Piłka nożna. Zmiana lidera - podhale24.pl
Niedziela, 19 maja
Imieniny: Iwa, Piotra, Celestyna
Czarny Dunajec
Clouds
13°
Wiatr: 5.652 km/h Wilgotność: 94 %
Clouds
14°
Wiatr: 5.796 km/h Wilgotność: 76 %
Clouds
13°
Wiatr: 5.364 km/h Wilgotność: 93 %
Clouds
14°
Wiatr: 5.616 km/h Wilgotność: 93 %
Clouds
13°
Wiatr: 7.056 km/h Wilgotność: 93 %
Clouds
Wiatr: 7.128 km/h Wilgotność: 93 %
Jakość powietrza
42 %
Nowy Targ
48 %
Zakopane
42 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 21 | 42 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 24 | 48 %
Rabka-Zdrój
Dobra
PM 10: 21 | 42 %
18.10.2015, 22:05 | czytano: 944

Piłka nożna. Zmiana lidera

Szlagier kolejki rozegrano w Zaskalu. Lider – Skalni – podejmowali wicelidera, rezerwy NKP. Zaledwie jeden punkt dzielił oba zespoły. Po 90 minutach gry na tronie zasiadło NKP.

Podhale zaskoczyło gospodarzy już w 4 minucie. Ślusarek kapitalnym uderzeniem z 10 metrów dał prowadzenie zespołowi z Nowego Targu. Miejscowi przeżyli szok, z którego trudno było im się otrząsnąć. Próbowali różnych sposobów, by „złamać” przyjezdnych, ale bez powodzenia. Więcej, stracili drugiego gola. Piłkarze z Zaskala już kilka razy udowadniali, że potrafią wychodzić z takiej opresji. Liczyli, że przerwa zagoi rany i w drugiej połowie przystąpią do generalnego szturmu. Tak też się stało. Gospodarze osiągnęli dużą przewagę, ale nie potrafili sobie wypracować sytuacji bramkowych. Zdołali tylko raz umieścić piłkę w siatce, a to było za mało, by obronić pozycję lidera.

Tylmanowianie tradycyjnie mają słaby początek sezonu, powoli się rozkręcają. Ale jak już się rozkręcą, to drżyjcie rywale. Gdy łapią drugi oddech rywale w konfrontacji z nimi nie mają szans. Do tego ich gra może się podobać, jest płynna, akcje składne. Skałkę rozłożyli w 4 minuty zadając im trzy potężne ciosy. Trzecie trafienie było po akcji, którą najczęściej oglądamy w telewizji w meczach najlepszych drużyn europejskich. Piłka na małej przestrzeni w polu karnym chodziła im jak po sznureczku od nogi do nogi, a ten, który sfinalizował akcję jeszcze na dodatek ograł trzech rywali.
W Krempachach początek meczu dla gości, którzy posiadali przewagę, ale tylko raz udało im się ulokować futbolówkę w bramce przeciwnika. Klikuszowianie lepsi byli w organizacji gry, ale zawodzili pod bramką. Gospodarze grali prosty futbol, piłka do przodu i bieg. Do tego mieli sporo szczęścia w wykorzystywaniu sytuacji. Najpierw boczny obrońca nie zablokował dośrodkowanej futbolówki, a w polu karnym zabrakło krycia. Na początku drugiej połowy po rzucie rożnym nikt nie potrafił wybić piłki z 9 metra. Druga połowa już pod dyktando gospodarzy. Utrata drugiego gola, a potem zawodnika (czerwona kartka) całkowicie rozbiła gości. Lepietnica kończyła mecz w dziewiątkę. Do tego gospodarze świetnie wykonywali stałe fragmenty gry.

Do Lipnicy nie dojechali goście, a kibice ostrzyli sobie apetyt na dobry pojedynek dwóch czołowych zespołów. Czarnogórzanie już od kilku kolejek mają problemy ze skompletowaniem składu.

Kłopoty kadrowe przeżywa także Przełęcz. Problemy są z obsadą bramki. W poprzedniej kolejce między słupkami stał zawodnik z pola (Hryc), tym razem w rolę bramkarza wcielił się J. Chowaniec, ale tylko na 45 minut. Później zastąpił go Kamil Szymczak, a przeszedł do gry w polu. Zawodnicy Janusza Łojasa walczą, dużo biegają, ale zbyt dużo popełniają prostych błędów, a te z zimną krwią wykorzystywał przeciwnik. Po trzech kwadransach piłkarze z Łapsz mieli trzybramkową zaliczkę, ale… Piłkarze Przełęczy zabiegali w drugiej połowie gości i zdołali odrobić straty. Ba, mieli piłkę meczową w 86 minucie, ale obrońca Łapsz wybił ją z linii bramkowej.

Wierchy u siebie czują się jak ryba w wodzie. Trudno im podskoczyć. Tym razem nie zrobili tego piłkarze z pobliskiego Jordanowa. Już po 45 minutach byli trzy bramki do tyłu. Po przerwie więcej grano w środku pola. Piłkarze widocznie uznali, że jest po meczu.

W Ludźmierzu nadal panują minorowe nastroje. Do bramki powrócił Byrnas, ale nie zdołał zapobiec porażce. Mecz wyrównany, ale… Orawa na wyjazdach jest bardzo mocna. Ma szybkich napastników, którzy idealnie pasują do kontrataków.

Wierchy Rabka – Jordan Jordanów 4:0 (3:0)
Wiatr Ludźmierz – Orawa Jabłonka 1:3 (0:2)
Skalni Zaskale – NKP Podhale II Nowy Targ 1:2 (0:2)
Przełęcz Łopuszna – KS Łapsze Niżne 3:3 (0:3)
Babia Góra Lipnica Wielka – Granit Czarna Góra 3:0 walkower
Skałka Rogoźnik – Lubań Tylmanowa 1:4 (0:3)
Spisz Krempachy – Lepietnica Klikuszowa 6:1 (1:1)

Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
Fan SZ13:11, 19 października 2015
Pan Redaktor to chyba relacje z innego meczu miał - Zaskale - Podhale.
Owszem w drugiej połowie Zaskale nie wychodziło ale z własnej połowy, a to przewaga Podhala była miażdżąca przez całe 90 minut. Nasi bramkę strzelili tylko przez przypadek niestety...
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas