Siedem kultur spotkało się na nowotarskim Rynku (zdjęcia)

Okazją do tego było Spotkanie Siedmiu Kultur "Od Ladislava Mednyánszkeho do Jana Kantego Pawluśkiewicza", impreza zorganizowana przez Powiatowe Centrum Kultury w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska - Republika Słowacka 2007-2013, we współpracy z Euroregionem Tatry, jego słowackim odpowiednikiem w Kieżmarku i tamtejszym muzeum.

Do Nowego Targu, zaprezentować się przez podhalańską publicznością, przyjechały zespoły regionalne i twórcy ludowi reprezentujący siedem kultur i narodów polsko-słowackiego pogranicza. Na Rynku wystąpili: „DÚBRAVA” z Presova – Folklor Rusinów, „SKORUŠINA z Liesku - Folklor Słowaków, „KLEZ-TRIO” - Folklor Żydów, „SZATRA ROMA” – Folklor Romów, „IPOLY” z Mihálygerge - Folklor Węgrów, „OBERSCHLISEN KAMARATEN” – Folklor Niemców, „ŚWARNI” z Nowego Targu - Folklor Górali Polskich oraz gościnnie - Kaszubi z Kościerzyny i zespół prezentujące tańce narodowe - Etiuda z Warszawy.

- W całym tym spotkaniu chodziło o to, by zaprezentować, przypomnieć te wszystkie siedem kultur, które od wielu wieków istniały na polsko-słowackim pograniczu i współtworzyły naszą kulturę, także kulturę Podhala, Spisza i Orawy, odciskając w niej swoje piętno. Ich ślady odnajdujemy w zachowanych do dziś zabytkach architektury i sztuki, obyczajach, języku i folklorze - mówi Tadeusz Watycha, dyrektor Powiatowego Centrum Kultury w Nowym Targu. Wczorajsza impreza była okazją, by te kultury bliżej poznać - poznać ich muzykę, śpiewy, tańce, obrzędy i obyczaje.

Dodatkową atrakcją była degustacja kuchni tych siedmiu kultur. Potrawy narodowe przygotowali podhalańscy restauratorzy - Steskal i Borzanek z Nowego Targu oraz Śliwa z Chochołowa. To dzięki nim na Rynku można było spróbować specjałów kuchni cygańskiej, żydowskiej czy węgierskiej. Były też nasze, podhalańskie oscypki i smażone oraz wędzone pstrągi.

Podczas Spotkania Siedmiu Kultur na Rynku obecni byli także artyści i rzemieślnicy, również związani narodami i społecznościami pogranicza - był kowal, rzemieślnik zajmujący się wyrobem dorożek, artysta wyrabiające dzwonki, zaprezentowali się malarze z nowotarskiej galerii Plama, a także rzeźbiarze i kożusznicy. Ze Słowacji przyjechała pani zajmująca się wyrobem regionalnych ciasteczek - pierników.

r/

Zdjęcia Michał Adamowski