9.19; dziewiętnasta dziewiętnaście; Czerwone latarnie... - podhale24.pl
Poniedziałek, 6 maja
Imieniny: Judyty, Juranda, Benedykty
Zakopane
Clouds
20°
Wiatr: 12.636 km/h Wilgotność: 42 %
Clouds
20°
Wiatr: 13.176 km/h Wilgotność: 61 %
Clouds
20°
Wiatr: 13.176 km/h Wilgotność: 41 %
Clouds
21°
Wiatr: 9.504 km/h Wilgotność: 45 %
Clouds
24°
Wiatr: 1.548 km/h Wilgotność: 48 %
Clouds
22°
Wiatr: 7.704 km/h Wilgotność: 42 %
Jakość powietrza
8 %
Nowy Targ
44 %
Zakopane
14 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 4 | 8 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 22 | 44 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 7 | 14 %
12.04.2015, 13:27 | czytano: 1147

9.19; dziewiętnasta dziewiętnaście; Czerwone latarnie...

"Płynąca z nich poświata jest swego rodzaju błogosławieństwem... W banalny sposób, już na wejściu, oznajmiają mi, że nie muszę się prosić - wystarczy podejść. Dają niemalże stuprocentową pewność, że jestem oczekiwany, chciany i akceptowany..." - pisze ks. Adam Pastorczyk SCJ.

Dz 4, 32-35 Jeden duch i jedno serce wspólnoty chrześcijańskiej

Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne. Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy mieli wielką łaskę. Nikt z nich nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je i przynosili pieniądze ze sprzedaży, i składali je u stóp apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby.

Zawieście czerwone latarnie!
Bynajmniej nie myślę tu o amsterdamskich ulicach, bo tam, o zgrozo, jest ich cała masa! Bardziej, o zamkniętych w zamkach księżniczkach, których o przybyciu męża do tej, a nie innej twierdzy, informują rozwieszone przez dworską służbę czerwone latarnie... To chińska historia dwudziestych lat minionego wieku. Najbardziej jednak, o kapłanach, rekolekcjonistach i spowiednikach..., w których mocy jest zapalenie tak bliskiej ludzkiemu sercu, umieszczonej w konfesjonałowej szklarni, czerwonej latarni.

Płynąca z niej poświata jest swego rodzaju błogosławieństwem... W banalny sposób, już na wejściu, oznajmia mi, że nie muszę się prosić - wystarczy podejść. Daje mi niemalże stuprocentową pewność, że jestem oczekiwany, chciany i akceptowany...

Wyznaję, jak na spowiedzi, że po wielokroć, stykając się z osobistym upadkiem, którego nazywam grzechem, udawałem się do znanego mi, krakowskiego sanktuarium czerwonych latarń, gdyż z miłosiernej ręki Syna, ich poświata nigdy tam nie gaśnie..., lecz oznajmia: znalazłaś(eś) łaskę u Pana. Swoją drogą, mickiewiczowski Konrad miał rację, gdy mówił: czymże ja jestem przed Twoim obliczem prochem i niczem, ale gdym Tobie moją nicość wyspowiadał ja proch, będę z Panem gadał.

Grzeszę i dlatego potrzebuję czerwonych latarń... Tylko w ich "miłosiernym" świetle staję się jak Ta, która w swym ziemskim życiu ich nie potrzebowała... Nie znaczy to jednak, że wszystkie Oskary zostały rozdane... Przeciwnie! W zamian za duchową przeprawę przez zachwaszczone serce, przychodzi pokój i przebaczenie... Odkrycie życia Niepokalanej, której serce było czyste... 

Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak tylko nazwać grzech po imieniu, by dotąd nie moje, lecz Jej wspomnienie, stawało się także moim świętem! Codziennie..., tyle, że nie na łamach brukowców, szmatławców, czy wykorzystywanych jako swego rodzaju konfesjonały tabloidów, lecz w świetle pokornej latarni...

ks. Adam Pastorczyk SCJ
adam.pastorczyk@profeto.pl
www.profeto.pl
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas