Alert
Prezydent Andrzej Duda wyraził uznanie dla polskiej firmy. Podkreślił jej dużą wartość jako firmy rodzinnej, o lokalnym charakterze, co w dobie globalizacji ma ogromne znaczenie dla rozwoju regionalnego (SUPERSNOW S.A., która należy do Grupa Kapitałowej należącej do rodziny Dziubasików zatrudnia łącznie prawie 400 osób - przyp. red. ). Głowa Państwa znana jest ze swojego zamiłowania do narciarstwa alpejskiego, stąd wynika zapewne szczególne zainteresowanie firmą produkującą armatki i jej produktami.
- Nie spodziewałem się, że pan prezydent będzie tak szczegółowo dopytywał o parametry techniczne naszych produktów – mówi Damian Piotr Dziubasik, prezes zarządu SUPERSNOW S.A. - Wrażał ogromne zainteresowanie praktycznie każdym elementem systemu naśnieżania. Pytał o wydajność urządzeń, średnicę rur, a nawet zapotrzebowanie na energię elektryczną. Łatwo dało się zauważyć, że ta tematyka jest mu bliska.
Zwiedzanie nowoczesnego zakładu produkcyjnego było połączone z odwiedzinami w części biurowej, w której projektowane są wszystkie urządzenia. Prezydent szczególnie dużo swojego czasu przeznaczył na jeden z najciekawszych w firmie działów, czyli Research and Development. To pilnie strzeżony sektor, w którym projektowane, testowane, a następnie wdrażane są najnowocześniejsze rozwiązania i patenty.
- Mimo mojej wielkiej miłości do nart, mam świadomość gdzie jesteśmy z rozwojem naszej rodzimej infrastruktury i wiemy dokąd zmierzamy. Chcielibyśmy mieć w Polsce coraz więcej ośrodków narciarskich o najwyższych światowych standardach. Mam nadzieję, że między innymi dzięki takim firmom jak SUPERSNOW będziemy rozwijać ten obszar jeszcze szybciej – podsumował spotkanie Andrzej Duda.
Materiały prasowe SUPERSNOW, oprac. r/
+48 796 024 024
