Gorący drugi dzień świąt. Otwarcie klubu muzycznego na nowotarskim Rynku

Trwają gorączkowe przygotowania, ostatnie, wykończeniowe prace. Właściciel, Zbigniew Steskal, dogląda wszystkiego osobiście. Wczoraj, po raz pierwszy, w opalanym drewnem piecu, przygotowywano pizzę. - Za miękki spód, jeszcze kilka sekund, o, teraz idealnie - oceniał kolejny już z rzędu placek…

- Klub swoim designem nie powstydziłby się konkurować z krakowskimi - mówi P24 odpowiedzialna za reklamę, marketing, organizację imprez i sto innych spraw Anna Grzesiak z krakowskiej firmy Musicmatters. Rzeczywiście, lokal jest imponujący. Po trwającej od marca kompletnej przebudowie dawnej restauracji Dunajec, powstał dwupoziomowy klub, z dwoma parkietami, dwoma barami, ogródkiem i fast-foodem, w którym królować będzie pizza. W środkowej części, blisko baru, powstał nawet przeszklony viproom, z bezpośrednim widokiem na parkiet, indywidualną obsługą oraz wygodnymi lożami. Jak zapewnia Zbigniew Steskal, lokal służyć ma wszystkim, w tym studenckiej klienteli, więc drogo nie będzie. - Początkowo myślałem nawet nad nazwą „Indeks”, w końcu jednak zwyciężyła „ADHD”. Bo będzie tu wszystkiego mnóstwo, mieszanka muzycznych rytmów, wielorakość, ciągłe zmiany muzycznych nastrojów - mówi.

- Muzycznie klub zadowoli najbardziej wyrafinowane gusta - obiecuje Anna Grzesiak. - Mainfloor w podziemiach zapowiada się na mekkę muzyki house, w wykonaniu zarówno naszych rodzimych dj-ów jak również artystów z zagranicy. Na dancefloorze, w górnej części, na którym królować będzie muzyka typowo taneczna, regularnie pojawiać się będą postacie znane z radia i telewizji. Okazjonalnie przewidujemy występy zespołów z całego świata. Dla wszystkich klubowiczów klub przygotował szereg imprez tematycznych, które będą urozmaiceniem spędzanych w klubie nocy.

Choć klub na Rynku - podobnie jak inne tego rodzaju - przeznaczony będzie dla osób pełnoletnich, właściciel już myśli o organizowaniu zabaw dla młodzieży. - Oczywiście bez alkoholu, ale przy pizzy i napojach, w godzinach 17-20. Niech się pobawią, potańczą - snuje plany Zbigniew Steskal.

- Lokal został zaprojektowany według najnowszych trendów, z nagłośnieniem na światowym poziomie - dodaje Anna Grzesiak. - W ciągu dnia pełnił będzie rolę muzycznej kawiarni, z bezpłatnym dostępem do Internetu (wi-fi). W tygodniu nie zabraknie koncertów na żywo czy lekkich dźwięków serwowanych przez muzyków. We wtorki, środy i niedziele klub otwarty będzie od 10 do 22, a w czwartki, piątki i soboty - gdzie wstęp na zabawę kosztować będzie 12 zł - do 4 nad ranem. W poniedziałki klub będzie nieczynny.

- Impreza na otwarcie klubu, 26 grudnia, na którą wstęp będzie bezpłatny, ma być prawdziwą mieszanką zmysłów: muzycznych, wizualnych i smakowych - zapowiada Anna Grzesiak. - Na dwóch parkietach zagrają dj-je: Iguana - z Włoch, oraz ADHD (Music Matters/RMF Club) i Żusto&Celownik (R'n'B). Będzie też show w wykonaniu tancerek z formacji VIP Dance. Zabawę - początek o godz. 20 - poprowadzi Jarek Pioterczak z RMF Max.

p/