Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego prowadzą akcję ratunkową w skrajnie trudnych warunkach. Grupa kilkudziesięciu osób stara się dotrzeć do mężczyzny, który utknął na Czerwonych Wierchach i nie może samodzielnie dalej schodzić.
- Turysta utknął na Mułowej Przełęczy. Ze względu na bardzo silny wiatr, duży opad śniegu i ograniczoną widoczności nie jest w stanie samodzielnie stamtąd wrócić - informuje Kamil Suder, ratownik dyżurny TOPR.
Mężczyzna miał wykopać sobie śnieżną jamę, w której ma przeczekać trudne warunki pogodowe i oczekiwać przybycia na pomoc ratowników. - Warunki są fatalne. Porywy wiatru są ponad dużo ponad 100 km/h. Do tego dochodzi bardzo duży opad śniegu i mgła. Orientacja w terenie w takich warunkach jest niemożliwa - mówi Kamil Suder.
W Tatrach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Dodatkowo prognozy pogody na sobotę mówiły o silnym wietrze, dużym opadzie śniegu oraz niskiej podstawie chmur. Mimo to turysta zdecydował się na wyprawę powyżej granicy lasu. - Ten turysta nie powinien się znaleźć w tych warunkach w takim miejscu. Nikt nie powinien wychodzić powyżej górnej granicy lasu - zaznacza ratownik dyżurny TOPR.
ms/
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas