Polscy himalaiści walczą o wyprawę na Annapurnę - podhale24.pl
Piątek, 26 kwietnia
Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Zakopane
Clear
-2°
Wiatr: 4.356 km/h Wilgotność: 93 %
Clear
-2°
Wiatr: 4.068 km/h Wilgotność: 93 %
Clouds
-2°
Wiatr: 4.356 km/h Wilgotność: 93 %
Clear
-1°
Wiatr: 6.444 km/h Wilgotność: 92 %
Clear
-0°
Wiatr: 5.652 km/h Wilgotność: 91 %
Clouds
-2°
Wiatr: 6.84 km/h Wilgotność: 88 %
Jakość powietrza
66 %
Nowy Targ
28 %
Zakopane
24 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 33 | 66 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 14 | 28 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
13.10.2015, 22:25 | czytano: 2191

Polscy himalaiści walczą o wyprawę na Annapurnę

Zespół w składzie Janusz Gołąb, Marcin Yeti Tomaszewski i Michał Król - w przyszłym tygodniu zamierzają lecieć do Nepalu. Ich marzenie, będące jednocześnie jednym z najważniejszych projektów zaplanowanych na ten rok przez PZA - może nie dojść jednak do skutku.

zdj. Adam Kokot (FB Michała Króla)
zdj. Adam Kokot (FB Michała Króla)
Polscy Himalaiści zostali postawieni pod ścianą. Jeżeli nie zbiorą brakujących pieniędzy na wyprawę niestety może ona skończyć się fiaskiem.

Jak już informowaliśmy w artykule Nowotarżanin Michał Król rusza do Nepalu trzyosobowy skład za cel obrał sobie dziewiczy, południowo-zachodni filar Annapurny IV (7525 m).

Tymczasem z Nepalu nadeszły informacje, iż znacznie wzrosły ceny - mimo, iż były wcześniej uzgodnione. Otrzymaliśmy wyjaśnienia od organizatorów wyprawy i prośbę o pomoc:

"Dla Polskiego himalaizmu organizacja wyprawy i walka o dopięcie budżetów, pozyskanie sponsorów i wsparcia nigdy nie należały do najłatwiejszych. Niestety taki sam los spotkał ekipę Polish Annapurna IV Expedition 2015.

- Jeszcze nigdy nie pakowałem się na wyprawę z tak wielką dziurą budżetową! Nie mamy wyjścia, bilety do Kathmandu kupione, zaliczki do Agencji wpłacone. Trzeba napierać i wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Brakuje nam na wyprawę dlatego, że nigdy nie pozwolimy, aby naszym rodzinom zabrakło finansów na spokojne życie w czasie naszej nieobecności. Żadna wyprawa nie byłaby w stanie tego usprawiedliwić - wyjaśnia Marcin Tomaszewski.

Himalaiści próbowali zebrać brakującą kwotę na portalu Polak Potrafi. Niestety zbiórka nie przyniosła zamierzonego rezultatu i w momencie, kiedy zespół powinien myśleć o realizacji założonego planu na zdobycie południowo-zachodniego filaru Annapurny, kombinuje jak dopiąć dziurę budżetową na niebagatelną kwotę 20 tys zł. Po wspólnej debacie i zorientowaniu się w przepisach prawnych i podatkowych zespół znalazł jednak rozwiązanie. Himalaiści na własną rękę zorganizowali zbiórkę pieniędzy na swoim FBuku, która miejmy nadzieję załata budżet wyprawy. W zamian za datki team już teraz zaprasza wszystkich, niezależnie od wpłaconej kwoty na darmowy event, który zostanie zorganizowany po powrocie z ekspedycji!

„Ugościmy Was bardzo serdecznie, napoimy, nakarmimy i przedstawimy prezentację z naszej ekspedycji. Dla zainteresowanych odbędą się zajęcia ze wspinaczki zimowej, drytoolingowej. Dodatkowo, każdy z Was otrzyma zdjęcie z wyprawy z oryginalnymi podziękowaniami uczestników. Impreza odbędzie się bez względu na wynik naszej ekspedycji. W takim przypadku świętować będziemy bezpieczny powrót do domu.” – piszą na swoim FBuku himalaiści.

Mamy nadzieję, że zbiórka przyniesie zamierzony rezultat, a zespół w składzie Janusz Gołąb, Marcin Yeti Tomaszewski i Michał Król 22 października polecą do Nepalu skąd śmigłowcem zostaną przetransportowani do bazy głównej. Będzie to ich baza wypadowa, z której ruszą zmierzyć się z tą szczególną, dziewiczą ścianą. Wyprawa ta jest uznawana za jeden z najważniejszych projektów zaplanowanych na rok 2015 przez Polski Związek Alpinizmu, a jej potencjalny sukces stałby się kolejnym wybitnym osiągnięciem polskiego himalaizmu.

Zapraszamy Was do wsparcia wyprawy, której szczegóły znajdziecie na www.facebook.com/PolishAnnapurnaIVExpedition2015 , a himalaistom życzymy dużo wytrwałości w dążeniu do realizacji swoich marzeń."

opr.s/ zdj. Adam Kokot (FB Michała Króla)
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
Bartek20:13, 15 października 2015
Do Krytyczny: a piłkarze , hokeiści i inni sportowcy to biorą kredyty? Chyba umiesz czytać i rozumiesz co tam jest napisane . To jest sytuacja awaryjna. człowieku odpuść sobie ! Ekipie życzę powodzenia!!
Krytyczny16:19, 15 października 2015
no właśnie tak się porobiło, że jak mam inne zdanie na temat poruszony w artykule to nie moge go wyrazić bo or razu jest atak, że "rzygam itd." W swoim poście zaproponowąłem jedno z możliwych rozwiązań problemu finansowiania wyprawy. Poroblem jest tylko jeden - kredyt trzeba spłacić a pieniądze od ludzi są darowizną czyli łatwiejszą drogą.
Do parszywych śmierdzieli:00:46, 15 października 2015
Nie rozumiem niektórych komentatorów. Jak nie chcecie dawać to nie dawajcie - ale po co podcinacie innym skrzydła? Jak komuś zależy żeby coś zrobić to się stara, zabiega, prosi, załatwia. Niestety zawsze znajdą się jakieś @#$E#$y które będą się wymądrzać i oświadczać, że nie mają zamiaru pomóc.
To po jaką cholerę w ogóle się odzywacie? Nikt nikogo nie zmusza do dawania komukolwiek czegokolwiek. Całkiem już jesteście wyprani ze zwykłej życzliwości?
Ja cie to nie interesuje to idź dalej swoją drogą - a nie zostawiaj tych toksycznych śmierdzących wpisów. Ulżyło ci jeden z drugim jak narzygałeś tutaj? Lepiej się poczułeś?
Tytuł postu dobitnie pokazuje do kogo to piszę. Jak ktoś się czuje adresatem i go to dotknęło to jest jeszcze nadzieja, że się opamięta.
ja21:39, 14 października 2015
Na swoje pasje wydajemy swoje pieniądze.
truskawka17:01, 14 października 2015
A to Michal juz nie ma tych sponsorow co kiedys?
4321tobi16:32, 14 października 2015
krytyczny
cos w tym jest..... ;)
internetowy śmieszek09:04, 14 października 2015
@ Krytyczny, widocznie siedzenie przed telewizorem nie jest na tyle atrakcyjne by ktokolwiek Cię w tym wspierał ;)

Zbiórka jest dobrowolna, nikt nikogo do niczego nie zmusza ;)
Krytyczny08:16, 14 października 2015
A ja proponuję , żeby wzięli kredyt w banku i po problemie. Nie widzę powodu dlaczego ja miałbym się na to zrzucać. Mi nikt kasy ni daje na realizację swoich zainteresowań.
Miki07:58, 14 października 2015
Po 7 tysi na głowę - tyle co dobre wczasy z rodziną.
Wspieram Was duchowo.
Fifka06:18, 14 października 2015
Piterwsze slysze, słabo rozreklamowane , a wsparlem pare inicjatyw w PP. Mysle , że jakby więcej było w mediach to bez problemu nazbierałi by te kwote, a teraz ? Hmm oby sie udalo , powodzenia
Proszę Was...22:43, 13 października 2015
Patrzmy na to tak: chłopak z Nowego Targu jest w potrzebie. Proszę Was zrzućmy się po kilkadziesiąt złotych. Wydajemy na różne rzeczy - trzy razy nie kupmy czegoś co nie jest nam niezbędne.
Wiem, że ktoś powie "a dzieci są głodne". Ale zamiast się licytować kto bardziej potrzebuje i na co - po prostu coś zróbmy. Ja wybieram ten cel. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś pójdzie za mną.
nowotarżanin22:38, 13 października 2015
Trzymaj się Michał! I bezpiecznie wracajcie chłopaki do domów po udanej wyprawie.
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas