Pożar pięciu stodół w Kacwinie. Spłonęły w kilka minut (zdjęcia)

Tak Panie Heniu tli sie tl i psiokrew

siano się tli jeszcze nawet dzisiaj .

Mieszkaniec Kacwina - no popatrz, popatrz - stodoły się spaliły a siano zostało ;)
Jak długo się ono tliło - paliło, nim go ze stodół strażacy wywieźli - chyba nie muszę Ci tłumaczyć z jakiego powodu, bo to już zostało opisane w innym temacie dot. tego pożaru.

Student - gdzie Twoja dziedzina termodynamika ???

i jeszcze jedno - sedno moich wcześniejszych postów - jak sam stwierdziłeś, stodoły spłonęły, A SIANO ZOSTAŁO ZAŁADOWANE NA PRZYCZEPĘ/Y I WYWIEZIONE - czyli nie uległo spaleniu i wyszło na moje - dzięki :)

drogi Mieszkańcu Kacwina - odpowiedz spokojnie na moje poniżej podane pytania, a może oczy Ci się otworzą. A tak na marginesie - jak długo paliły się szopy (stodoły) nim ktoś to zauważył i zaalarmował straż ??? i w jakim czasie od zaalarmowania miejscowej straży, strażacy przybyli do akcji ???

do Wojtka B cała akcja od przyjazdu pierwszej jednostki do opanowania i ugaszenia ognia trwało dosłownie kilkanaście minut, a nie do wyjazdu ostatniej jednostki, ponieważ jakbyś się znał to jeszcze ładowali siano na przyczepę i gdzieś je wywieźli i musieli jeszcze powyciągać parę maszyn o oczywiście POZWIJAĆ WĘŻE GAŚNICZE więc nie można powiedzieć , że pożar trwał ok 3 godziny ponieważ po 20 minutach od ugaszenia ognai strażacy jeszcze przez 2 godziny sprzątali.

Drogi studencie :)
W uzupełnieniu mojej poprzedniej wypowiedzi, chciałbym, abyś dokonał pewnej analizy i odpowiedział sam sobie na kilka prostych pytań:
1. O której godzinie został zauważony pożar?
A szopy się palą
2. O której godzinie została powiadomiona najbliższa, czyli miejscowa jednostka OSP? i Dyspozytor w KP PSP Nowy Targ????
A szopy się palą
3. W jakim czasie na sygnał syreny zlecieli się do remizy strażacy?
A szopy dalej się palą
4. Ile czasu zajęło miejscowej jednostce OSP przyjazd do pożaru?
A szopy się palą
5. W jakim czasie strażacy podjęli działania gaśnicze - rozwinęli linie gaśnicze
A szopy się palą
6 W jakim czasie na miejsce pożaru - od momentu powiadomienia przez Dyspozytora KP PSP w Nowym Targu - dojechały sąsiednie jednostki OSP, które brały udział w akcji gaszenia tego pożaru???
A szopy się palą
7.Ile czasu zajęło zbudowanie linii zasilających w wodę samochody strażackie? - dla wyjaśnienia podaję, że w zbiornikach samochodowych jest wody średnio 3 do 10 tyś litrów wody, przy wydajności pompy 3.200 litrów na minutę
A szopy się palą

Jeżeli dalej będziesz twierdził, że szopy płonęły kilka - do 10 min - to gratuluję poczucia humoru. Dalszą polemikę z Tobą uważam za bezzasadną - Miłego dnia

drogi studencie - czytaj moje posty ze zrozumieniem - jak Ci mam tłumaczyć, że zgromadzone w szopie siano pali się co najmniej kilkadziesiąt minut a nie kilka. Podałem Ci najprostszy przykład - zapal kopkę siana i sprawdź w jakim czasie się ona spali - wiedz, że w szopie tych kopek - oczywiście ubitych jest co najmniej kilkanaście lub kilkadziesiąt i nie ma możliwości aby one spłonęły w kilka minut. Problem w tym, że ja mówię o płodach rolnych - sianie, a Ty o czymś całkiem innym. Jeżeli twierdzisz, że szopy spłonęły w kilka minut, to ile wg. Ciebie trwała cała akcja gaśnicza???? - czyli od momentu przyjazdu pierwszej jednostki OSP do momentu wyjazdu ostatniej???? bo wg. Twojego toku rozumowania - to cała akcja trwała kilka minut.

Czyli drogi fajermanie chcesz powiedzieć, że jeżeli 1 kg węgla pali się 10 minut, to 20 kg wrzuconych do pieca palić się będzie 200 min. Bo jeśli tak, to gratuluję twoim wykładowcom, którzy cię z tych szkół wypuścili. A skoro masz tyle doświadczenia, to powinieneś wiedzieć, że zwiększając strumień wydzielanego ciepła zwiększasz automatycznie szybkość spalania.

drogi studencie - mam kilkadziesiąt lat służby zawodowego strażaka, i ukończone szkoły pożarnicze - i wierz mi - wiem że Wojtek B ma rację

do Strażak z Niedzicy ja bym mógł je udoztępnić ale są na tym filmiku inne osoby i mogły by jeszcze coś zarzucić

Wojtek B ja prawdy przyjmuje, ale ty się upierasz jak małe dziecko. Dla Ciebie prawdą oczywistą jest, że skoro deska się pali 5 minut, to las musi się palić 5 dni.

Student - czytaj moje posty ze zrozumieniem, bo łopatologicznie tego wytłumaczyć Tobie się nie da, bo nie przyjmujesz do siebie oczywistych prawd.

Do miejscowy-haj! Brałem udział w akcji i było dwóch strażaków którzy dosłownie rozganiali te auta.Tylko że ludzie mieli ich gdzieś bo nawet się niektórzy nie zatrzymali.
Do mieszkaniec Kacwina możesz udostępnić te filmiki?

do wszystkich 4 MINUTOWCÓW co nie mają co robić i przekrzykując się o głupie kilka minut.
Naprawdę dziecinada.. przy tragedii powinniśmy współczuć poszkodowanym a nie bawić się gorzej jak przedszkolaki czteroma minutami
Pozdrawiam wesołą dzieciarnie

Zaskoczyła mnie bardzo OSP Kacwin i ich dezorganizacja!
Ja uważam że co jaj co, ale ruchem to mógł już któryś strażak kierować bo nic nie było wiadomo jadąc ul. Świętej Anny - jakiś dziadek tylko pokazywał gdzie się pali a to było akurat proste do zlokalizowania

a pro po - Piotr popytaj się kolegów ;)

Wojtku B nie mówimy o doszczętnym spaleniu się (bo to się nie zdarza bo straż byłaby zbędna), a o rozszerzeniu się ognia na wszystkie budynki.
A jak chcesz taki dosadny przykład do twojego doświadczenia, to mokre drzewo wystarczy Ci na kilka dni palenia ogniska, a w pożarze lasu (bardzo intensywnym) spala się w maksymalnie 3-4 minuty. Dalej będziesz twierdził, że twoja kopka się pali dłużej. Zwiększaj ilość wydzielanego ciepła liniowo, a czas spalenia tego samego materiału nie będzie spadał liniowo.

Mieszkanie Kacwina - widzę, że powoli zaczynasz przyznawać mi rację "... początek pożaru i już za mniej niż 2 min. paliły się wszystkie 6 stodoły..." i I WSZYSTKIE SPŁONĘŁY W 4 MINUTY ?????????
Byłem - brałem udział przy wielu pożarach masowych (Frydman, Niedzica i inne na Spiszu) i zawsze takie akcje trwały kilka godzin. Odsyłam do kompetentnych strażaków w KP PSP

do Wojtka B nie chce się chłopie z tobą kłócić ale najwyraźniej nie masz doświadczenia ponieważ jeszcze raz powtarzam mam filmik na którym widac początek pożaru i już za mniej niż 2 min. paliły się wszystkie 6 stodoły

do Mieszkańca Kacwina i studenta : jeszcze raz powtarzam, że jest rzeczą NIEMOŻLIWĄ, aby kopka sian spaliła się w ciągu kilku minut. Proszę wziąć pod uwagę , że w szopie tych kopek jest co najmniej kilkanaście (lub kilkadziesiąt) i jak wiem z własnego doświadczenia zawodowego, to szopa z sianem pali się co najmniej kilkadziesiąt minut a nieraz i ponad godzinę. Przy tego typu pożarze jedni strażacy widłami przerzucają siano a inni je polewają wodą - takie są reguły postępowania gaszenia takich pożarów - inaczej się tego nie da zrobić.

do przykro mi i współczuję nie paliły się stodoły służące do hodowli zwierząt tylko te w których trzymano siano i maszyny rolnicze

drogi Wojtku B jak nie wierzysz to uwierz. Mam filmiki na których widać jak w ciągu niespełna 2 min. paliło się już wszystkie 6 stodół a pożar od rozpoczęcia do doszczętnego strawienia wszystkiego trwał 4 minuty

szczęście w nieszczęściu że nic się nikomu nie stało,i że nie przeniósł się ogień na pobliskie domy, a było to bardzo niedaleko, ogromny podziw z mojej strony dla strażaków ale i tych wszystkich mieszkańców którzy do późnych godzin z takim ogromnym zaangażowaniem pomagali w dogaszaniu i wywożeniu tlącego się siana. A ogień czy trwał 2 minuty czy 4 minuty to chyba nieistotne, bo zabrała to na co ludzie czasem pracują lata.

to było jedynie podpalenie - skoro prądu tam nie było ...
Ale widać ksiądz się dobrze modli skoro na jego zabudowaniach pożar się zatrzymał :)

Wojtku B jeśli miałeś kiedyś do czynienia z taką dziedziną nauki jak termodynamika, to powinieneś wiedzieć, że pożar do ogniska ma się tak samo jak jak jazda na rowerze do prowadzenia TIR'a. 4 minuty to jest chyba przesada, ale nieznaczna.

szczęście w nieszczęściu że nikt nie zginą,
a ze zwierzętami jak?? wie ktoś coś na ten temat czy były stodoły służące Hodowli bydła bądź innych zwierząt ??

Pożar w ciągu paru minut może rozprzestrzenić się na odległość kilkunastu metrów przy mocnym wietrze wiec się nie dziwić czemu się tak stało

zapalić to nie miał kto ale jak trzeba się grzać to wszyscy lecą:/ myślę że 13 jest bardzo szczęśliwa a te głupie przesądy wsadzcie se gdzies. bo to tylko zbieg okoliczności :/

do fobia - podpal sobie kopkę siana i sam się przekonaj jak długo będzie się palić - jest niemożliwe, aby w ciągu kilku minut (moderator poprawił z 4 min) spłonęło tyle stodół. By się przekonać, że to NIEMOŻLIWE, wystarczy zrobić nieduże ognicho i samemu stwierdzić jak długo będą się palić drobne patyki. Ci co mają kominki i w nich spalają drewno - wiedzą, że to NIEMOŻLIWE !!!!!

No gapiów to od cholery było.....a w większości tylko przeszkadzali!! Trzeba było nieźle lawirować samochodem strażackim między osobówkami, aby dojechać do miejsca pożaru, a już żeby tankować wozy to tragedia......LUDZIE NAUCZCIE SIĘ, ŻE JAK SIE PALI, WALI, COKOLWIEK DZIEJE TO NIE PCHAJCIE SIĘ SAMOCHODAMI DO CENTRUM WYDARZEŃ!!
Nikt nie zabrania Wam patrzeć, ale po co było jechać autami pod sam kościół?? Główna ulica od rozwidlenia do kościoła była strasznie ubita samochodami!!!

To jest wina zwartej zabudowy jaką możemy spotkać we wszystkich wsiach. Jest szopa obok szopy, taki sam incydent miał miejsce w Nowej Białej kilka lat temu. Gdyby szopy stały w większej odległości od siebie, to pewnie spłonęłaby tylko jedna.

wojtku b, wrzuć siano i suche dechy do ogniska, zobaczymy jak długo będą się jarać.

Dobrze, że nikomu nic się nie stało.

Duże podziękowania dla strażaków, którzy sprawnie i szybko działali, bo pożar rozprzestrzeniał się błyskawicznie. Takiego zaangażowania już dawno nie widziałem, do późnych godzin wieczornych wywozili i dogaszali spalone siano.
Duży minus dla osób, który parkowały samochody tak, że strażacy nie mogli poruszać się swoimi pojazdami. Myślę, że policja śmiało mogła kilka mandatów wlepić, a nie tylko pokazać się i zniknąć.

Nieszczescie, niestety. Ta data jednak jest pechowa :/

do przesadnej ogien nie wybiera jaki jest dzien.bylem na miejscu pozaru jako strazak i widzialem to była chwila

stodoły były stare a w jednej był traktor ale sąsiad zdążył wyjechać bo było by po traktorze

Piątek 13, 13 jednostek straży... Aż strach się bać.

N I E P R A W D O P O D O B N E - pożar trwał 4 minuty - chyba ktoś sobie jaja z ludzi robi ;)

Drobna poprawka w 2 min od wybuchu pożaru stały już wszystkie stodoły, a spłonęło ich aż 7 wiem bo byłem na miejscu od samego początku, a mieszkam niedaleko to w oknach mi się szyby trzęsły od trzasku drewna