Nowotarżanie już tradycyjnie grają każdą połowę w innym zestawieniu. Dotychczas lepiej prezentowała się pierwsza jedenastka i ona decydowało o wyniku. Tym razem Marek Żołądź potasował piłkarzy i w drugiej połowie zobaczyliśmy futbolówkę w siatce.
W pierwszych trzech kwadransach piłka nie wpadła do siatki, chociaż były ku temu okazje. Najlepszą zmarnował Lichacz nie wykorzystując sytuacji sam na sam. W drugiej takową zmarnował Mroszczak, który jakoś nie może się wstrzelić, a sytuacji ma co niemiara. Ale od czego jest Pietrzak. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Najpierw wykorzystał odbitą piłkę przez bramkarza po rzucie rożnym i tuż przy słupku posłał ją do siatki. Przy drugiej spory udział miał Gogola, który niczym czołg przedarł się lewą stroną przez zasieki przeciwnika i dograł futbolówkę na punkt wyznaczający 11 metrów. Wcześniej goście wyrównali na 1:1 po błędzie Kowalczuka, który nie zdołał złapać piłki , wystawiając ją na dobitkę.
- W meczach kontrolnych wynik nie jest sprawą najważniejszą – twierdzi szkoleniowiec NKP, Marek Żołądź. – Cieszy, że mieliśmy fajnego przeciwnika, który zmusił moich podopiecznych do poważnej gry. Chłopcy poukładani taktycznie, wybiegani. Mieliśmy jeszcze kilka klarownych sytuacji. Doszukałem się trzech sytuacji sam na sam, ale zabrakło chłopakom zimnej głowy. Było też kilka fajnych akcji w naszym wykonaniu, na dobre szybkości, w dobrym tempie i na jeden kontakt. Idziemy w dobrym kierunku i z każdym meczem gramy lepiej, bardziej przemyślanie.
NKP Podhale Nowy Targ – Górnik Zabrze (juniorzy) 2:1 (0:0)
les
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas