+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Posłowie Arkadiusz Mularczyk i Łukasz Kmita zaapelowali do Premiera Donalda Tuska i Ministra MSWiA Marcina Kierwińskiego o natychmiastowe odwołanie wojewody małopolskiego Krzysztofa Klęczara. Ma to związek z efektami potężnej wichury, która przeszła wczoraj w południe przez Podhale.
Złamane przez wiatr drzewa, które zabiły w Wielki Poniedziałek w Zakopaenm dwie osoby, nie są własnością miasta i samorząd mnie odpowiadał za ich stan - informuje w komunikacie Urząd Miasta w Zakopanem. Magistrat odniósł się w nim do zarzutów o brak odpowiednich komunikatów ostrzegających o silnym wietrze, a także do sprawy drzew, które stały się przyczyną tragedii.
Ponad 80 interwencji strażaków w powiecie tatrzańskim, a wśród nich drzewa powalone na samochody, linie energetyczne, drogi i budynki. W wyniku walących się drzew zginęły dwie osoby.
Wiatr osłabł. Tatrzański Park Narodowy w Zakopanem przywrócił sprzedaż biletów wstępu na teren parku, kursują także wozy konne na drodze do Morskiego Oka.
Strażacy mówią w rozmowie z Podhale24.pl, że są zaskoczeni skalą wichury, która przeszła dziś przez Podhale. Rano otrzymali oni ostrzeżenia pierwszego stopnia o wietrze, którego prędkość może sięgać 80 km/h. - Nikt się tym specjalnie nie przejął, bo taki wiatr jest przy byle jakim halnym - mówi jeden ze strażaków. W rzeczywistości podmuchy okazały się znacznie mocniejsze, bo dochodziły do 110 km/h, łamały drzewa i w efekcie doprowadziły do śmierci 5 osób.
Ofiary wichury w Rabce-Zdroju, które zginęły przygniecione przez kilkunastometrowego, potężnego jesiona, to 42-letnia matka i jej 7-letni syn oraz 70-letnia kobieta. Ze wstępnych ustaleń wynika, że matka i dziecko nie byli z Rabki-Zdroju, natomiast starsza kobieta to osoba stąd.
Zakopiańska policja potwierdziła, że nie żyje 9-letni chłopiec z powiatu tatrzańskiego, na którego - i dwie inne osoby - przewróciło się drzewo, gdy wychodzili z kościoła w Zakopanem.
W Parku Zdrojowym w Rabce-Zdroju doszło do tragedii. Silny wiatr powalił drzewa, które przewracając się zabiły trzy osoby - dwie kobiety i dziecko.
W Zakopanem doszło do kolejnego groźnego wypadku związanego z silnym wiatrem. Przy ul. Gładkie drzewo przygniotło dziecko i osobę dorosłą. Szczegóły wypadku nie są na razie znane.
Przy ul. Jagiellońskiej w Zakopanem, wiejący od rana silny wiatr zerwał dach z budynku hotelu. Nikomu nic się nie stało.