Wernisaż wystawy malarstwa Anny Tylki (zdjęcia)

W wernisażu, który rozpoczęła i przywitała gości w swoim i w imieniu rodziny Mańkowskich, kierownik galerii Agnieszka Żarska, wzięła udział liczna reprezentacja z Rabki, skąd pochodzi malarka. Na ścianach galerii pięknie prezentują się barwne obrazy motyli, kwiatów i martwej natury. Jednym słowem cały cykl obrazów przypomina zgoła rajski ogród.

Anna Tylka jest absolwentką Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. Kształciła się w Szkole Rysunku i malarstwa przy ulicy Floriańskiej w Krakowie. Po długim okresie przerwy, do malarstwa powróciła piec lat temu. Bo – jak mówiła – nie mogła bez niego żyć. Wszystko, co ją otaczało, a zwłaszcza piękno natury inspirowało ją do wzięcia do reki pędzel i malowania obrazów.

Jej malarstwo jest bardzo barwne i radosne. Zresztą odzwierciedla ono jej ducha - pogodność i bardzo przyjazne nastawienie do świata i ludzi. Znajomi i przyjaciele mówią o niej, że jest bardzo radosna i pogodna. To prawda. Dała temu wraz podczas wernisażu.

- Staram się malować obrazy z natury, ale ciągnie mnie też do malarstwa inspirowanego moją fantazją, zatrzymania ulotnej chwili z baśniowego świata – mówiła artystka. Ogromna ilość bukietów kwiatów wręczonych artystce przez jej znajomych i przyjaciół zapewne posłużą do namalowania kolejnych barwnych obrazów.

Tekst i zdjęcia Stanisław Zachwieja