doliny Kościeliskiej. Znalazł tam pierwszego krokusa. Rok temu krokusy kwitły już w lutym.
Piękna, niemal letnia pogoda, wyciągnęła mieszkańców Podhala z domów, a turystów z apartamentów. Zapełniły się tłumem popularne tatrzańskie doliny.
W Tatrach kończą się krokusy. W Dolinie Chochołowskiej zostało już tylko kilka miejsc z dużą ilością fioletowych kwiatów.