Samochód wjechał pod pociąg w Szaflarach. Do wypadku doszło podczas egzaminu na prawo jazdy (zdjęcia)

I co?? Nadal są tacy co uwżają, że egzaminator bez winy?

Zupełnie nie moje rejony,ale podsumowując egzamin państwowy,zauważyłam jedno-byle kase zedrzeć z ludzi.Oblewają za byle G po 20x człowiek zestresowany i zdać nie moze bo co egzamin to większy stres.Ja zdałam za pierwszym razem ale widziałam jak egzaminator oblał chłopaka bo zle światła włączył....dziewczynę bo kołem najechała na pas....tak łatwo im to przychodzi....
Co do nagrania,ciezko jest mi stwierdzić nie będąc w ich miejscu ale wydaje mi się nierozsądne gdy tak blisko jest pociąg a egzaminator pozwolił ba błąd czyli niebezpieczny wjazd na tory co skończyło się najgorszym scenariuszem....

Państwo byli łaskawi oglądać ten film??? I nadal niektórzy twierdzą,ze egzaminator jest bez winy??

Współwinny jest system nauczania opierający sie na stresie i zdzieraniu kasy.Chamstwo i arogancja u egzaminatorów w stosunku do zdających.Zły jest system nauczania ,tyle zachodu żeby zdobyć prawo jazdy,teorii godzin praktycznych,a potem po trzy cztery razy płacić za kolejny egzamin.Guzik z tego jak dalej ta Polska przoduje w liczbie wypadków i zabitych.Takie coś jak wczorajsza tragedia nie powinna mieć wogóle miejsca.To nie jest cywilizowany świat.Dlaczego w innych państwach zachodu do których się tak ciągle przyrównujemy jest prościej zdobyć prawo jazdy nawet człowiekowi nie znającemu języka i dlaczego tyle osób tam nie ginie na drogach co w Polsce,niech mi ktoś odpowie.Czy to w Anglii ,Irlandii ,Holandii nie widziałem żeby jezdziły jakieś egzaminy,czy pałętało się tyle L-ek po ulicach z różnych szkół jazdy tak jak tutaj.Tylko ,że nikt z tym nie zrobi nigdy porządku i dlatego ,że każdy ma biznes na takim 18-latku i nic poza tym.

...dlaczego nikt nie bierze pod uwagę faktu, że to nie pierwszy taki wypadek na tym przejeździe, a wystarczyłby montaż elektronicznie regulowanych rogatywek, no cóż decydenci oszczędzają, pytam jak długo jeszcze.

Wszyscy *** którzy tu bronią egzaminatora - niech się walną w łeb - i to najlepiej ostrzem ciupagi. Facet pozwala dziewczynie wjechać na przejazd i cztery sekundy później wali w nich pociąg?!?! Czy tu się trzeba jeszcze zastanawiać, czy to był tchórz, bo wyskoczył i czy to był ***, bo próbował zepchnąć auto, czy zatrzymać pociąg machaniem??!!
Mam nadzieje, ze sumienie go z...e zanim rado za kratki.

Ludzie co wy wypisujecie??ziejecie jadem jak najgorsze gady ,przystopujcie ze swoimi mądrościami i pomyślcie przez minutę co teraz czują jej najblizsi.Niewiecie czy i wy kiedyś czegos
takiego na własnej skórze niedoświadczycie.Wyrazy współczucia dla rodziny i dużo siły.

@Xyz
Człowieku, jak łatwo przychodzi Ci osądzanie drugiego człowieka!!!
Jakie Ty masz prawo oceniać, nie znając faktów?!?!
Każdy tak oceniający, przeważnie sam nie jest doskonały i popełnia dużo błędów. Pewnie nie jedno masz swoim sumieniu

Mam prośbę do komentujących!!
Przestańcie wypisywać "GŁUPIE KOMENTARZE"
Łatwo Wam oceniać innych!!!!!
Czy sami jesteście tacy idealni?!?!?!
Najbardziej krytykują Ci, którzy sami są stokroć gorsi.

Czy ktoś kojarzy nazwisko tego egzaminatora czy to nie /.../
Co do elek w NT no ludzie bądźmy wyrozumiali każdy chce zdać egzamin mieć prawko a co za tym idzie musi pojeździć Nie zwalajmy korków na elki jest ich dużo ale niedługo zaczniemy się czepiać że za dużo jeździ samochodów z knajp z dowozem żywności potem że kurierzy powinni pracować od 23 do 6 no proszę was.... a swoją drogą zdać egzamin w NT graniczy z cudem...

@nowotarżanin
Człowieku, jak łatwo przychodzi Ci osądzanie drugiego człowieka!!!
Jakie Ty masz prawo oceniać, nie znając faktów?!?!
Każdy tak oceniający, przeważnie sam nie jest doskonały i popełnia dużo błędów. Pewnie nie jedno masz swoim sumieniu

smiech...mógł nie machać łapami, tylko wyciągać dziewczynę z samochodu.

Dziewczyna miała zapiety pas który przeciął szyje lub prawdopodobnie uszkodził szyje lub kręgosłup. Poduszki powietrzne nie zadziałały. Tragedia

wojtek a co mial egzaminator wysiasc po uderzeniu zeby nie byla jego wina ?

a wstarcz przed takim przejazdam ustawić tabice elktroniczne LED UWAGA nadjeżdza STALOWY SMOK

Do instruktorrrrr
Upisałeś się ale z twojego pisania niewiele wynika nie wiadomo czy się chwalisz, czy żalisz?
Jeśli jesteś instruktorem to napisz ile razy byłeś tam z kursantami i po co?
To egzaminator kazał młodej niedoświadczonej osobie jechać w bardzo niebezpieczne miejsce i on ponosi odpowiedzialność za to co się stało

Dziewczyna kierowała widac krew na miejscu kierowcy.A egzaminator wyszedł przed uderzeniem.Moim zdaniem on jest winny

Do instruktor.
To nie jest łatwy kawałek chleba....
Chopie weź się puknij w ten *** łeb.

Kierowca z 43letnim stażem jazdy...i potem przyjeżdża taki kiep na "wieś" i myśli że jest drugim Schumacherem...i do tego pisze głupoty...

na monitoringu z betomixa widać jak egzaminator wysiada i ucieka z auta

do gość w baleno dopuki nie wciściesz sprzęgła auto nie zakręci rozrusznikiem

Wjeżdżasz na tory auto gaśnie masz 7-10 sekund co robisz.

Ten egzaminator, to jakiś niedouczony jest ! Jak samochód zgaśnie na przejeździe czy innym niebezpiecznym miejscu, z którego trzeba szybko uciekać, a auto nie chce odpalić, wystarczy wrzucić jedynkę lub wsteczny i kręcić rozrusznikiem, silnik rozrusznika jest w stanie przepchnąć auto o kilkanaście metrów. Chyba, że w nowych autach na guzik tak nie można zrobić.

ale jesteście bezmysli dajac komenatarze typu: po co tam jechal ten egzaminator, kto zatwierdzil trase, za duzo L-ek w NT zal, nie powinni sie wypowiadac ludzie ktorzy nie maja zielonego pojecia na temat pracy egzaminatora... jezdzi w centrum to zle bo korki, jezdzi poza centrum to hejty dlaczego tak daleko skor otam tylko las, nie dogodzi wam naprawde... jakby do wypadku smiertelnego doszlo na placu manewrowym to by pisali kto go wymyslil na egzamin... zal czytac te komentarze... egzaminator wcale nie musi byc winny tej sytuacji, i te komenatrze typu dlaczego ja zostawil... a co mial poswiecic swoje zycie ? kursant podchodzac do egzaminu jest w pelni osoba kierujaca i odpowiedzialna za to co robi... jezeli by spowodowala wypadek jest ona pociagana do odpowiedzialnosci a nie egzaminator... egzaminator nie ma za nia jechac tylko nadzorowac, jezeli ona sie wystraszyla i np wcisnela hamulec na przejezdzie kolejowym i sie zauto zatrzymalo to co mial niby egzaminator zrobic ? szkoda mi chlopa bo to nie jest latwy kawalek chleba a teraz nie bedzie mial wesolo miedyz innymi przez takich tepych ludzi jak wy co dajecie te komentarze... rownie dobrze mogla zdac egzamin i na drugi dzien zginac w tym samym miejscu.... to niczyja wina... pech... wypadki były są i będą... kondolencje dla rodziny [*]

powinni mu zabrac papiery egzaminatorskie?? no chyba kpicie... jak dla mnie ograniczyc dostep do swierzego powietrza na kolejnych 25 lat! To on by odpowiedzialny za bezpieczestwo w tym samochodzie!!!

Zamiast boiska dla zdrowia społeczeństwa jest M.O.R.D.

Czy na egzaminie jest tylko egzaminator ? Jak zdawałem to obok mnie siedział instruktor,a egzaminator z tyłu, teraz tyle się słyszy o kamerach w aucie,były ? to pokazywało by całość zaistniałej sytuacji,za większość powodowanych wypadków winni sa szkoleniowcy jednak,bo jak to wytłumaczyć zaistniała sytuację na przykład ? Szkoda młodej osoby Wieczny Odpoczynek

"Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."

To był prawdziwy egzamin.

Widoczność na tym przejeździe jest bardzo dobra. W stronę Nowego widać ze 200 metrów, widać stację w Szaflarach. Pociąg nie był długi, prędkość tam to 90-100km/h. Maszynista musiał ich widzieć, jeśli rzeczywiście stali na torach. Mógł hamować wcześniej.
Fatalny zbieg okoliczności.

Praktyczna nauka jazdy i egzaminy powinny być prowadzone w dużych miastach a nie po wsiach.

Dziewczyna zmarłą w szpitalu :( Uważam że to wina egzaminatora ,po co kazał jej tam jechać ,tam jest polna droga ,chyba po to żeby ją oblać !!!

Sądząc po stanie kursantki, kierować musiał Egzaminator.

Dziewczyna zmarła . Trochę szacunku!!! To do Ciebie xxx....

Dziewczyna wjechała na tory i auto jej zgasło. Egzaminator uciekl . Zostawil ja .

Przebieg zdarzenia będzie na pewno udokumentowany i w L-ce egzaminacyjnej i w pociągu są przecież kamery. Nie wiem co kierowało egzaminatorem, że kazał jechać młodej niedoświadczonej osobie w miejsce ustronne i tak niebezpieczne

No ciekawe.... Ale skoro kursantka ucierpiała najbardziej to zapewne od strony uderzenia pociągu... Pociąg uderzył od strony pasażera... Coś mi się wydaje że ona nie zdała już wcześniej, egzaminator kazał się jej przesiąść i to on wjechał pod pociąg... Jeśli tak to egzaminator nie powinien być już nigdy egzaminatorem. Oni powinni świecić przykładem a wszyscy wiemy jak jest na prawdę

Patrząc na zdjęcia z wypadku zastanawiam się jak to możliwe ze egzaminator przeżył.....?

Jak to możliwe? W samochodach do nauki jazdy jest pod nogą dodatkowy hamulec . Ten wypadek nie powinien mieć miejsca.

Skoro egzaminator zdołał wyjść o własnych siłach to prawdopodobnie on kierował samochodem. Wystarczy popatrzeć na zdjęcie. Kobieta jest zaklinowana bo siedziała na miejscu pasażera, czyli tam samochód styka się z pociągiem. Egzaminator jeżeli kierował to bez problemu mógł opuścić samochód.

Nikt nie powiedział że to kursantka prowadziła samochód, po opisie i zdjęciach wygląda na to, że na miejscu kierowcy siedział egzaminator.

To tragedia, ale kto zatwierdził taką trasę jako egzaminacyjną ? Dlaczego jechali na teren prywatnej betoniarni przez taki przejazd ? Nie wystarczyło zawrócić na rondzie tylko musieli wjeżdżać na plac prywatnej betoniarni? Lokomotywa wyłoniła się nagle z lasu i było już za późno.

Teraz to jest tak . Egzaminator może upierniczyc na wszystkim. Zależy od egzaminatora czy zdasz . Ale takiego czegoś nie powinno.miec miejsca. Ma swoje pedały więc Powinien zareagować A nie uciec z samochodu
Powinien stracić ta pracę. Nieodpowiedzialny! ????????

Kapitan powinien ostatni opuścić statek. Nie wiem jak tam egzaminatorzy ale widziałem instruktorów młodszych niż kursanci więc jak on może uczyć bezpiecznej jazdy jak sam pewnie przejechał 30000 km co to za prawo że byle kto może uczyć bez doświadczenia wystarczy że zda egzamin.

Oby tylko dziwnym trafem nagranie z kamer magicznie nie zniknęło

Nie zatrzymał auta na stopie tylko na torach po czym sam uciekł z auta.ona jeszcze w ostatnich chwili próbowała ruszyć ale już było za próżno

mogło się tak też zdarzyć że kursant nie zdał i w trakcie egzaminu była przesiadka a egzaminator wracał na bazę i myślał ze zdąży przed pociągiem

Egzaminator nie ma możliwości pomocy, bo w tych samochodach zamontowany jest tylko dodatkowy hamulec...

Jak się patrzy na ilość samochodów nauki jazdy w nowym targu to ręce opadają. Niekiedy jeden za drugim ( 3 w rzędzie ) . Blokują całe miasto. Z drugiej strony obserwując instruktorów po dwadzieścia kilka lat to już przesada. Nieraz widziałem jak takie samochody łamią przepisy ruchu drogowego. Aż ręce opadają. Panie burmistrzu coś trzeba zrobić z tą ilością osób uczących się w NT. Wiem że każdy ma prawo do nauki ale taka ilość w tak małym mieście i jeszcze przy takich korkach to jest nie do wytrzymania,
A tak poza tym to wyrazy współczucia.....Wracajcie do zdrowia

W takim przypadku egzaminator powinien stracić możliwość egzaminowania!!!Przecież ma drugi komplet pedałów to na co czekał???Żal,żenada,wstyd jakich to mamy "egzaminatorów"...
Oby nikt nie ucierpiał ale egzaminatorowi należy się kara.

najlepszy był by egzamin z nauki jazdy w Krakowie, tam trzeba mieć głowę dookoła i oczy z przodu i z tyłu i z boku...

ciekawe. no brdzo ciekawe jak moglo sie cos takiego wydarzyć ????? !!!!!!
taka tragedia nie dosc ze na egzamienie to jeszcze w obecnosci osoby przy ktorej bym powiedziala ze sytuacja nie powinna miec miejsca!!!!!!

to chyba nie zdała....

Bez komentarza.

co to za egzaminator ??? no nie ???