- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Śmigłowcem TOPR ratownicy przetransportowali rannego do zakopiańskiego szpitala.
W Tatrach ponownie doszło do serii wypadków, w tym jednego śmiertelnego. Większość z urazów powstała na skutek poślizgnięcia się na śniegu i upadku na wystające kamienie.
Ratownicy otrzymali wezwanie na pomoc od turystki, która zgubiła szlak na Rysy i nie była w stanie kontynuować wyprawy.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj po południu w Żlebie Honoratka. Turysta poślizgnął się i spadł stromym skalno-śnieżnym żlebem ze Zmarzłej Przełączki Wyżniej.
Krzysztof Najbor z Teatru im. Stanisława I. Witkiewicza, Adam Marasek - ratownik TOPR i biathlonista Józef Gąsienica - Sobczak tegorocznymi laureatami nagrody burmistrza Zakopanego.
Miniony weekend w Tatrach był bardzo pracowity dla ratowników TOPR. Większość prowadzonych akcji ratunkowych dotyczyła poślizgnięć się na śniegu i urazów powstałych na skutek upadków.
Do śmiertelnego wypadku doszło w rejonie Żlebu Honoratki. Mężczyzna spadł z Orlej Perci. Ratownicy pomagali także turystom, którzy doznali urazów m.in. pod Rysami i w rejonie Zawratu.
W rejonie Buli pod Rysami turystka osunęła się po zlodowaciałym śniegu. Spadła około 50 metrów, po drodze uderzając ciałem w wystające kamienie.
Nocna akcja ratunkowa z niedzieli na poniedziałek zakończyła się dopiero ok. godz. 7 rano.
15 osób ewakuowali z Tatr podczas weekendu ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Zakopanem. W większości nie byli oni przygotowani do warunków panujących w górach.