W tegorocznym spływie uczestniczą kajakarze z całej Polski oraz drużyny z Niemiec i Węgier, są też spływowicze z Ukrainy i Czech - podhale24.pl
Czarny Dunajec
Clouds
11°C
Clouds
12°C
Clouds
12°C
Clouds
12°C
Clouds
11°C
Clouds
9°C
Kartka z kalendarza
19.06.2025, 18:40 | czytano: 2214

W tegorocznym spływie uczestniczą kajakarze z całej Polski oraz drużyny z Niemiec i Węgier, są też spływowicze z Ukrainy i Czech

NOWY TARG. Tradycyjnie w Boże Ciało, ruszył kolejny, 83. już Międzynarodowy Spływ Kajakowy im. Tadeusza Pilarskiego na rzece Dunajec. Kajakarze - w tym roku jest ich ok. 200 (mniej więcej 80 osad) wystartowali - jak zwykle - spod kładki obok Miejskiej Hali Lodowej.

zdj. Maciej Gębacz
zdj. Maciej Gębacz
Jak relacjonuje P24 Anna Siudem-Kopka - sędzia główna spływu, dziś kajakarze pokonają odcinek do Mizernej, a jutro - ze Sromowiec Wyżnych do Krościenka - temu drugiemu etapowi towarzyszyć będzie 9-kilometrowy wyścig indywidualny. W sobotę etap ostatni, czyli trasa z Krościenka do Jazowska, na której z kolei rozegrany zostanie wyścig drużynowy im. Pilarskiego dla minimum 4-osobowych ekip, na 13-kilometrowym odcinku Krościenko - Wietrznice.

W tegorocznym spływie uczestniczą kajakarze z całej Polski oraz drużyny z Niemiec i Węgier, są też indywidualni spływowicze z Ukrainy i Czech.
W samo południe na parkingu przy Miejskiej Hali Lodowej odbyła się ceremonia otwarcia tej jednej z najstarszych i największych kajakowych imprez w Europie, prowadzona przez Zbigniewa Mizerka - wieloletniego komandora spływu i zarazem prezesa Zarządu Stowarzyszenia Organizatorów Turystyki i Rekreacji "Dunajec".

Na maszt wciągnięto flagę i zabrzmiał "Dunajcowy hymn", autorstwa Otokara Balcego, zamiłowanego spływowicza, znanego całej Polsce twórcy "Bolka i Lolka". Burmistrz Nowego Targu, Grzegorz Watycha, który otworzył imprezę, odebrał przy tej okazji z rąk Krzysztofa Racułta, prezesa Małopolskiego Związku Kajakowego - medal za zasługi dla MZK, który w ubiegłym roku obchodził swoje 95. urodziny.

Nie zabrakło życzeń dla kajakarzy od wiceburmistrza Krzysztofa Trochymiuka oraz przedstawicieli władz Nowego Sącza i Krakowa - Aleksander Miszalski, prezydent stolicy Małopolski, jest honorowym patronem imprezy.

Wśród zebranych na scenie obok Miejskiej Hali Lodowej oficjeli i "wodniaków", nie zabrakło Władysława Palidera - entuzjasty kajakarstwa i najstarszego - starszego o rok od samej imprezy - jej uczestnika z Nowego Targu.

Przypomnijmy, doroczny spływ na Dunajcu jest jedną z najstarszych w Polsce i Europie masowych imprez wodniackich. Pierwsza edycja odbyła się w 1934 roku. Później były przerwy, m.in. ze względu na lata okupacji, a imprezę wznowiono w roku 1947.

Złoty wiek przypadł na lata 60. i 70. ubiegłego stulecia, rokrocznie w spływach Dunajcem brało wtedy udział ponad 2 tysiące osób. Zakłady pracy wysyłały wówczas swoich pracowników na delegacje na spływ, organizowały transport, kupowały sprzęt.

Choć lata świetności spływów minęły, wierni imprezie jej uczestnicy wciąż nie zawodzą. Przypomnijmy, takim jej stałym miłośnikiem był zmarły cztery lata temu Aleksander Doba, słynny podróżnik i kajakarz, który dwukrotnie - jako pierwszy człowiek na świecie - samotnie przemierzył kajakiem Atlantyk.
Wypada też wspomnieć, że w spływie w roku 1955, czyli dokładnie 70 lat temu - uczestniczył ks. prof. Karol Wojtyła. Impreza - o czym przypomniał przed laty były burmistrz Nowego Targu, śp. Marek Fryźlewicz, rozgrywana była wówczas w dniach 28 - 30 maja na trasie Nowy Targ - Czorsztyn - Szczawnica - Nowy Sącz. Spływ ten okazał się pechowy dla późniejszego papieża, bo w Sromowcach Niżnych na kamieniu doszło do przedziurawienia kajaka, a na mecie w Szczawnicy, 29 maja, kajak całkowicie zatonął. Podczas symbolicznego otwarcia Szlaków Papieskich w Pieninach, 12 października 2008 roku, odsłonięto przy przystani flisackiej nad Dunajcem pamiątkowy obelisk, poświęcony temu wydarzeniu.

Piotr Dobosz
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
0
Anna23:12, 20 czerwca 2025
Pamiętam te słynne spływy kajakowe na Dunajcu, coś niesamowitego, zakończenie w Jazowsku, tysiące zawodników, morze namiotów na pastwiskach przy Dunajcu ( teraz już ich nie ma, są jakieś składy budowlane, oczyszczalnia ścieków) , kiedyś było piękniej
Reklama
1
sawuarek i wiwarek19:38, 19 czerwca 2025
Bardzo trudne zadanie stoi teraz przed panią sędzią spływu, ponieważ istnieje duże pole do niesnasek na temat tego kto był przed kim, kto jaki miał czas na danym odcinku, kto zakwalifikował się do pierwszej dziesiątki, a kto zajął I miejsce.
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Aplikacja mobilna
Obserwuj nas
czerwiec
21
Sobota
Imieniny:Alicji, Alojzego, Rudolfa
Kliknij po więcej