- Temat obwodnicy Chochołowa wraca jak bumerang. "Wszyscy postawili krzyżyk na tej inwestycji"
- Koncepcja obwodnicy Zakopanego jeszcze w tym roku
Sprawa budowy obwodnicy ciągnie się od wielu lat. Wobec braku porozumienia co do poprowadzenia drogi - od wschodu, czy od zachodni Chochołowa - Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie wycofał się z budowy obwodnicy.
Dwa lata temu temat wrócił, a wójt Czarnego Dunajca zapewnił, że "nie ustanie w staraniach o to, żeby pojawiło się kompleksowe rozwiązanie, by połączyć drogę wojewódzką z obwodnicą, która będzie przebiegać poza terenami Chochołowa i Czarnego Dunajca i mijać Koniówkę i Podczerwone".
- Na to zadanie jest przewidziana kwota 90 mln zł. Wszyscy postawiali krzyżyk na Chochołów, żeby tam cokolwiek robić. Ja uważam, że to dziedzictwo klasy światowej trzeba chronić i obwodnicę trzeba wykonać. Zadanie będzie wykonywać Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie. ZDW po doświadczeniach z Chochołowem, teraz będzie bardziej stanowczy. Co to będzie oznaczać, będziemy widzieć w przyszłości. Chochołów zasługuje o to, żeby była obwodnica, a po której stronie zdecyduje o tym nie sołectwo, nie gmina, ale organ, który będzie wykonywał zadanie. Spadnie nam jeden problem z głowy - mówił wójt Marcin Ratułowski.
Długość planowanej obwodnicy to 12 km. Zadanie wpisuje się w Program rozwoju systemu transportowego na obszarze Podtatrza zatwierdzonego 16 czerwca 2020 roku przez Radę Ministrów.
MUW, s, r/ zdj. Małopolski Urząd Wojewódzki