Zakończył się Nowotarski Piknik Lotniczy (zdjęcia i film)

Dwa dni wspaniałych pokazów lotniczych upłynęły w przepięknej pogodzie. Ludzie na teren lotniska przychodzili jak na piknik, z kocykami, aby na leżąco podziwiać poczynania pilotów.

Niewątpliwie gwiazdą tego pikniku była grupa akrobacyjna Żelazny, która przyleciała do Nowego Targu dwoma samolotami, a ich pokazy można było oglądać kilka razy dziennie. To między innymi oni ściągnęli na lotnisko ogromną liczbę gości, dla których organizatorzy przygotowali atrakcji na cały dzień - pierwszy i drugi. W zasadzie nie można było się nudzić, bo cały czas coś się działo - począwszy od wystawy pojazdów zabytkowych, placów zabaw dla dzieci z zamkami dmuchanymi, kucykami, a skończywszy na wojskowych grupach rekonstrukcyjnych, które podczas pikniku miały dwa pokazy: rekonstrukcję Bitwy pod Wysoką w sobotę, oraz atak na belgijskie lotnisko w niedzielę.

Dużą popularnością cieszyły się loty widokowe. Tutaj wszyscy odważni mogli wybrać przelot Cessną, zabytkowym Antonovem lub lot balonem na uwięzi. Okazało się, że do lotu w kolejce stało się nawet 2 godziny, a zainteresowanie sobotnimi lotami balonem było tak duże, że postanowiono balony rozstawić również w niedzielę. Przeżycia jakie dostarcza
lot są niesamowite, zwłaszcza, jeśli ktoś leciał po raz pierwszy.

Przez weekend na nowotarskim niebie pojawiały się różnego rodzaju statki powietrzne. Można było obserwować takie maszyny jak DH Tiger Moth, British Taylorcraft Auster, Piper Cub, RWD 5, Xenon - wiatrakowiec, Antonova An-2, Cessny oraz szybowce Perkoz i Kos holowane przez samolot Aviat Husky.

Sądząc po liczbie gości, którzy przyszli na lotnisko, imprezę można uznać za bardzo udaną. Aeroklub Nowy Targ zafundował nam imprezę na wysokim poziomie, która - mamy nadzieję - wpisze się na stałe w kalendarz dorocznych imprez nowotarskich i będzie mogła liczyć na wsparcie miejskiego samorządu.



ma/ oprac. r/ zdjęcia: Michał Adamowski / film: Destruct Formats