Komendant policji z Krościenka śmiertelnie potrącił kobietę

A może by się ktoś zajął rozpracowywaniem przez p.komendanta opozycji w Szczawnicy w trakcie ostatnich wyborów.Apolityczna Policja -wielka bzdura

Jakoś nikogo nie wzrusza jak wypadek powoduje "zwykły człowiek", ale jak to już jest policjant to opinie są w większości jednoznaczne: WINNY! Jak sama nazwa wskazuje to był WYPADEK, przecież gość nie wjechał w tę kobietę specjalnie!

do wszycho - jeśli wchodzi się na jezdnię to należy się rozglądać a nie wejść prosto pod koła.(Akurat ten pieszy tak uczynił) Uwierz mi że jeśli znalazł byś się w takiej samej sytuacji jak ja w czwartek a było by ciemno nie miał byś najmniejszych szans na wyhamowanie. Nawet jadąc z prędkością 20 km/h

policjant tez czlowiek i wypadek moze spowodowac! wiec o co tyle halasu! stala sie tragedia i gosc musi z tym zyc!

Enigmatyczne to tłumaczenie rzecznika prasowego Komendy Wojewódzkiej

do@czrano biały a co by to zmieniło gdyby informacja ukazała sie w piątek? Tragedia to i tyle dla wielu ludzi i nie nam oceniać,sądzić

Raz do rzeki wjadą po pijaku firmowymautem , raz kogoś rozjadą i tak przejdą co najwyżej na zasłużoną wcześniejszą emeryture.Odebrać immunitet policji!!

Do "kierowca":
Sam piszesz że warunki są fatalne, a w przepisach ruchu drogowego stoi jak wół że kierowca ma obowiązek dostosować prędkość jazdy do panujących warunków i koniec dyskusji. Poza tym te staruszki nie stały być może w miejscu po to żeby Ci zrobić na złość tylko temu że było tak ślisko że musiały iść wolniej niż zwykle, one najprawdopodobniej bały się przewrócić bo upadek w ich wieku równa się skomplikowanym połamaniom i wielotygodniowym rehabilitacjom. Jak Ci się gdzieś spieszy to sobie wyjedź z domu wcześniej a nie terroryzuj pieszych zbyt szyką jazdą, dobra?
do "gosc":
Piesi także mają teraz problem bo duże fragmenty chodników są zasypane, poza tym żadnemu kierowcy nie wolno ignorować fatalnych warunków na drodze, przepisy nakazują aby dostosować jazdę do tych warunków i jeśli zachodzi taka potrzeba to trzeba nawet całkowicie zatrzymać się (ja nie jestem stróżem prawa a takie elementarne rzeczy wiem i od policjanta milcząco oczekiwałbym tego samego). A gdyby to Twoja matka szła po jezdni gdyż nie odśnieżono chodnika, czy wtedy też byś się tak żołądkował?

miałam okazję spotkac tego komendanta na drodze - nie radze nikomu - zresztą ponizsze informacje swiadcza o czynach tego komendanta - moze dopiszecie jeszcze o innych poczynaniach tego Pana na drodze. To straszne, ze tacy ludzie sa bezkarni - nie ma sprawidliwosci na swiecie - nikt sie nei zajmie tym panem bo nadal nie zajac - pipisza popisza i znowu bedzie cisza

Ja nikogo nie bronie, ale ludzie potrafią wbiec nawet na zakopianke tam na wysokosci smietniska( juz mi sie kiedys zdarzylo jak dwie staruszki przechodzily i staly jak swiete krowy !!!! Ludu Bozy opamietaj sie bo warunki na drogach sa FATALNE!!!!!!!

A czy ktoś z wypowiadających się tutaj jechał w tym dniu tą trasą?? Akturat poruszałem się tą trasą ok godz 7,30. Warunki były fatalne, droga nie odśnieżona, a dodatkowo w Jazowsku pieszy czyt. święta krowa wszedł mi prosto pod maskę, nie zwracając uwagi czy coś jedzie. Dobrze że było już jasno przynajmniej go nie potrąciłem.

Bardzo słusznie ktoś tu zwrócił uwagę że od czwartku do niedzieli minęło sporo czasu zanim poinformowano (jednak zrobiono to) opinię publiczną. Słowa rzecznika komendy wojewódzkiej: "raczej nie ma tu winy kierowcy, ale materiały przekazaliśmy do oceny prokuraturze" brzmią niesłychanie dwuznacznie i wzbudzają niepokój o możliwość naruszenie porządku prawnego w państwie, w którym wciąż obowiązuje zakaz wywoływania presji na prokuraturę oraz elementarne procedury postępowania, tymczasem komenda wojewódzka już podszeptuje prokuratorom jak mają oni osądzić komendanta policji w Krościenku (czyli swojego człowieka). To jest skandal. To wygląda tak jakby w międzyczasie na szczytach władzy odbywał się spór: przekazać materiały do oceny prokuraturze czy też nie przekazywać i jednak, po paru dniach, zdecydowano się to zrobić. To jest żenujące i wręcz zagraża porządkowi prawnemu w państwie stanowiąc bardzo niebezpieczny precedens prawny. Oto na naszych oczach instytucja państwowa o nazwie "policja" kompromituje się do cna.

Jak kogos nie znacie to sie nie wypowiadajcie,osoba mundurowa jest bardziej opisywana glupimi komentarzami nic cywilna,klapki na oczach to wy macie ci co pisza te durne komentarze. Nie zycze wam takiej sytuacji na drodze a kazdego taka tragedia moze spotkac

oczywiście nie jego wina wcześniej też nie jego a do niedzieli to i ja bym był trzezwy

od czwartku do niedzieli to kupę czasu minęło dlaczego tak póżno podano tę informację ...

Warto przeczytać
http:/.../
Chyba jednak kierowca powinien zachować odstęp a nawet zwolnić prędkość do minimum przy omijaniu pieszego zwłaszcza, że ta kobieta w/g opinii była schorowana i ledwo się poruszała a warunki na drodze były bardzo trudne(np.kodeks drogowy 19 artykuł) Moim zdaniem wina kierowcy jest co najmniej połowiczna a to oznaczałoby że rodzina dostanie przynajmniej odszkodowanie za śmierć krewnej.

Że Komendant Woj. ma "klapki" na oczach to bardzo delikatnie napisane. On ma klapy takie jak zakładają koniom na drogę by się nie spłoszyły.

warto przeczytać
http:/.../
a swoją drogą wydaje mi się że kierowca ma obowiązek zachować bezpieczną odległość od omijanych pieszych i zwolnić zwłaszcza w tak trudnych warunkach drogowych

Do "jjjjjjjjjjjjjj": podziel się z nami cóż to się takiego dzieje w komendzie w Nowym Targu, chętnie wszyscy się dowiemy, a może to jest tylko takie gadanie pod publiczkę? 8-)

Do "Do krzykliwych znawców prawa": popieram w 100% nie ma co gęby strzępić, bo śledztwo wszystko wyjaśni. Jak ktoś ma trochę oleju w głowie to wie, że takie informacje jak przekazuje rzecznik to sa informacje wstępne, dopiero po przeprowadzeniu śledztwa wiadomo, jak doszło do wypadku. Nie ma co gościa osądzać, bo nikt z nas nie chciałby być na jego miejscu. Tak samo jak nikt nie chciałby być na miejscu rodziny tej kobiety.

Do N. Targu powinien wrócić poprzedni komendant to by się trochę obudzili nieroby

jakby to był zwykły policjant to już dawno by nie pracował nie ważne jak zakończyłoby się postępowanie ale to jest komendant. zresztą to co się dzieje w komendzie w nowym targu to przechodzi ludzkie pojęcie a komendant wojewódzki to ma klapki na oczach.

Kłamstwo z strony Policji. Czytałem mnóstwo artykułów i wypadki spowodowane przez policjantów komentowali jak zwykle "nie z winy policjanta", teraz już koniec! Policjanci też muszą podnieść karę za wypadki a nie czuć bezkarny!

Znawcy się oddzywają. Tacy znawcy co nawet Ustawy Prawo o Ruchy Drogowym nie czytali a są uczestnikami ruchu którzy mają najwięcej do powiedzenia. Zwracam uwagę na to, że jeżeli tak nadmieniacie o niezawisły sąd aby tą niezawisłość zastosować będzie miał w d... słowa pana rzecznika itp. Co do stanu trzeźwości kierowcy to jeżeli w treści by tego nie było to pisalibyście że był pijany, że chcą to ukryć itd. Jwsteście tak przewidywalni że po tytule art. można domyślić się co i jak będzie komentowane. Druga sprawa jeżeli rzecznik nadmienia o potencjalniej winie pieszego to może przez to, że jeżeli auto nadjechało od tyłu tzn, że piesza szła niewłaściwą stroną drogi, Policjanci obecni na miejscu i zapewne prokurator musieli określić potencjalną przyczynę wypadku. Ewentualne zaprzeczenie lub potwierdzenie tego znajdzie zwój finał w sądzie więc nie bijcie piany z niczego wy praworządni obywatele RP. Ktoś mówi że wina gdyby to nie policjant to wina byłaby po stronie kierowcy, pokaż mi winnego kierowce kierowcę który w ostatnim okresie czasu potrącił pieszego i został za to skazany. Nie masz argumentów to zamkij usta.

Profesjonalizm Rzecznika Powalający. Trzymaj się Chłopie!

drogi są ze sredniowiecza i zeby było na nich bezpiecznie trzeba by jeżdzić bryczką

Niesamowitego pecha musi mieć ten kierowca. Drugi raz potrącił ze skutkiem śmiertelnym.....
Nie mówiąc juz c czują rodziny o poszkodowanych a raczej denatów.... lincz gwarantowany.

Każdy jeżdżący kierowca narażony jest na podobne sytuacje,więc należy współczuć, bo to jest TRAUMA dla obu stron.Myślę,że żaden kierowca nie chciałby się być w takiej sytuacji- On tego celowo na pewno nie zrobił.

eee no wiadomo wina po stronie starszej kobiety przeciez policjant musi byc bezkarny!

Komenda Wojewódzka Policy ustami swojego rzecznika mówiącego że raczej nie ma tu winy kierowcy już podyktowała decyzję niezawisłemu sądowi. Sąd ma po prostu uwiewinnić w tym konkretnym przypadku od wszelkiej winy i tyle, no chyba że jeszcze jakaś pochwała od prokuratury dla pana komendanta policji że sprawca wypadku był trzeźwy, no bo przecież komendant mógł jeszcze po pijaku jechać, prawda? Ptaszki po Krościenku ćwierkają że półtora roku temu ten sam pan komendant potrącił ze skutkiem śmiertelnym chłopca na pasach (oczywiście Krościenko dudni od informacji o poprzednim śmiertelnym wypadku komendanta, ptaszki ćwierkają tylko o tym że do poprzedniego wypadku półtora roku temu doszło na pasach - nieźle sobie poczynają i komendant i komenda wojewódzka i prokuratura że ten człowiek nadal ma prawo jazdy).

Niestety, sami stróże prawa są winni. Za moich czasów uczyli, żeby pieszy stawał przed jezdnią, rozglądnął się w lewo, w prawo, w lewo i dopiero ruszał na drugą stronę. Dzisiaj pieszy włazi gdzie chce i jak chce, z impetem, bo jakby co, to winny będzie i tak kierowca. Prawidłowo jadący kierowca MUSI przewidzieć co zamierza babunia z werwą, idąca drugą stroną chodnika. Zrobiliście z pieszych święte krowy, no to macie. Pomimo domniemania niewinności, współczuję temu kierowcy i jego rodzinie.

A o poprzednim wypadku komendanta to nikt nie wspomniał...

Nie każdy ma predyspozycje do kierowania samochodami.Pytam dlaczego po pierwszym /bardzo podobnym/wypadku /dopuszczono p.Komendanta do kierowania?Przemęczenie?
O te same predyspozycje należałoby spytać do kierowania zespołem ludzkim.
Może wystarczyłyby normalne badania psychologiczne.
Czyż nie było za dużo konfliktów,stresów w kierowanej jednostce?
Co na to przełożeni z N.T?Przecież wiedzieli o licznych konfliktach?
No ale bardzo ciekawa interpretacja Prawa o Ruchu Drogowym.Czy prawa i obowiązki nie spoczywają przypadkiem zarówno po stronie kierującego jak i pieszego?Jakie szybkie wnioski p.Rzecznika.Zdumiewające?

To już drugi wypadek śmiertelny tego Policjanta ale o tym w artykule cisza

Nie zagłębiałem się w szczegóły, bo sprawa mnie nie dotyczy. Uważam jedynie tyle, że żałosne jest ocenianie zarówno policjanta przed wyrokiem sądu, jak i zmarłej za to jak szła. Aby móc to zrobić zupełnie obiektywnie, trzeba było być na miejscu. Jeśli się natomiast nie było, pisanie o czyjejś winie jest tylko dowodem głupoty piszącego. I niepotrzedbnie krzywdzi zarówno kierowcę, jak i kaleczy i tak pogrążoną w żałobie zmarłej. Dlatego, o ile ktoś jest wierzący, zamiast podniecać się sensacją, proponuję modlitwę za zmarłą. Jeśli nie, uszanowanie jej pamięci i zaczekanie na ekspertyzy, zamiast wydawania własnych wyroków i stawiania się w roli domorosłych sędziów.

Swoją drogą kawał drogi do domu.. Przede wszystkim wyrazy współczucia dla rodziny zmarłej. Z innych źródeł wiadomo, że samochód nadjechał od tyłu, więc wiadomo co to oznacza. Piesi, zwłaszcza w zimie notorycznie wymuszają pierwszeństwo na pojazdach na drodze a atak nie jest i nie będzie. Wiem, że chodniki i pobocza są często nieodśnieżone ale dla własnego dobra trzeba uważać!! po prostu!!!

Wieśniaki nie noszą ubrań ze wstawkami odblaskowymi.

Zginął człowiek, sprawą musi się zająć prokuratura i być może faktycznie sąd nie dopatrzy się winy kierowcy, którym jest komendant policji w Krościenku, ale żeby rzecznik komendy policji z Krakowa już zawczasu przesądzał o braku winy kierującego pojazdem mówiąc: "raczej nie ma tu winy kierowcy" to jest to rzecz niebywała i wielki brak profesjonalizmu mówiącego takie słowa, zapewne w celu wpłynięcia na niezawisły sąd, no bo czym innym wytłumaczyć taką dziwaczną wypowiedź stróża prawa zanim cokolwiek zostało ustalone? Wstyd!

POLICJA jak zawsze niewinna !!!

nie jego wina? bo policjant to wiadome

a to nie był przypadkiem juz durgi taki wypadek tego pana ?

ręka reke myje

... co znowu!?

Mobilność, to nawet policjantów dotknęła, co za państwo? Ale nas Karolu urządził.

gdyby to był jednak zwykły Kowalski to była by to wina kierowcy...

RUSKI DO ATAKU !!!!!!!!!!!!!!!!!

Cytuje:" Był trzeźwy - zapewnia inspektor Nowak. "
My to wiemy bez pana zapewnień,niepotrzebnie takimi stwierdzeniami daje pan ludziom powód do innych domysłów.

Współczucie i dla rodziny ofiary i dla kierowcy,zapewne trauma i szok...