Zmarł zasłużony Orawianin

Pochodził z Rzepisk na Spiszu, ale całe życie związał z Orawą. "Mimo że po skończeniu studiów otrzymał propozycję pracy jako asystent na Wydziale Przyrodniczym WSP w Krakowie zdecydował się podjąć pracę w Liceum Ogólnokształcącym im. Bohaterów Westerplatte w Jabłonce, poświęcając się pracy z młodzieżą Orawy, Spisza i Podhala. Od 01.09.1958 był nauczycielem a następnie od 01.09.1959 długoletnim wicedyrektorem Liceum Ogólnokształcącego w Jabłonce, aż do roku 1989, kiedy przeszedł na emeryturę. Będąc na emeryturze w latach 1989-1993 pracował jeszcze jako nauczyciel w niepełnym wymiarze godzin" - wspomina go społeczność szkolna. "Obowiązki wykonywał sumiennie i z zamiłowaniem, był bardzo życzliwy i taktowny, lubiany przez młodzież, której dużo czasu poświęcał w szkole jak i poza nią. Jak wynika z relacji pracowników, pełniąc funkcję wicedyrektora był dobrym, wyrozumiałym przełożonym. Zawsze emanował od niego spokój, rozwaga, szacunek dla pracy i innych ludzi. Pan Dyrektor Andrzej Madeja wywarł znaczny wpływ na rozwój Liceum, jak również środowisko Jabłonki i gminy. Cechowała go pracowitość, rozwaga przy podejmowaniu decyzji, jak również kształtowanie właściwych stosunków międzyludzkich. Wyróżniał się także w pracy społecznej w środowisku".

Był też regionalistą i bardzo uzdolnionym rzeźbiarzem. Pisał artykuły i prowadził Raptularz Orawski do czasopisma "Moja Orawa".

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w środę 3 marca o godz. 13.30 w kaplicy pogrzebowej, a następnie o godzinie 14.00 będzie miała miejsce msza św. w kościele parafialnym w Jabłonce.

Źródło: Zespół Szkół im. Bohaterów Westerplatte w Jabłonce, oprac. r/