Bieg łączony kobiet (7,5 km Cl + 7,5 km F) w Soczi był pokazem siły Norweżki Marit Bjoergen. Królowa poprzednich igrzysk, gdzie zdobyła pięć medali (najwięcej ze wszystkich), w tym trzy złote (sprint, biegł łączony i sztafeta), zaczęła rozbijać bank w Soczi. Na finiszowych metrach pokazała wielką klasę. Na ostatnim wirażu wykorzystała błąd Charlotte Kalla. Kalla wzięła zakręt wielkim łukiem i wykorzystała to sprytna Norweżka. Trzecia była Heidi Weng, która na ostatni metrach miała więcej sił niż Therese Johaug.
Do zmiany nart Kowalczyk utrzymywała się w czołówce. Przy wjeździe do strefy zmian nasza zawodniczka zaliczyła upadek, który kosztował ją utratę kilku cennych sekund. Ciężko było się spodziewać, że w stylu dowolnym odrobi straty.
- Obawiałem się, że przy różnych temperaturach mogą być problemy ze smarowaniem. Nie było. W klasyku było widać, że ma dobrze przygotowane narty – twierdzi Stanisław Mrowca. – Przewróciła się, bo była zmęczona, popatrzyła do przodu i założyła sobie nartę za nartę. To jej wina, nikt do tego nie przyłożył ręki. Uważam, że odwet weźmie na 10 km Cl, w koronnej konkurencji. Bądźmy dobrej nadziei.
Stefan Leśniowski
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas