Szansa na szybki remont Miejskiego Ośrodka Kultury oddala się

Inwestycja planowana jest od kilku lat. Na jej realizację zostały nawet zarezerwowane środki w budżecie miasta, ale z różnych powodów - modernizacja wykreślana była z listy inwestycji. Pięć lat temu Urząd Miasta tłumaczył, że 50 tys. zł, które chciano przeznaczyć na wykonanie dokumentacji związanej z remontem samej tylko sali widowiskowej MOK - okazało się kwotą trzy-, czterokrotnie niższą od tej, którą firmy żądają za tego rodzaju dokumentację (mówiono o 150-200 tys. zł). Potem głównym argumentem za wykreślaniem inwestycji był "brak środków w budżecie".

Zakres prac jest duży, wyceniony na 11 mln zł. - Przebudowie poddana ma zostać sala widowiskowa, na której przewidziano m. in. zapadnię, scena, zaplecze sceniczne, kulisy, pomieszczenia związane z obsługą sali. Jedna garderoba połączona zostanie bezpośrednio z kulisami. W planach jest zakup nowego projektora filmowego, wymiana krzeseł, instalacji związanych z nagłośnieniem, oświetleniem, ogrzewaniem i klimatyzacją. Remont obejmie też szatnię w holu i toalety - mówiła w rozmowie z Podhale24 Barbara Pachniowska, dyrektor MOK.

Dlatego pojawił się pomysł, by spróbować pozyskać pieniądze z zewnątrz. We wrześniu ub. roku złożono w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego wniosek o dofinansowanie projektu p.n. "Modernizacja sali widowiskowej w Nowym Targu" ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2009-2014 i Norweskiego Mechanizmu Finansowego 2009-2014.

Rozstrzygnięcie opóźniało się. Decyzja miała być znana w listopadzie, potem mówiono o początku roku, wreszcie - końcu stycznia. Teraz już wiadomo, że wniosek został odrzucony.

Wnioskodawcy złożyli odwołanie.

s/