33-letni motocyklista zginął w Gorcach

Wróciłem przedwczoraj z Gorców nie było mnie tu 7lat przez 3 dni z przyjaciółką zrobiliśmy po szlakach prawie80 km. Motocykliści na odcinku Turbacz-Lubań to tragedia istna. Warkot i smród gnojki po 15lat bez kasków grupy po8-10 motocyklistów i wszystko po szlakach dla pieszych i rowowerów bezprawnie. Więcej nie przyjade w te góry szkoda nerwów i sił. Pobliskie wieśniaki które rozjeżdżają szlaki crossami odpędzą turystów pieszych na dobre i turystyka letnia jako źródło zarobku dla ich rodzin wyschnie.

Do Wszystkich spacerowiczów po Gorcach!
Informuję was , że nie ma wyznaczeń kto morze przebywać na danym terenie a kto nie! Nie rozumiem Co macie do motocyklistów, oni nic złego nie robią , a choćby co Robili to wy też nie jesteście świeci ! Miło by wam było gdyby mieszkańcy wsi blisko Gorc sprzatali za wami!? To wcale nie jest miłe , gdy pisze jasno i wyraźnie nie chodzić po polach bo jest droga przeznaczona na to! Więc czepiacie sie o byle gówno do nas! .. Miejcie też szacunek i odrobinę Serca , że nie możecie nam zabraniać rezygnowania z naszych hobby czy pasji, to nie jest normalne.. Dla nas to jest całe życie bez tego trudno nam żyć! Nie wspominając też, że macie brak szacunku do gospodarzy ! I też do zmarłego! Spoczywaj w pokoju [*]

Zamknąć góry dla pieszych turystów. Tylko śmiecą zostawiają syf. Ciekawe czy niedzielny turysta przyjedzie na akcje sprzątania gór. Jak trzeba pomóc to ich nie ma. Wtedy quady zwożące śmieci są cacy. Szkoda każdego. Nie ważne czy jeździł czy chodził po górach Był człowiekiem w przeciwieństwie do niektórych tu wypisujących głupoty.

Motocyklista, który zginął to nie jest czasem kumpel "strażaka", wczęsniej miał chyba 450-tke ktm exc?

Tak czytam i czytam i nie wierze , wiadomo tragedia chlop nie zyje , ale niech tak sie kazdy uderzy w piers i powie jakie by byly komentarze jak przy okazji zabil by dziecko idace z rodzicami po szlaku , moglo sie tak stac , oczywiscie ze tak! , jak jest zakaz jazdy to zakaz! , sam jedzilem kupe lat samochodami po gorach dlA CZYSTEJ PRZYJEMNOSCI, piszecie dawniej dawniej , kto mial wtedy motor czy samochod 4x4 -/nieliczni/ teraz jest tego tyle ze szok , kazdy chce jechac -w tgzw gory samochodem , motorem ,quadem poszalec . Do momentu az nie zostana stworzone warunki oddzielajace pieszych od zmotoryzowanych komentarze beda identyczne pozdrawiam

Do:biedni turyści.
Przestańcie się użalać nad swoim losem,że nie możecie w spokoju chodzić po górach.Wyjechaliśmy w ten pechowy dzień na motory o 5.30,żeby się z turystami nie spotkać.Ciekawe który z Was pożal się Boże turystów był już w górach?
Dawniej górami były organizowane rajdy tatrzańskie i ludzie(turyści) bili brawo,a dzisiaj....Po szlakach jeździliśmy sporadycznie i zachowaniem pierwszeństwa dla turystów,zwalniając przy nich do zera.
Wiadomo,że pełno jest motocyklistów, którzy zasady mają gdzieś.
Marek należał do ludzi którzy jednak zasad przestrzegali a wypadek nastąpił przy niewielkiej prędkości.

Nie oceniajcie NAS i JEGO patrząc na ogół motocyklistów.
Pomyślcie o Nim, o jego tragedii i Jego rodziny,a nie piszcie o tym że ciężko wam przejść szlakiem ,bo to nie Jego wina.

w latach 70-tych jezdzilismy po lasach i twz szlakach / bylo nas ok. 5-10 / i kazdy nas znal, nie bylo "biadolenia " a raczej -niech jada do lasu a nie po ulicy ,teraz to podobno nie wolno , nie rozumie dlaczego ? turysci ? a ja wam powiem mam las i go dogladam i co ? nie wolno ?

To był najzdolniejszy stolarz na Podhalu z wielką wyobraźnią i polotem. Wykonał dla mojej rodziny wiele pięknych rzeczy .... Zawsze mi go będą przypominać. Marku motor to była twoja WIELKA PASJA - ale czy warto było po tak trudnym przeżyciach z lat poprzednich ryzykować. Chyba to była wielka miłość skoro żona chciała cię zabrać ze sobą do nieba. Jesteście już razem w niebie. Spoczywaj w pokoju.
Dziwie się tym wszystkim osobą którzy oceniają Cię po śmierci. Nie znacie człowieka a oceniacie. Polacy to taki naród krytyka na pierwszym miejscu a współczucie na ostatnim.

LUdzie motory(CROSSY) są po to żeby jeździć w terenie i dla tych którzy to lubią tak samo jak rowery a że na rowery nie ma wyznaczonych tras to na motory tym bardziej i NIE BĘDZIE więc głupio nie komentujcie jedni chcą spokojnie jeździć autem drudzy motorem trzeci rowerem ale dla wszystkich jest RYZYKO wypadku potrącenia skaleczenia a nawet utraty życia jedynie dla tych co chcą sobie spokojnie pospacerować a widzę że jest ich najwięcej i nie rozumieją innych to radzę kupić bieżnie i spacerować w domu to NAJBEZPIECZNIEJSZE.a poza tym szkoda chłopa odmówcie Zdrowaśkę niech spoczywa w spokoju

Osobiście w górach wolę bardziej motocyklistów, niż rowerzystów. Dlaczego?
Jak jedzie motocyklista słyszę go z daleka i wiem że jedzie mam czas na odsunięcie się, natomiast szybko zjeżdżający rowerzysta pojawia się z nienacka.
Oczywiście szkoda młodego człowieka.

Nie czas i miejsce na tego typu komentarze...zero szacunku dla zmarłego.
Jeśli turysta zginie np w tatrach nikt w ten sposób nie pisze...On też popełnił błąd...jak każdy człowiek.
[*]

ludzie opamietajcie sie !!!! Co za bzdety piszecie.....masakra ! Zginał Człowiek a Wy piszecie że co....że dobrze mu sratatata bo jezdził po szlakach turystycznych.....i co jedni lubią spacerowować a inni jezdzic na motorze...każdemu wolno robić to co lubi....wiec wiecej szacunku w tym co piszecie...........żal mi Was!!!!!!!!!!!

Wyrazy wspułczucia dla Rodziny i bliskich :(

Wielcy turyści się znaleźli!!!!!!!!!Zastanówcie się co piszecie, ciekawa jestem czy gdyby ofiarą był ktoś z Waszej rodziny -co byście mówili?Nie znałam tego Pana ale to ogromna tragedia.Waszym hobby jest chodzenie po górach jego była jazda na motorze.Więc uszanujcie to i nie piszcie głupot, tylko lepiej zmówcie wieczne odpoczywanie.

do YAMAHA

raczej dwa metry w dół :/

szkoda że nie myślał

zastanówcie się ludzie co piszecie.. nie znaliście go więc po co się wypowiadacie.. współczuję rodzinie i jego dziewczynie.. bo stracić najbliższą osobę to jest na prawdę wielki cios od życia

[*] szkoda Marku że już więcej się nie zobaczymy.. ;(

Do Turysty!
Zastanów się człowieku co ty piszesz?!!!!
Czasami to myślę że ludzie to nie mają mózgu tylko jakieś przepalone zwoje!!!!

Współczuje dziewczynie którą nie dawno poznał :)

wyobraźcie sobie, że moglibyście być ofiarami tego wypadku jako potrąceni przez tych prymitywów! Takich scen jest setki na szlakach turystycznych! Powtarzam raz jeszcze - turystycznych! Tak dalej być nie może! A Stare Wierchy jako schronisko, to ostoja tych bandytów na motorach. No ale niedzielne msze św. przy schronisku to wszystko wymazują.

oby więcej takich było to wreszcie można było by spokojnie chodzić po szlakach a nie tylko warkot motorów słychać i uciekać ze szlaku bo jakiś wariat na motorze jedzie

Marek był dorosłym i odpowiedzialnym człowiekiem. Nie zachowywał się jak nie jeden gówniarz na motorze. Jeździł naprawdę ostrożnie wiedząc już z życiowego doświadczenia jak kruche jest życie.:( Niektórzy na pewno z Was wiedzą jak szybko możne zdarzyć się nieszczęście...... Dla niego motor to było hobby i odpoczynek po ciężkim tygodniu pracy... Dlatego jeśli chcecie go oceniać to zastanówcie się choć przez moment jakich słów używacie..a najlepiej to pomódlcie się za niego....Każdy z nas popełnia błędy on za swój zapłacił życiem :( to największa kara jaka go spotkała
Marku po paru latach trafiasz do żony i nie tylko :( Bóg wezwał Cię do niej odpoczywaj w POKOJU
[*]

Sandra ...
jego żona też jest w Gorcach ? pisz dikladniej w MORDEJEŻA

no to teraz beda wzmozone patrole w gorcach... zbieracze borowek, strzezcie sie!

Jak mógł jeździć na motorach po trudnych i niebezpiecznych szlakach zwłaszcza gdy są kamienie i dziury? Sam o tym nie pomyślał?

Proponuje zamknac gorce dla pieszych turystow raz na zawsze - byc moze to wlasnie ktorys ze spacerowiczow przyczynil sie do tej tragedii... Jak dlugo jeszcze ta smiecaca wszedzie gawiedz bedzie przeszkadzala nam motocyklistom
Wyrazy wspolczucia dla rodziny

Oczywiście, że szkoda człowieka(*), ale jest niestety druga strona, że te głośne motocykle w górach to tragedia. I niech ruszą tyłki służby, które są odpowiedzialne za to negatywne zjawisko, bo tragedii może być więcej.

Marek jestes już z żoną . Spoczywaj w spokoju....

bardzo szkoda chlopaka i jego najblizszych

Szkoda chłopa ale sam sobie winien - to chyba nie droga do motocyklisty w zbroi itp ciekawe jakby wjechał w pieszych turystów. Może jakieś organy na przeszczepy.

[*] motocykliści górą

tam nie wolno jeździć na motorach

jeżdżą jak świry po tych szlakach, więc tragedia nikogo nie powinna dziwić.

Szaleńcy- naturalna selekcja....

dobrze że nie najechał na jakiegoś turystę spacerującego po lesie

Bo Gorce to żadna atrakcja turystyczna, rozjeżdżone przez traktory jeżdżące po drzewo, przez samochody i motory. Gdyby ochrona Gorc była taka jak powinna to takich tragedii by nie było!

Trzeba było nie jeździć po Gorcach i to jeszcze po szlaku, po którym chodzą turyści!

Kondolencje dla Rodziny....
nie rozumie tylko jednego, dlaczego kontrole i pilnowanie szlaków górskich odbywa się dopiero po tragedii??? czy las, góry to miejsce dla motorów???w każdy dzień a najbardziej w soboty i niedziele na szlakach jest pełno motorów, czy ktoś wreszcie zrobi z tym porządek???po co są zakupione przez policje motory???

na czarnym czy czerwonym? czerwony jest z maciejowej na stare wierchy...

Bardzo współczuję rodzinie. Niestety to pokazuje tylko, że motocykliści nie powinni szaleć w Gorcach...

szlaki sa dla turystow a nie motocykli z tymi crosowcami to istna plaga

Dlaczego nikt nie może w końcu rozwiązać problemu wszechobecnych motocyklistów w Gorcach. Motory całymi dniami rozjeżdżają górskie trakty robiąc przy tym bardzo dużo hałasu. Mimo zakazów wjazdu do lasu, jeżdżenia po prywatnych gruntach, płoszenia dzikiej zwierzyny nikt jak do tej pory nie potrafi rozwiązać tego problemu. Najgorszy jest ten hałas, jak ktoś chce spokojnie pospacerować górskimi traktami, to tą wspaniałą ciszę co chwilę burzą motocykle, którym chyba wymontowali tłumiki. A Policja - gdzie jest policja, zrobili akcję raz czy dwa i na tym się kończyło, a tu potrzeba jakichś kompleksowych działań. Motocykliści są niebezpieczni dla spokojnie spacerujących turystów, dla dziko żyjących zwierząt, dla komfortu wszystkich innych ogromny hałas, oraz jak widać dla samych siebie - często w ogóle jeżdżą bez kasków. Proponuję, aby Policja częściej zaglądała i kontrolowała motocyklistów na trasach dojazdowych w góry, szczególnie często widać ich terach na drodze Klikuszówka, Nowe, Buflak, gdzie partol Policji można zauważyć bardzo rzadko, a już na pewno nie w weekend, kiedy tych motocyklistów jest najwięcej.