Na miejsce szybko dotarli zawodowi strażacy z Twardoszyna oraz ochotnicze jednostki z Czymchowej, Liesku, Trzciany i Witanovej. Mimo błyskawicznej reakcji Słowaków nie udało się jednak uratować samochodu i towaru. Kierowca przewoził ładunek z odzieżą z Warszawy do Bukaresztu.
– Gdy przybyliśmy na miejsce zdarzenia pożar był już zlokalizowany, pomogliśmy go dogasić. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Z ładunku nic już jednak nie zostało – informują strażacy z Trzciany.
oprac. ah/ źródło: myorava.sme.sk/ zdjęcia: DHZ Trstená