W weekend pod Tatrami doszło do ponad stu interwencji

W miniony weekend wielu turystów przyjechało pod Tatry. Parkingi zapełniły się, a wielu turystów pojawiło się na Krupówkach. W efekcie generowało to wiele interwencji i zdarzeń, którym musieli sprostać tatrzańscy policjanci.

- W miniony weekend odnotowaliśmy aż 144 interwencje - mówi asp. szt. Roman Wieczorek z zakopiańskiej policji. - Wiele z nich dotyczyło nietrzeźwych osób i zakłócenia ciszy nocnej. 14 zgłoszeń związanych było z otwarciem obiektów noclegowych. W kilku przypadkach uznano za zasadne zainicjowanie postępowania wyjaśniającego w związku podejrzeniem naruszenia obostrzeń sanitarnych w tym zakresie tj. złamaniem zakazu działalności tego typu obiektów. Znów dali znać o sobie oszuści, którzy telefonowali do seniorów podając się za bliskich i prosząc co przekazanie gotówki. Tatrzańscy seniorzy jednak nie dali się oszukać. Drogówka odnotowała pięć niegroźnych kolizji. Ukarano kierowcę, który wjechał pomimo zakazu na ul. Za Strugiem w Zakopanem zbyt ciężkim samochodem oraz zatrzymano prawo jazdy kierowcy za znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości.

Podczas działań, przy okazji kontroli sanitarnych obostrzeń i legitymowań zatrzymano dwie poszukiwane osoby oraz odnaleziono zagubionego w rejonie ul. Strążyskiej 90-letniego seniora, którego poszukiwała rodzina. Sobota i niedziela to też kontrole prowadzone przez inspektorów sanepidu w asyście policjantów. Kontroli poddano obiekty gastronomiczne, które otworzyły się wbrew obowiązującym przepisom epidemiologicznym. Podczas kontroli tych obiektów wylegitymowano około 150 klientów. Przypominamy, że obowiązuje zakaz spotkań i imprez. W tym zakresie możliwe jest stosowanie sankcji wobec klientów restauracji (dozwolone są jedynie spotkania w miejscu zamieszkania w liczbie do 5 osób oraz spotkania służbowe). Uznano już, że wnioski o ukaranie za wykroczenie skierowane zostaną wobec restauratorów (art. 116 § 1a k.w.). Zabronione jest bowiem serwowanie dań na miejscu, dozwolona jest jedynie sprzedaż na wynos.

Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/