Dziś rano odbyła się pierwsza rozprawa w tej sprawie. Oskarżony zgodził się podać swoje nazwisko do publicznej wiadomości i wziął na siebie odpowiedzialność za tragedię. Już na pierwszej rozprawie doszło do ugody między nim a poszkodowanymi. Oskarżony ma również pokryć koszty sądowe i publicznie, pisemnie przeprosić rodziców dziecka.
Po rozprawie Paweł Dziubasik powiedział, że doszło do ugody. Wysokość zadośćuczynienia nie została podana do publicznej wiadomości. Wyraził skruchę i wziął na siebie odpowiedzialność za to, co się stało. Przyznał, że jest to dla niego lekcja na całe życie. - Nie będę nikogo obwiniał za to, co się stało. Biorę za to pełną odpowiedzialność - dodał.
Przypomnijmy, iż chodzi o wypadek z marca ub.r. pod kompleksem narciarskim w Białce Tatrzańskiej. Przypomnijmy, iż drewniany "witacz" znajdujący się przy jednym z wejść, złamał się i przewrócił na ziemię. Nieszczęśliwie w jego pobliżu znalazły się dwie osoby, starsza kobieta z dzieckiem. 70-letnia kobieta z Warszawy zginęła na miejscu, a jej 7-letni wnuczek zmarł w szpitalu.
To właśnie Piotr D., członek zarządu spółki, był zdaniem prokuratury odpowiedzialny za dopilnowanie tego, by tego typu budowle znajdowały w dobrym stanie technicznym.
r/ rmf24,pl
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
Lelek du.... relek ty to się idź leczyć bo się na tobie wszyscy poznali.
Pozdrawiam