Stefan Leśniowski: Pokażcie na co was stać! - podhale24.pl
Niedziela, 19 maja
Imieniny: Iwa, Piotra, Celestyna
Szczawnica
Clouds
17°
Wiatr: 0.9 km/h Wilgotność: 63 %
Clouds
18°
Wiatr: 4.176 km/h Wilgotność: 69 %
Clouds
18°
Wiatr: 5.292 km/h Wilgotność: 56 %
Clouds
18°
Wiatr: 4.14 km/h Wilgotność: 61 %
Clouds
18°
Wiatr: 6.12 km/h Wilgotność: 56 %
Clouds
16°
Wiatr: 6.768 km/h Wilgotność: 55 %
Jakość powietrza
38 %
Nowy Targ
24 %
Zakopane
12 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 19 | 38 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 6 | 12 %
27.02.2015, 21:27 | czytano: 1128

Stefan Leśniowski: Pokażcie na co was stać!

To jest ten moment sezonu hokejowego, który lubi każdy kibic. Teraz nie liczą się punkty, tylko zwycięstwa, więc w każdym meczu zawodnik musi dać z siebie wszystko. Gra idzie o wielką stawkę. Teraz dopiero zaczyna się prawdziwa zabawa.

Podhale wraca do gry – tak można powiedzieć. W poprzednim sezonie ta faza mistrzostw okazała się dla klubu niedostępna. Wcześniej Podhale grało w play off, ale… w pierwszej lidze. Jaki będzie powrót „szarotek” do walki o zaszczyty? To pytanie zadają sobie wszyscy, którzy kibicują nowotarskiej drużynie.

„Pokaż na co cię stać” – śpiewa zespół Feel. Chłopaki! Pokażcie na co was stać na lodzie. „Ale nie jeden raz” – jak dodaje zespół Feel. Trzy razy w pierwszej rundzie, by odstawić Cracovię na boczny tor. Jest to niemożliwe? W sporcie nie ma niemożliwego. – Nie ma też nic za darmo – twierdzi Ryszard Kaczmarczyk. W każdym meczu trzeba wytargać z gardła wygraną. Tak jak w 2010 roku.

Wtedy też nikt nie stawiał na Podhale. W lidze szło, jak szło. Były wzloty i upadki. Bilans z Cracovią w sezonie zasadniczym był marniutki, potem z trudem została pokonana pierwsza przeszkoda (JKH), ale w decydującym starciu o mistrzostwo Polski „Pasy” odprawione zostały w czterech meczach. Kibice „szarotek” od razu wymyślili, że został zmieniony kierunkowy do Krakowa na 04. Przy tym sukcesie był Marek Ziętara, aktualny trener nowotarskiego zespołu. Wtedy z Milanem Janczuszką znaleźli patent na najmocniejsze ogniwa krakowskiego zespołu. Zostały skutecznie wyeliminowane. Pora powtórzyć ten manewr.

Dzisiaj wielu mówi, że wtedy „to był skład”. I od razu dodają „ takiego dzisiaj nie mamy”. Może wtedy był, ale dowiedzieliśmy się o tym dopiero po ostatnim gwizdku sezonu. Wcześniej różnie bywało. Podobnie jak dzisiaj. Zespół był mieszanką doświadczenia i młodości. Mimo, że grał za friko, pokazał charakter. W obecnej drużynie są gracze, którzy ten sukces świętowali, a w domu zapewne o tym przypominają im góralskie kapelusze. Są też młodzi, którzy marzą o podobnym sukcesie i karierze jak ich starsi koledzy.

Panowie! Co macie do stracenia. Od was nikt nie wymaga mistrzostwa, nie gracie z nożem na gardle. To „Pasy” muszą, wy możecie. Na luzie przystąpcie do konfrontacji z Cracovią i rozegrajcie najlepsze mecze w sezonie. No nie, zagalopowałem się, najlepsze zostawcie sobie na finał. W trakcie sezonu pokazaliście, niejednokrotnie, że potraficie grać w hokeja, że góralki charakter nie zaginął. Do boju! Nie żałujcie potu.

Czego można się obawiać? – Tego, że od pięciu spotkań nie graliśmy w komplecie i nie jesteśmy w rytmie meczowym – twierdzi trener Marek Ziętara. – Nie mam też wątpliwości, że choroba zrobiła spustoszenie w organizmach. Nigdy, nawet w najtrudniejszych chwilach, nie przekreślam szans drużyny. Chłopaki w sezonie udowodnili, nie raz, nie dwa, że są w stanie wygrać z każdym. Wierzę w nich, że dadzą z siebie wszystko na co ich stać. Tego jestem pewny. Obojętnie z kim gralibyśmy z wielkiej czwórki, to kto zna się na hokeju wie, że nie jesteśmy faworytem. Ale każdego z tych rywali w sezonie ograliśmy, raz lub nawet dwa razy. Nie wiem czy Cracovia to najlepszy, czy najgorszy wariant. Dowiem się po zakończeniu serii. Cracovia przed play off zmieniła oblicze. Pozyskała sześciu graczy. To sporo.

Początkowo gra jej się nie kleiła, ale z meczu na mecz nabierała rozpędu. Zawsze są dwie strony medalu. Krakowianie muszą, my możemy. Obciążenie psychiczne na chłopakach nie ciąży, a wiem, że w meczach o stawkę często ręce się trzęsą. W tym przypadku nie powinny.

Na piątkowym treningu Podhale trenowało w komplecie, ale dopiero po jutrzejszym rozjeździe lekarz i trenerzy podejmą decyzję o występie kilku kluczowych graczy.

Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
KIBIC 5510:30, 28 lutego 2015
HEJ HEJ PODHALE !!!!!!!!!!!!!!!!
Goral z Polski08:36, 28 lutego 2015
PODHALE PODHALE PODHALE :)
PODHALE PODHALE :)
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas