Wypadek w Gorcach. Rowerzysta przeleciał przez kierownicę (aktualizacja)

Sprawdzić czy rowerzysta jechał ze swojej nieruchomości i po sprawie. Jeżeli tak to nie powinien ponieść konsekwencji a jak nie to niech odpowiada za to. Polana na której zdarzenie miało miejsce znajduje się ok 300m od polany brożek i biegnie tamtędy nartostrada w zimie. Co do własności lasu, to od samego dołu kowańca po praktycznie sam turbacz lasy i polany są PRYWATNE głownie w rękach rodzin z waksmundu. I tak nawiasem niech każdy to uszanuje idąc na turbacz min. zielonym szlakiem, że ida po czyjejś własności i należy mieć na uwadze to że bez ich dobrej woli nie byłoby takiej możliwości.

A ja słyszałem jak znajomy mojego kolegi mówił, że jego szwagier słyszał, że podobno zięć jego córki widział w telewizorze jak premier powiedział, że jak minister zdrowia wyrazi zgodę, to na drugi tydzień będzie można na chwilę iść do lasu (w masce) !!!
Już się nie mogę doczekać tej wyprawy.

Jest jeszcze zakaz, bądź co bądź. Jeśli już go łamać, to robić to z głową, ostrożnie. Chcial jechać, to OK, nie potępiam go, bo każdy ma dość siedzenia, ale po co z góry zaiwaniał tak szybko po tych dziurach tam? Trochę rozsądku, ludzie, bo jak będzie więcej tego typu przypadków, to znowu nam lasy zamkną. Spokojna rekreacja, a wszystko bedzie dobrze. Chyba można wytrzymać bez dzikich pędów, spokojnie i ostrożnie sobie jeździć, nie dając dzięki temu pretekstu do kąśliwych komentarzy. Za 2 dni zakaz jest zniesiony, to też strasznie długo było poczekać? Uważam, że chłop powinien póki co sobie wolniutko, ostrożnie jechać, skoro już musiał zakaz łamać, a od poniedzialku ewentualnie, jak juz ktoś nie wytrzyma bez tego, wtedy można bardziej popędzić. Ogółem jednak teraz, jak w szpitalach miejsc brakuje i są to najwieksze wylęgarnie wirusa, to lepiej wszystko z głową i ostrożnie, nawet jak nie ma zakazu. Ale tak czy siak, życzę mu powrotu do zdrowia. I oczywiście, służby są od pomagania i jak ktoś niżej slusznie zauważył - tak samo ratują pijaków, co tworzą zagrożenie na drogach, albo np. ludzi, co przez głupotę, czy brawurę znaleźli się w tarapatach w jakimś innym miejscu, więc tak samo w górach muszą każdego ratować, nie jest to jakiś wyjątek. Co do kosztu akcji, to rzeczywiście, dobrze czasem się zastanowić nad sobą, że nasze zachowanie może spowodować takie koszty i starać się uważać, żeby nie musieć ich generować. Jednak nie jestem za wprowadzaniem opłat. Bo mogłoby to doprowadzić do różnych tragedii, kiedy ktoś, kogo nie stać, by nie wzywał pogotowia, czy GOPRu. Więc to uważam nie jest dobry pomysł na jakieś opłaty. No i po co też tyle krytykować, skoro za dwa dni będzie zakaz zniesiony. Czy jakby ten rowerzysta się rozbił w poniedziałek, to by była serio aż taka różnica? W ogóle by jakaś była? Nie znaczy to, że każdy ma olewać zakazy, jasne, lepiej przestrzegać prawa, ale też czasem nie ma się co czepiać nadmiernie po prostu, jak nie ma o co. Dziś jest zakazane, a za 2 dni nie, a po prawdzie nic się nie zmienia w sytuacji w ciągu tych 2 dni. To czym sie denerwować, jak nie ma czym. Wypadki się zdarzają i cóż. Życzę zdrowia panu, a nam wszystkich spokoju i pogody ducha.

A ja jutro wale na Turbacz i CO ??????????????

Zasady udostępniania lasów
Art. 26. 1. Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, są udostępniane dla ludności.
2. Stałym zakazem wstępu objęte są lasy stanowiące:
1) uprawy leśne do 4 m wysokości;
2) powierzchnie doświadczalne i drzewostany nasienne;
3) ostoje zwierząt;
4) źródliska rzek i potoków;
5) obszary zagrożone erozją.
3. Nadleśniczy wprowadza okresowy zakaz wstępu do lasu stanowiącego własność Skarbu Państwa, w razie gdy:
1) wystąpiło zniszczenie albo znaczne uszkodzenie drzewostanów lub degradacja runa leśnego;
2) występuje duże zagrożenie pożarowe;
3) wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna.
4. Lasy objęte stałym lub okresowym zakazem wstępu, z wyjątkiem przypadków określonych w ust. 2 pkt 1, oznacza
się tablicami z napisem ?zakaz wstępu? oraz wskazaniem przyczyny i terminu obowiązywania zakazu. Obowiązek ustawiania i utrzymywania znaków ciąży na nadleśniczym w stosunku do lasów będących w zarządzie Lasów Państwowych oraz
na właścicielach pozostałych lasów.
5. Minister właściwy do spraw środowiska określi, w drodze rozporządzenia, wzór znaku zakazu wstępu do lasu oraz
zasady jego umieszczania.


Czy jest tu coś na temat możliwości wprowadzenia zakazu wstępu ze względu na epidemię ???? ja nie widzę tak więc zakaz jest BEZPRAWNY, czy wejścia są oznakowane tablicami informacyjnymi o zakazie wstępu ????

Jakie Państwo taki zakaz.....

Niech szybko wraca do zdrowia. A Wy "maskowcy" wracać do piwnic, wyłączyć tvp i słuchać rudego...

...majka...Park Tatrzański to też tereny prywatne,Wspólnota Leśna w Witowie a tereny zamknięte.Nie wiadomo co jest czyje i gdzie można iść.Ale tak naprawdę,to do lasu jest bezpiecznie wyjść,byle by nie robić spędów i libacji.

Przytrafić się może każdemu bezsensowny zakaz wstepu do lasu sam osobiście też ignoruje i biegam (bo mam zepsuty rower)bo to nikomu nie szkodz
Co do iinterwencji służb i obciążania kosztami jaka różnica turystka w szpilkach na Giewoncie pijak na autostradzie czy to ten rowerzysta po to są te służby
Mam wielki szacunek dla nich ponieważ wiele razy mnie ratowali "dziekuje" i uważam że pechowcowi należy się jedynie mandat za zlamanie glupiego i bezsensownego zakazu
Pozdrawiam

Pokryć koszty powinni Ci, którzy negatywnie się tu wypowiadają ;)
Ludzie myślący są wolni ;)
Niewolnicy lubią kiedy się nimi steruje, bo sami nie potrafią używać tego co się nazywa mózg i wykonują wszystkie nawet najgłupsze pomysły "z góry"
Może tu akurat zły przykład ale uważam, że nie powinno się kopać leżącego.
Wy krytykujący tego rowerzystę, uważacie się za lepszych bo .........

Pozdrawiam wszystkich :) a donoszących na innych proszę aby wcześniej pomyśleli o konsekwencjach swojego donosu, bo to do nich wróci, a chyba nie chcieli by tego

hejt start! uwielbiam ten naród. ogladajcie dalej te telewizory i siedzcie w maseczkach w domu, widac ze od razu lepiej...

Gdyby tak nie zap...ł z góry, to nic by mu się nie stało. Tam na dole są duże nierówności - polna droga przecinająca polanę - i na tym się wyłożył.

DO "mm" piękny komentarz, zwłaszcza w kontekście obrazów jakie pokazała nam "nasza" władza paradując w dużej grupie, bez maseczek, bez odstępów, jakby żadnego wirusa nie było...
TAK!!! ludzie są bezmyślni (pozwolę sobie dać "mm" jako przykład)
Zaczęli donosić na siebie, w imię ochrony, wyżywać się genialnymi komentarzami. Smutno i straszno katolicki narodzie...

Opamiętajcie się "kaskaderzy", bo jak będzie więcej wypadków, to nam wprowadzą zakazy.

Codzienniie w góry i po drogach jeżdżą rowerzyści i trialowcy, chodzą grupki młodzieży. Gdzie jest policja? Dlaczego nikt ich nie łapie? Jest jakaś umowa? Najłatwiej kogoś starszego w rynku przydybać i 5 tyś mandat. A swoją drogą o inteligencji i dostosowaniu społecznym tych ludzi świadczy fakt siadania na motor, rower i jazda.

powinien pokryc koszty za cala akcje toby sie nauczyl rozumu

Każdy ma już dość siedzenia w domu. Ale przecież niektórzy muszą się wyżyć komentarzem.. bo przecież ja grzecznie na tyłku siedzę a ktoś się bawi, defacto nie robiąc innym krzywdy... Powrotu do zdrowia a opop polecam maść na ból dolnego odcinka lędźwiowego

Widać jak ty szanujesz czyjeś życie taką wypowiedzią, może kiedyś sam będziesz potrzebował pomocy a ktoś się będzie zastanawiał czy na to zasłużyłeś czy nie.
Siedź w domu jak chcesz i nie udzielaj więcej swoich rad!!!

@opop- już, ulżyłeś sobie? Pseudo-inteligencie.

a mi się to samo parę lat temu przydarzyło, uratował mnie plecak, przeleciałem w powietrzu tak ze 3-4 metry, miałem szczęście, ale ze strachu w pory narobiłem.Od tego czasu koniec "pokazówek."

Zakaz poruszania koszty ponosi rowerzysta.Nie miał prawa tam być.Nauczka dla potencjalnych nowych głupoli,Tyle w temacie...

opop walnij sie w łeb i siedz w domu

Na zdjęciu jest Polana Rogalówka. Czereśnica jest od niej pół kilometra na wschód i tamtędy nie prowadzi nartostrada. Tuż przed fotografującym jest bardzo stromo i najwyraźniej na tej górce musiał się rozpędzić do dużej prędkości i niestety nie opanował roweru.

CAŁKOWICIE popieram opop , ludzie są bezmyślni ... ja dziś byłam świadkiem pogrzebu w Szaflarach mówią max 5 osób, a tam 30 osób bez maseczek , pod cmentarzem kolejna grupa ludzi obstawa przez OSP oni akurat mieli maseczki ..GŁUPOTA NIE ZNA GRANIC

Do opop świętą prawdę piszesz jak jest zakaz to niech wszyscy się stosują.Ale nie życzę mu źle niech szybko wraca do zdrowia.

Gdzie jest napisane że góry są zamknięte ? Nie są to tereny lasów państwowych. Nie ma zakazu. Skąd wiesz że pseudosportowiec? Starasz się jakoś dowartościować w ten sposób że na d**sku tylko w domu siedzisz ? Właśnie po Twoim komentarzu widać jak się szanują ludzie :) Zastanów się co piszesz i zacznij myśleć bo to nie boli.

Opop ! Sądząc po twoim wpisie ty z mąłej litery zamiiast GOPR wezwałbyś policje !

A co tam robił na rowerze? Załatwiał lekarstwa na koronawirusa?

Zakaz dotyczy Panstwowych lasów i parków.

Nie ma czegoś takiego jak zamknięte góry. Te tereny są prywatne, więc nie sa objęte zakazem wstępu.

Ciekawe kto podejmuje decyzje aby używać transportu lotniczego. Góry są zamknięte jak się znalazł tam rowerzysta. Pokazuje to jak on szanuje innych ludzi i służbę medyczna która w takiej sytuacji ma inne zadania a nie latanie po jakiegoś pseudo sportowca. Powinien dostać karę maksymalną za złamanie zakazów obowiązujących i ponieść koszty akcji ratunkowej. spokojnie przez jego brak rozumu wydano tyle pieniędzy ile kosztuje respirator. Brak slów jak ludzie szanują wzajemnie się w Polsce.