Do Ryglic zabrał tylko osiem dziewcząt. Kontuzje i choroby zaatakowały zespół. Szkoleniowiec musiał sięgnąć do rezerw, a te nie zawiodły. Spisały się na medal, a szczególnie Waśko, która drugi mecz gra jako atakująca.
- Pierwsza partia bardzo nerwowa w naszym wykonaniu – twierdzi trener. – Niemniej udaje nam się przechylić szale zwycięstwa na swoją stronę. Drugi set jeszcze bardziej nerwowy. Popełniliśmy masę indywidualnych błędów. Nie da się wygrać, tak grając. W tych dwóch setach mieliśmy problemy z mocno atakującymi środkowymi rywalek. Kończyły ataki, bo rozgrywająca, mając dobre przyjęcie, często grała środkiem. My mieliśmy problemy z ustawieniem bloku. Dopiero w trzeciej partii dziewczęta grały już swoją siatkówkę. Znaleźliśmy sposób na środkowe. Zagrywką odrzuciliśmy przeciwniczki od siatki, wykorzystywaliśmy kontry, a przede wszystkim ograniczyliśmy do minimum własne błędy. Czwarty set poszedł już siłą rozpędu. Muszę pochwalić sędziów, super poprowadzili spotkanie.
MKS Ryglice – SMS Aktywni Raba Wyżna 1:3 (22:25, 25:18, 15:25, 20:25)
Stefan Leśniowski
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas