- Wizja płotu i nielojalność radnych wobec burmistrza i Miasta (zdjęcia z sesji)
- Dubeltowe "proszę wyłączyć mikrofon"
Potok Skotnica już nie raz wskutek intensywnych opadów deszczu - z małego cieku wodnego przeobrażał się w groźną, rwącą kaskadę wody.
Radny Lesław Mikołajski podczas tego posiedzenia Rady Miasta przypomniał, że "w sprawie Skotnicy występował już kilkanaście razy". - Po raz kolejny w imieniu mieszkańców ul. Św. Anny apeluję, by niezwłocznie przystąpić do przebudowy odcinka drogi i potoku. Są pozwolenia na budowę, miało być na to pewne dofinansowanie od marszałka. Wiceburmistrz Wojtaszek zapewniał, że będzie na 99 procent, a jak nie - to niezwłocznie będzie zrealizowane to zadanie z zasobów Miasta. Proszę więc o informację: kiedy to nastąpi. Proszę mi powiedzieć - kiedy? Sprawę proszę potraktować priorytetowo. To nie jest mój wymysł. Ludzie w przypadku dużych ulew - nie śpią i przygotowują się do odpierania nawałnicy - mówił radny.
Przywołany do odpowiedzi wiceburmistrz przyznał, że mimo jego wcześniejszego optymizmu - na pieniądze od marszałka nie mamy co liczyć. Waldemar Wojtaszek obiecał radnemu szczegółową odpowiedź na piśmie.
s/