Artysta krytykuje burmistrza

• Gloria Artis dla rabczańskiego rzeźbiarza

Bies od lat zgłasza kolejnym władzom swoje pomysły dotyczące m.in. budowy Ogrodu Baśni czy parku rzeźb. Jak dotąd, nie doszło do ich realizacji. We wpisie w mediach społecznościowych dr Bies zarzucił burmistrzowi miasta, że "bardzo wiele mu obiecał", ale na obietnicach się skończyło. "Podczas wiosennego spotkania w Urzędzie, na którym się Pan zjawił, przedstawiłem ogółowi zgromadzonych osób kilka propozycji: m.in. rzeźbiarski „Ogród Baśni Polskich” i park małych rzeźb. Kilka rzeźb, jak Pan pamięta, zobowiązałem się oddać za darmo. Darmo, to nie znaczy, że są jakieś kiepskie. I co? Nic!- napisał

"Żadnej odpowiedzi. Nie mam już złudzeń co do Pana osoby, co do Pańskich licznych obietnic. Nie ma Pan żadnej wizji rozwoju naszego miasta, potrafi pan tylko lać asfalt i wodę. Uzdrowisko upada, gdyż żaden z jego gospodarzy nie zechciał „poniżyć się” i rozmawiać poważnie z takim mną" - dodał.

- Szkoda, że nie sprawdził Pan czy zrobiłem cokolwiek, bo łatwo jest rzucać kamieniem nie ponosząc za to konsekwencji, a Pańska ocena jest krzywdząca i niesprawiedliwa - odpowiedział mu w mediach społecznościowych burmistrz Leszek Świder.

Jak stwierdził, zrobił wiele, żeby któryś z pomysłów Piotra Biesa zrealizować w Rabce-Zdroju. Tłumaczy, że Urząd Miejski w Rabce-Zdroju złożył wniosek i starał się o dofinansowanie w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku na wykonanie rzeźb postaci z bajek, ale projekt nie otrzymał dofinansowania. Taki sam wniosek dotyczył rzeźb wiewiórek jako symbolu Rabki. Jest przygotowany projekt pleneru rzeźbiarskiego w Rabce-Zdroju, z pomocą środków z Euroregionu Tatry, jednak na razie nie było stosownego naboru. W ub. r. miasto planowało też zrealizować część projektów z własnych środków, ale na przeszkodzie stanęła nawałnica, która poczyniła duże szkody w miejsce i tam zostały skierowane wszystkie pieniądze.

"Bez odpowiednich środków nie jesteśmy w stanie realizować tych pomysłów. Nie zawsze środki te jesteśmy w stanie wygospodarować w naszym budżecie ale wtedy zawsze staramy się poszukiwać możliwości finansowania z zewnątrz. Szkoda, że nie sprawdził Pan czy zrobiłem cokolwiek, bo łatwo jest rzucać kamieniem nie ponosząc za to konsekwencji, a Pańska ocena jest krzywdząca i niesprawiedliwa" - zakończył.

r/