Gorce: niepełnosprawni jeździli na quadach

heheh sąsiad jesteś moim sąsiadem! :) Dobrze prawisz... A bogdan się powtarzasz strasznie...

Kontakty z Telewizją też mamy, jakbyś chciał sprawdzić Sąsiad, to możesz sobie pooglądać w necie, ale nie o to chodzi. Ani raz nie padła nazwa naszej grupy w kontekscie tekstu. Nazwę poznałeś tylko w ramach mojego PODPISU, jaki zawsze używam, bo NIE WSTYDZĘ SIĘ TEGO CO ROBIĘ. w przeciwieństiwe do poniektórych, którzy użuywają Nicków typu "sąsiad", chyba tylko po to żeby uniknąć odpowiedzialności za swoje wypowiedzi.
Czy rozumiesz to anonimowy człowieku. W pracy też jesteś anonimow , zastanów się?????

Ps. Obie zainteresowane strony dobrze się znają, mają do siebie telefony, adresy e-mail i właśnie przez pryzmat tejże znajomości wszelkie niedomówienia powinny załatwiać między sobą, a nie na publicznym portalu.. Tak przynajmniej każe zwykła kultura i przyzwoitość. Pozdrawiam.

Byłem wówczas na Starych Wierchach i sam słyszałem jak R. zasugerował, aby podać nazwę WEG. Poza tym zważ, że na stronie Fundacji wymieniono również nazwę tegoż teamu wraz z podziękowaniami, na co nie miał najmniejszego wpływu nikt z WEG. I gwoli ścisłości, nie jestem członkiem Witów Extrem Group!

NaRa no szkoda że nie rozumiesz. Tak trudno zrozumieć to ze takie imprezy robi sie bezinteresownie a nie dla reklamy?? Nie było mowy o żadnym Witów EG. Była mowa o co najwyżej quadowcach ale bez żadnych konkretów. A teraz nie dość że mówicie tylko o sobie i nie bierzecie pod uwage tego ze nie wszyscy którzy brali w tym udział chcą sie z Wami utożsamiać to jeszcze w każdym zdaniu podkreślacie nazwe swojej grupy. Pytam po co??

Bobas, Sąsiad, nie za bardzo rozumiem, w czym rzecz. Zostaliśmy przez pewne osoby poproszeni o pomoc w w/w kwestii, na co zresztą chętnie przystaliśmy, bo dlaczegóż tego mielibyśmy nie uczynić?! Zabawa dla dzieciaków była przednia i to jest tu najważniejsze.
Z osobami o których była mowa wyżej, na Starych Wierchach – przy jakże wyśmienitym bigosie - było ustalone, ze info pójdzie na Podhale24, czego zresztą same te osoby były pomysłodawcą. Również to one chciały aby padła tu nazwa Witów Extreme Group, a nie odwrotnie. I na koniec, artykuł na stronie Fundacji „Poza Horyzonty” jest autorstwa kogoś z tej Fundacji.

I TO JEST CAŁA PRAWDA SĄSIAD - Nic dodać nic ująć
JEDNI JADĄ DLA SŁAWY I REKLAMY CO WIDAĆ I SŁYCHAĆ ( sami się muszą reklamować ) A INNI CO TO ORGANIZOWALI NIE MUSZĄ -SIEDZĄ CICHO bo Zrobili to Naprawdę dla dzieciaków a nie dla siebie i Sławy i ZROBIĄ TAKĄ AKCJE W PRZYSZŁOŚCI - TYLE ŻE W innym gronie.

To by było na tyle miałem nic nie pisać ale...

Następnym razem proszę nie pisać wersalikami. Admin

Bogdan Witów przestań już ściemniać ludziom że było jakieś ryzyko mandatu czy coś w tym rodzaju. Tak na prawde to przecież nie Wy to organizowaliście i nie Wasz był to pomysł żeby dzieciom frajde zrobić. Afiszujesz sie ze swoją Extrim Grupą co Wy to nie zrobiliście dla dzieci jak byś oczekiwał podziękowań co najmniej od Marszałka Sejmu bo prezydenta aktualnie nie mamy. A przecież nie tylko Wy tam byliście. Wszystko na to wskazuje te Twoje artykuły na P24 i na stronie fundacji "Poza Horyzonty" że zrobiliście to tylko i wyłącznie dla reklamy swojej grupy. Trzeba było sobie w takim razie jeszcze TVN Turbo ściągnąć albo inną TV i pokazać jacy to jesteście goście i ile to ryzykujecie wożąc niepełnosprawne dzieci po górach. Jak byście to zrobili na prawde tylko dla tych dzieci i bezinteresownie bo z takim zamiarem to było zorganizowane to nie afiszował byś sie tyle ze swoją grupą. Główny organizator i pomysłodawca siedzi cicho bo wystarczyło mu jak widział radosć tych dzieci. Więc daj już spokuj bo na takiej reklamie nic nie zyskasz. I jeszcze jedno. Żeby Ci przypadkiem do głowy nie wpadło pisanie jakie to koszty ponieśliscie i straty w sprzęcie. Przecież zrobiliście to dla radosci tych dzieci zgadza sie?

Nie chodzi wcale o to że jesteśmy równiejsi. Jechaliśmy na takie samo ryzyko mandatu jak każda inna ekipa.
Tylko że mieliśmy to gdzieś..... bo naszym priorytetem była radość tych dzieciaków.

A Policja ich nie goniła są równi i równiejsi

Myślę, że chłopakom należy się "POCHWAŁKA OD DZIADKA".
Nie gadają jak politycy tylko robią.
pozdrawiam WEG

to jest po prostu żenujące. a poziom schroniska na starych wierchach jest przerażający! Nawet batona ani widokówki nie można kupić. Jeden syf! co na to PTTK? Do tego tolerowanie pijanych crossowców i podawanie im alkoholu nawet bez kolejki prosto od kuchni. dramat!

nic dodać, nic ująć.

Po parku nie jeździliśmy, więc proszę nie mieć pretensji p.Kierowniku. Szlakiem do Schroniska pojechaliśmy po pierwsze późnym wieczorem, gdy nie ma absolutnie żadnego ruchu pieszego, a po drugie na własną odpowiedzialność, bo uważamy że ewentualny mandat za jazdę po lesie to nic w porównaniu z radością tych dzieciaków. Bogdan WitówExtremeGroup

Aha, a co im wolno jeździć po Gorcach quadami? I teraz nikt się nie przyczepi?

I oto dowód, że po gorcach (nie Parku Narodowym) można jeździć. Mamy mocny argument quadowcy i crossowcy! :-) Pozdrowienia dla ekipy i oby więcej takich pomysłów.