Nowy dworzec autobusowy w Zakopanem (zdjęcia)

Pasażerowie, którzy przemieszczali się komunikacją zbiorową muszą przyzwyczaić się do nowego miejsca przyjazdów i odjazdów busów i autobusów. Dworzec autobusowy został przeniesiony z placu przy dworcu kolejowym na dawny parking dla autokarów znajdujący się przy AL. 3-Maja.

- Od poniedziałku dworzec już jest przeniesiony. Nie w całości, bo została jeszcze komunikacja nasza miejska i zostały tzw. autobusy, które dowożą poprzez PKP z Krakowa, czy Nowego Targu i dojeżdżają w tamto miejsce - informuje Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.

Z placu obok dworca PKP nadal odjeżdżają autobusy komunikacji miejskiej. Jednak także te stanowiska mają zostać przeniesione. - W pewnym momencie zaczną się pełne roboty na dworcu. Oczekujemy, że firma PPDM udostępni te stanowiska, kiedy dawniej odjeżdżała komunikacja, czyli tuż obok nieruchomości Pana Żarneckiego. Tuż obok FIS-u. Mam nadzieję, że tak się uda, aby komunikacja miejsca nie była przeniesiona na Aleje - zaznacza Leszek Dorula.

Zmiana miejsca dworca autobusowego wymusiła wprowadzenie zmian w organizacji ruchu. Zamknięty został zjazd z ul. Nowotarskiej na Aleje z pominięciem ronda Solidarności. Częściowo wyłączony został także skrajny pas na Al. 3-Maja, który służy do prawoskrętu dla autobusów wjeżdżających na nowy dworzec.

Mieszkańcy obawiają się, że wprowadzone zmiany mogą jeszcze bardziej utrudnić przejazd z zachodniej części miasta do centru. Zamknięta jest także ul. Ks. Stolarczyka, przez którą już tworzą się korki.

- Dzisiaj jest tak, że jakąkolwiek ulicę jak się zamknie w Zakopane to natychmiast tworzą się korki. W związku z tym mogą być momenty, gdy korki się pojawią, ale te inwestycje musimy kiedyś zrobić w mieście. Jak ich nie zrobimy, to nie będzie lepiej, tylko coraz gorzej. Lepiej przecierpieć pół roku i postać w korku, a wykonać te zadania – mówi Leszek Dorula.

Przenosiny stanowisk dla autokarów oraz busów ma na celu przyspieszenie prowadzonych prac przy remoncie dworca PKP. Zakończenie prac planowane jest na grudzień 2022 roku przed Świętami Bożego Narodzenia.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński