Rusza Studenckie Biuro Tłumaczeń - podhale24.pl
Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka, Elwiry
Zakopane
Snow
Wiatr: 5.292 km/h Wilgotność: 100 %
Snow
Wiatr: 4.644 km/h Wilgotność: 100 %
Snow
Wiatr: 6.768 km/h Wilgotność: 100 %
Snow
Wiatr: 5.796 km/h Wilgotność: 100 %
Snow
Wiatr: 5.076 km/h Wilgotność: 100 %
Snow
-0°
Wiatr: 5.616 km/h Wilgotność: 99 %
Jakość powietrza
10 %
Nowy Targ
0 %
Zakopane
14 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 5 | 10 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 7 | 14 %
30.11.2016, 19:30 | czytano: 2106

Rusza Studenckie Biuro Tłumaczeń

Przy Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu zaczyna swoją działalność Studenckie Biuro Tłumaczeń. Opłatą za dobrze wykonaną pracę dla studentów będą… rekomendacje. Tłumaczenia będą bezpłatne.

Od 1 grudnia mieszkańcy z Nowego Targu i okolic mają możliwość zamówić tłumaczenia swoich dokumentów, które dla nich wykonają studenci filologii angielskiej o specjalności Filologia angielska tłumaczeniowa. Studenckim Biurem Tłumaczeń zarządzają sami studenci, a kierownikiem biura jest student wybrany przez pozostałych zrzeszonych studentów. Jednak nad jakością i profesjonalizmem oferowanych tłumaczeń czuwają wykładowcy Filologii angielskiej.
Zamówić można wszystko, co nie wymaga uwierzytelnienia, np. CV, listy, referaty, instrukcje obsługi, umowy, oferty handlowe czy prawne, teksty medyczne, turystyczne, naukowe, strony internetowe i inne. Chyba, że oprócz tłumaczeń, które są podstawą prac domowych i zaliczeniowych na zajęcia dydaktyczne.

Studenckie Biuro tłumaczeń PPWSZ tłumaczy teksty w języku angielskim. Skorzystać z oferty mogą nie tylko mieszkańcy miasta i studenci, lecz także pracownicy naukowi oraz pracownicy administracji.

Jak zamówić? Klient dostarcza do Biura wniosek o wykonanie tłumaczenia. We wniosku powinien być krótki opis zlecenia, oraz podane dane pozwalające na kontakt z nim. Klient własnoręcznie podpisuje oświadczenia, gdzie między innymi ukazane jest, że przyjmuje on do wiadomości, że tłumaczenia nie będzie wykonywał zawodowy tłumacz.

Współpraca z Biurem daje studentom nieocenioną możliwość nauki zawodu tłumacza od profesjonalistów i jednocześnie zdobycia doświadczenia zawodowego i referencji już na etapie studiów.

Informacje dotyczące Studenckiego Biura Tłumaczeń PPWSZ można znaleźć na stronie głównej PPWSZ (www.ppwsz.edu.pl). Znajduje się tam też adres mailowy, na który można przesłać zlecenie tłumaczenia.

Źródło: PPWSZ, oprac. r/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
Ashe11:34, 3 grudnia 2016
Myślę, że takie coś można było wymyślić juz na samym początku kiedy rodził się pomysł kierunku tłumaczeniowego... teraz to juz tylko koło ratunkowe które nie wiadomo czy zatonie czy bedzie sie unosić na wodzie.
Studenci nie byli konkretnie przygotowywani do roli tłumacza, więc teraz nie będą tłumaczyć tylko będą sie tego wreszcie praktycznie uczyć! Myślę, że to jest dobry pomysł, szkoda że tak późno się pojawił bo z pewnością ludzie, którzy już stracili nadzieje na bycie tłumaczem i zrezygnowali ze studiowania w NT mogliby sie jeszcze będąc na PPWSZ jakkolwiek zapoznać z pracą tłumacza w realu a nie przez podręcznik czy slajdy.
londyncity21:23, 1 grudnia 2016
@mondraZocha @agat
Widać że pracujecie na uczelni a nie jesteście studentami. Nie chodzi o to, że ludzie nie chcą się uczyć tylko o podejście wykładowców i pracowników. To, że ktoś ma uwagi nie znaczy ze jest leniem. Ale to chyba powinniście wiedzieć. Porozmawiajcie ze swoimi "podopiecznymi" to zrozumiecie gdzie leży problem.
Zarówno UP i UJ reprezentują o niebo wyższy poziom i nie ma co się temu dziwić. To uczelnie z renomą od lat. PPWSZ musi na taką renomę jeszcze sobie zapracować. A niestety, co widać po braku chętnych na kilku kierunkach pracownicy PPWSZ, czyli Wy, nie robicie nic, by tą sytuacje poprawić.
mondraZocha17:43, 1 grudnia 2016
do zainteresowanej, co chce studiować na Podhalance. Jeśli chcesz uzyskać dysplom studiów wyższych, ale nie masz czasu sie uczyć, to zdecydowanie odradzamy PPWSZ. Tak jak napisał(a?) Escape - uciekaj w Kraków - tylko tam uzyskasz dyplom nie rezygnując ze swoich pasji, czyli np 8-godzinnych maratonów po Galeri Krakowskiej :Di
ja17:01, 1 grudnia 2016
dobry pomysł - studenci się nauczą, a klienci będą mieli tłumaczenie
agat16:09, 1 grudnia 2016
Szczerze to jestem studentką tego kierunku i powiem wprost - nie ma lekko. Krytykowac łatwo, górole z tego słyną. Ale faktem jest, że studenci muszą harować na całego, zeby się na PPWSZ utrzymać. Myślicie że ci co zwiewają do Krakowa to dlatego że na PPWSZ jest niski poziom? No niestety, wrecz przeciwnie. Uciekają najsłabsi. W Krakowie nikt sie nie czepia o nieobecności, nikt nie każe pracować w domu, można olewac zajęcia i jest mniej godzin nauki, a renoma wyższa. Proponuje zajrzec na naszą filologię - na wykłady, na przedstawienia, wziąć udział w konferencjach, zamiast pleść co ślina na jęzor przyniesie.
Gosia15:19, 1 grudnia 2016
Tego jeszcze nie było. Idea fajna. Czy można przyjść osobiście? Ile razy mogę bezpłatnie skorzystać?
na szczęście już były student15:19, 1 grudnia 2016
Jedno trzeba przyznać podhalanskiej. Patrząc na te komentarze widać że mają wiernych pracowników którzy bronią jej jak tylko mogą. A i tak wszyscy wiedzą jak to wygląda naprawdę.
krzysztof13:19, 1 grudnia 2016
Czegoś nie rozumiem? Jest coś dla ludzi, z czego można nieodpłatnie korzystać i zamiast się z tego cieszyć poddaje się to krytyce. Wszystkim krytykantom zalecam odrobinę pokory. Jesteś lepszy i bardziej chętny do pomocy, sam zaproponuj wszystkim tego typu darmową usługę. Niech Ci nie przeszkadza, że robią to inni. Ostatecznie nie musisz z tłumaczeń tego biura korzystać. Ja zrobię to chętnie i zawsze będę tego typu inicjatywy popierał.
Adam13:13, 1 grudnia 2016
Problemem nie jest pomysł a uczelnia, która nie potrafi zadbać o kierunek. Bajzel z wykładowcami, bajzel w dziekanacie, brak praktyk dla studentów tłumaczy, tragiczna organizacja roku, konfliktowi wykładowcy (między sobą i że studentami). Wystarczy spojrzeć na rozkład zajęć i każdy normalny to zrozumie.
Chciałem iść na zaoczne, ale pracuję i w piątek o 13 nikt mnie nie zwolni. Uczelnia całkowicie nie przyjazna ludziom.
przyszły student13:07, 1 grudnia 2016
Fajnie! Ogólnie o anglistyce chodzą coraz lepsze opinie na Podhalu. Nie odbębniają materiału, nie udają ze uczą, a rzeczywiście chcą ludzi czegoś nauczyć. Jest dużo godzin, są wysokie wymagania, są różnrodne inicjatywy - jednym słowem wygląda na to, ze wypuszczą absolwentów na solidnym poziomie. Tak trzymać, oby inne kierunki brały z nich przykład.
Antek12:52, 1 grudnia 2016
Na pewno skorzystam!!! Nie potrzebuje tłumaczeń przysięgłych, tylko zwykłych - super pomysł!
ktoś12:42, 1 grudnia 2016
Biura tłumaczeń są standardem na uczelniach, wystarczy skorzystać z wyszukiwarki. Poza tym, jeśli studenci mogą mi przetłumaczyć za darmo instrukcję obsługi sprzetu hi fi kupionego za granicą to nawet nie będę szukać translatorów w internecie.
zainteresowana12:12, 1 grudnia 2016
A co konkretnie jest nie tak z anglistyką na podhalance? Bo właśnie się zastanawiam nad tym kierunkiem.
maciekwścieklica12:10, 1 grudnia 2016
Zajęcia do późnego wieczora, rozrzucone po całym mieście, brak możliwości odrobienia wf, odmowa przyznania ITS dla studiujących jednocześnie dwa kierunki, trudne panie w dziekanacie. To moje doświadczenia ze studiów - na UJ.
Może Podhale nie zasługuje na swoją uczelnię?
Jadźka12:00, 1 grudnia 2016
do xyz "godzina dodania" buhhaha mamy XXI wiek i internet w komórce
xyz10:06, 1 grudnia 2016
@RW @Jadźka widać że jesteście pracownikami PWSZ a godzina dodania idealnie to podkreśla.

Jeżeli studentów sprawdzają Ci sami ludzie co ich uczą to aż strach.
tulipe10:05, 1 grudnia 2016
do Oli - czytaj ze zrozumieniem: "Zamówić można wszystko, co nie wymaga uwierzytelnienia", czyli nie przybiją.
Poza tym czegoś nie rozumiem - jeszcze nie spróbowaliście, a juz wiecie, że źle? A studenckie biura tłumaczeń, porad prawnych itp to norma w cywilizowanym świecie.
A w Nowym Targu norma to krytykowanie wszystkiego.
RW09:51, 1 grudnia 2016
Biuro tłumaczeń zajmuje się tłumaczeniem z języka źródłowego na docelowy oraz inne pokrewne usługi (adiustacja, korekta, formatowanie, redakcja tekstu, DTP, konsultacja językowa, lokalizacja)
Duża część klientów biur tłumaczeń to klienci indywidualni, którzy zlecają obsługę językową.Przetłumaczone przez studentów teksty poddawane są kontroli jakości (korekta, formatowanie itp.) przed odesłaniem gotowego tłumaczenia do klienta.
Biuro tłumaczeń zajmuje się tłumaczeniem z języka źródłowego na docelowy oraz inne pokrewne usługi (adiustacja, korekta, formatowanie, redakcja tekstu, DTP, konsultacja językowa, lokalizacja)
Krylis09:43, 1 grudnia 2016
Studenckie biura tłumaczeń to norma na uczelniach które mają kierunki językowe, nic w tym dziwnego. Ale przecież teksty przetłumaczone przez studentów są jeszcze sprawdzane przez dydaktyków i nie mam tu mowy o błędach. Przecież studenci kiedyś skończą się uczyć i rozpoczną pracę lepiej żeby teraz nabierali doświadczenia.
Jadźka09:38, 1 grudnia 2016
Nie rozumiem skąd ta fal hejtu. Znowu wypowiadają się ludzie którzy nie mają pojęcia o tym jak się studiuje na PPWSZ, jakie mamy warunki i kadrę dydaktyczną. Do Escape : piszesz zawsze źle jeśli chodzi o uczelnie, styl w jakim komentujesz wszelkie działania uczelni jest taki sam. Jeśli masz problem to może skontaktuj się z kimś ze szkoły i powiedz to twarzą w twarz. Myślisz że jesteś anonimowy i Internecie? Pewnie nigdy tu nie byłeś a informacje masz od kolegi kolegi.
na szczęście już były student00:50, 1 grudnia 2016
Filologia hipokryzji, kłamstw i dezorganizacji
mieszkaniec22:56, 30 listopada 2016
W życiu nie dałbym do tłumaczenia niczego studentom z tej pseudoszkoły. Ci studenci "tłumacze" maja praktyki na zasadzie:weź ten tekst i przetłumacz w domu. Niech sobie ćwiczą na kimś innym. Z resztą o patologiach na tym kierunku krążą już legendy. Słyszałem że zaoczne zamykają bo ludzie wola jeździć do Krakowa bo mają taniej.
Escape22:42, 30 listopada 2016
Ta uczelnia to DNO! A już szczególnie filologia angielska. Totalny brak organizacji, napięcia między wykładowcami, bardzo słaba atmosfera, studenci traktowani jak dzieci. A okazuje się, że im dalej, tym gorzej... I jeszcze chcecie dać im teksty do tłumaczenia? Oszaleli... Uciekać w Kraków! Jeszcze nie jest za późno!
pwsz22:14, 30 listopada 2016
oferty handlowe czy prawne, teksty medyczne, turystyczne, naukowe.... w rękach niekompetentnych studentów !!! To jest czysty absurd !!! widać że Podhalanka tonie i nie ma pomysłu co dalej robić!! Nikt już nie chce słuchać rozkazów wydawanych przez generałów, pułkowników i księży z PWSZ. Kompromitacja !!!
Ola19:52, 30 listopada 2016
pieczątkę z logo tłumacza biegłego tez przybiją?
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas