Marcowy Salon Tatrzański cz.2 – kultura (zdjęcia)

Salon otworzył Edward Nadarkiewicz, który przypomniał historię takich spotkań w Domu Turysty i w nich uczestniczył. Z kolei Artystyczny Salon Marcowy organizowało wiele lat temu zakopiańskie BWA. Prowadzącym przedpołudniową biesiadę był publicysta i animator kultury – Adam Kitkowski, który wspólnie z dziennikarką Bożeną Gąsienicą, dokumentują wszystkie spotkania.

Wprowadzenie do dyskusji o kulturze w Zakopanem wygłosił lider spotkania – Franciszek Bachleda Księdzularz. Nawiązał do słów Alberta Einsteina „wyobraźnia ważniejsza jest od wiedzy”. Mówił o dychotomii kultury na Podhalu – jest ona regionalna i jest wysoka.

Lider postawił pytanie: co trzeba cynić, by być cłekiem cywilizowanym, a chłopem polskim ostać ?. Franciszek Bachleda w swojej wypowiedzi celowo używał gwary, by podkreślić dychotomiczność swojego działania w kulturze.
Jego zdaniem należy tworzyć Tatrzański Park Kulturowy, na wzór istniejącego TPN. W nim należy tworzyć ścieżki kulturowe, które turyści i goście z „przewodnikiem” będą poznawać, np. ścieżkę architektoniczną, którą stworzył Witkiewicz. Stwierdził, iż goście , którzy przybywają pod Tatry, mają potrzeby różne, ale wszyscy oczekują dominanty „przepaści” i dominanty „wysokości”. My musimy dać im dobrego przewodnika. Jego zdaniem dziennikarze eksploatują tylko jeden temat: przyjadą turyści do Zakopanego i przywiozą góralom dutki”.

W dyskusji zabrało głos wiele osób, reprezentujących instytucje kultury i stowarzyszenia. Stwierdzono, iż należy widzieć i układać działania w następującym ciągu - Tatry – tradycja – ludzie. Totalne zaśmiecenie przestrzeni publicznej jest wynikiem wieloletniej bezczynności.

Kolejnym zagadnieniem, o którym była mowa, jest edukacja plastyczna dzieci. Na przykład „Jutrzenka” w pewnym stopniu „zaraża” wyobraźnię dziecięcą, a po latach – albo będzie artysta, albo człowiek , który ma potrzebę obcowania ze sztuką, kulturą. To miejsce jest przykładem działania pokoleniowego, wychowankowie obecnie są instruktorami.
Podkreślono, że z naszymi wydarzeniami trzeba pojawiać się w miejscach funkcjonowania kultury Polski i Europy. Taką sposobność będziemy mieli w maju, przy okazji prezentacji widowisko „Jan Paweł II na Podhalu” w Operze Narodowej w Warszawie.

Jeden z dyskutantów zauważył, że w naszym mieście nie ma spotkań ludzi z pierwszych stron gazet. Oni przyciągają i media, i ludzi. Z kolei inny zaproponował, by pod skocznią zrobić aleję olimpijczyków , jest ich 46, to byłoby miejsce kulturotwórcze. A teraz jest tam wielki bałagan. W połączeniu z Muzeum Sportów Zimowych byłoby to ciekawe i edukacyjne. W czasie dyskusji postawiono pytanie - czy nie warto powołać grupę roboczą, która zdefiniuje problemy i przedstawi je decydentom, opinii publicznej.

Zakopane powstało przez gości i dla gości. Obecnie o Zakopanem Polacy wiedzą niewiele, raczej wiedzą coś o Krupówkach, trochę o góralach. Trzeba wyjść z dobrą informacją w świat, gdyż niestety od wielu lat Zakopane nie promuje się na targach turystycznych. Powiedziano, że twórcy i animatorzy kultury nie mogą obrażać się na turystów. Kolejność jest oczywista, najpierw narty na Kasprowym Wiechu, a potem kultura w galerii.

Zauważono, że Zakopane i Podhale ma kilka elementów kultury, która istnieje w świadomości Polski, ale jest z tym coraz gorzej. Jest kilka dobrych inicjatyw „na zewnątrz’, np. w Warszawie „Górale na Ochocie”. Trzeba przedstawiać ciekawych zakopiańczyków w nowoczesny sposób, wykorzystując nowoczesną technikę prezentacji.

Wspomniano o Teatrze „Witkacego”. Jest to ważne miejsce kultury. Teatr jest przebudowywany. Dzisiaj w Polsce tylko Zakopane i Gdańsk mają pieniądze z Ministerstwa Kultury na tak duże inwestycje.

Spotkanie „Tatrzański Salon Marcowy” podsumował starosta tatrzański: - Musimy rozpocząć długi marsz., który , myślę zakończy się zimową olimpiadą. Nie wiem czy za naszego życia, być może. Nie uzyskaliśmy środków finansowych, bo przesunięto je na Euro 2012 w piłce nożnej, ale po Euro jest to możliwe.

Jak zwykle „zakopiańskie kawałki” grał na fortepianie Marian Jakubiak. Na koniec Marek Zaniewski zaprezentował krótki pokaz multimedialny „Zakopane dawne i dawniejsze”.

Zapraszamy na kolejny salon 15 marca o godzinie 11.00. Główny temat to - turystyka i rekreacja. Liderem będzie Krzysztof Król-Łęgowski, dyrektor Tatrzańskiej Agencji Rozwoju, Promocji i Kultury. Podsumowanie Tatrzańskiego Salonu Marcowego odbędzie się 22 marca b.r. o godzinie 18.00 w Zakopanem w kinie „Giewont”.

Opracował: Adam Kitkowski
Zdj. Regina Watycha