Kto z Podhala do Sejmu i Senatu? Są już pierwsze nazwiska

Na razie nikt z podhalańskich samorządowców, poza Bogusławem Waksmundzkim z Grywałdu, oficjalnie nie potwierdził swojego startu. Sam Waksmundzki, który obecnie piastuje funkcje członka zarządu powiatu nowotarskiego zapewnił, że zamierza ubiegać się o funkcje senatora, jako kandydat bezpartyjny. Wcześniej Waksmundzki był członkiem Platformy Obywatelskiej. Teraz wystartuje z poparciem Stowarzyszenia Razem Podhale Spisz Orawa.

Najbardziej ostra walka zapowiada się jednak wśród kandydatów formacji, do której należą trzy ugrupowania: PiS, Sprawiedliwa Polska i ugrupowanie Jarosława Gowina. Każdy z potencjalnych kandydatów walczy, aby w ogóle dostać się na listę. Tutaj obowiązuje bowiem umowa, która dla każdej z partii określiła ilość i miejsca na liście.

- Na razie mogę jedynie potwierdzić, że złożyłem swoja ankietę i zamierzam się ubiegać o mandat senatora. Ankieta trafiła do władz Prawa i Sprawiedliwości i to one zdecydują, który kandydat trafi ostatecznie na wyborczą listę - powiedział Podhale 24 Jan Hamerski ze Szczawnicy, były prezes Związku Podhalan, a obecnie radnym wojewódzki.

Według nieoficjalnych źródeł o poparcie senatora zamierza walczyć również obecny poseł Solidarnej Polski, a wcześniej członek PiS Edward Siarka z Podsarnia oraz Tadeusz Skorupa z Podczerwonego. Ten ostatni był już senatorem.

Murowanym kandydatem na liście kaczyńsko-ziobrowskiej jest Anna Paluch z Krościenka obecna posłanka partii Jarosława Kaczyńskiego. Mówi się też o Janie Piczurze z powiatu tatrzańskiego, który startował już na posła, ale bezskutecznie.

- Jeżeli władze partii podejmą w tych wyborach słuszną decyzję, powinniśmy pokonać z wysokim wynikiem PO - mówi jeden z członków PiS. – Wszystko będzie zależeć od tego, żeby tylko nie zabierać sobie głosów nawzajem. Tak się zdarzyło, podczas ostatnich wyborów, kiedy w o mandat senatora startowało dwóch kandydatów - Hamerski i Skorupa. Ostatecznie głosy się rozłożyły pomiędzy nimi, a wygrał kandydat platformy Stanisław Hodorowicz.

Z listy PO o reelekcje ubiegał się będzie zapewne Stanisław Hodorowicz. Po przegranych wyborach samorządowych liczono, że wystartuje do parlamentu były burmistrz Nowego Targu – Marek Fryźlewicz. Na razie mówi się jedynie o miejscu dla zastępcy Fryźlewicza - Eugeniusza Zajączkowskiego. Kandydatem PSL ma być obecny radny wojewódzki Stanisław Barnaś. Wśród „ludzi Kukiza” wymieniani są zwłaszcza młodzi górale.

W Zakopanem swoich aspiracji zasiadania na Wiejskiej nie ukrywa radny Zakopanego Jacek Kalata.

Józef Słowik