Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich świętuje 90-lecie założenia, jednak historia spływów przełomem Dunajca sięga roku 1832. Pierwsze flisackie łodzie wyglądały inaczej niż obecne.
- Poprzedniczki tych łodzi, na których dzisiaj flisacy pływają były kopane w jednym pniu. Początkowo łączono ze sobą dwa wydrążone pnie, a później były to trzy. Niestety były one wywrotne i często flisacy kąpali ludzi w przełomie Dunajca. Pod koniec XIX w dołożono czwartą łódkę, a w połowie XX wieku piątą. W takich zestawach pięcioczęściowych pływa się do dzisiaj - opowiada Adam Grywalski, flisak z 42-letnim doświadczeniem. - Wcześniej takie łodzie stosowano do połowu troci i łososi, które wpłynęły od Bałtyku na tarliska w górę Dunajca. Na takich łodziach tu łowiono ryby - dodaje.
Rocznie z atrakcji spływu przełomem Dunajca korzysta 300-350 tys. turystów. Obsługuje ich grupa ok. 500 flisaków, którzy pływają na 250 łodziach. - Był jeden wypadek w roku 1960. Później już nie było żadnego wypadku. Tu nie ma takich niebezpieczeństw. Poza tym flisacy są przeszkoleni. Przez trzy lata najpierw pływają z mistrzem. Trzeba przerobić każdą możliwą sytuację. Po trzech latach jest egzamin, który jest obowiązkowy dla wszystkich. Jeżeli któryś nie zaliczy, to mu się dziękujemy - mówi Adam Grywalski. Poza szkoleniem z technicznych aspektów spływów flisacy przechodzą także szkolenia, które pozwalają im opowiadać o przyrodzie Pienińskiego Parku Narodowego oraz krążące o regionie legendy.
e/r
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas