Proboszcz z Poronina chce zgody z parafianami: "Szczerze zapewniam o chęci współpracy ze wszystkimi"

Sprawa ma związek z konfliktem, jaki rozgorzał między proboszczem a grupą parafian. Ci ostatni domagają się odwołania księdza z funkcji, zarzucając mu m.in. arogancką postawę. O konflikcie pisaliśmy w tekście pt. "Poronin: Nie chcą księdza".

Dziś otrzymaliśmy oświadczenie proboszcza, w którym deklaruje, że chce zakończyć konflikt. Oto jego treść: " Sprawa związana ze spowiedzią dzieci pierwszokomunijnych wywołała wokół naszej parafii i mojej osoby medialną burzę. Chciałbym ją dla dobra wszystkich zakończyć.

Dziękuję też za wszystkie głosy poparcia, które napłynęły od rodziców dzieci pierwszokomunijnych, rady parafialnej, poszczególnych parafian, skierowane także do metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza.

Szczerze zapewniam o chęci współpracy ze wszystkimi i podejmowaniu kolejnych wyzwań duszpasterskich.

Nasza wspólnota liczy ponad 5 tys. wiernych. Wspólnymi siłami udało nam się bardzo dużo zrobić. Wspomnę wiele inwestycji (np. podjazdy dla niepełnoprawnych, nowy projektor z oprogramowaniem do kościoła).

Jako duszpasterz parafii zależy mi na dobru i godności naszych rodzin, stąd pomoc w organizacji wakacyjnych wyjazdów krajowych i zagranicznych.

Wspólnie z księżmi wikarymi postanowiliśmy rozpocząć cykl spotkań z ciekawymi osobistościami. W naszej parafii gościła piosenkarka Eleni, ks. prof. Dariusz Oko, czy misjonarz ks. Mateusz Dziedzic, misjonarz więziony przez rebeliantów w Republice Środkowoafrykańskiej".

Razem z oświadczeniem otrzymaliśmy też kopie listów do Metropolity Krakowskiego: Rady Parafialnej, rodziców dzieci komunijnych podpisane przez rodziców 43 dzieci oraz 460 podpisów poparcia Parafian z Poronina. Treść pism poniżej:

Pismo Rady Parafialnej:

" Eminencjo, Czcigodny Księże Kardynale

Rada Parafialna działająca przy Parafii św. Marii Magdaleny w Poroninie, zwraca się do Władz Kościoła w obronie Księdza Proboszcza Stanisława Parzygnata.

W dniu 9 maja br. odbyła się spowiedź dzieci przed Pierwszej Komunii św. na którą spóźniło się siedmioro dzieci (na ogólną liczbę 62). Zakłóciło to ustalony wcześniej przebieg spowiedzi św.Na spóźnienie zareagował Ksiądz Proboszcz, aby rodzice spóźnionych dzieci, przeprosili tych, którzy czekali w kościele. Reakcja ta wywołała u 7 spóźnionych rodziców odzew w postaci artykułu w prasie najpierw lokalnej, a później o szerszym zasięgu.

25 maja Rada Parafialna z Ks. Dziekanem zaprosiła owych rodziców na spotkanie. Rodzice pierwsze zgodzili się przyjść, ale wieczorem zgłosili Radzie i Ks. Dziekanowi, że nie przyjdą. Spotkanie odbyło się bez ich udziału.

W niedzielę 31 maja na Mszach św. Ksiądz Proboszcz przeprosił za swoje „może zbyt ostre podejście” tłumacząc jak ważna jest punktualność.

Jako członkowie Rady jesteśmy oburzeni taką reakcją kilku parafian. Uważamy iż każdą nawet najtrudniejszą sprawę można załatwić w inny sposób. Ponadto – kilka osób które w artykule opisują jak ważna jest uroczystość
I Komunii, sami jej nie uszanowali. Zlekceważyli całoroczną pracę katechetów przygotowujących dzieci do tej uroczystości. Zlekceważyli również dodatkową pracę katechetów: każde dziecko otrzymało szczegółowy harmonogram przygotowań z podanymi godzinami i miejscem spotkań.

W zaistniałej sytuacji z całą stanowczością stajemy w obronie Księdza Proboszcza Stanisława Parzygnata co potwierdzamy swoim podpisem".

Pismo rodziców dzieci pierwszokomunijnych:

"Mając na uwadze naszą wspólnotę parafialną, a także dobro Kościoła w Poroninie oraz artykuły prasowe, które ukazały się w lokalnej prasie, pragniemy odnieść się do opisanego tam zdarzenia, które miało miejsce podczas pierwszej spowiedzi dzieci komunijnych i przedstawić jego Eminencji faktyczny przebieg wydarzeń zaistniałych tego dnia w kościele Parafialnym w Poroninie.

Zgodnie z przyjętym harmonogramem przygotowań do uroczystości I Komunii Świętej, w dniu 09.05.2015 roku dzieci miały przybyć na godzinę 15.00 do kościoła, gdzie miała się odbyć ich pierwsza Spowiedź Święta. Powyższa informacja została ustnie przedstawiona dzieciom przez katechetów z dwutygodniowym wyprzedzeniem, a także dzień wcześniej na próbie w kościele. Program przebiegu przygotowań oraz samych uroczystości każde dziecko otrzymało również w formie pisemnej na pierwszej próbie, tj.w dniu 28.04.2015 roku.

W sobotę o godzinie 15.00 w kościele, w obecności księdza Proboszcza Stanisława Parzygnata, księży wikarych Damiana Kuchty i Arkadiusza Zych, siostry Nazariuszy oraz specjalnie zaproszonego kapłana z Parafii w Małym Cichym rozpoczęła się modlitwa przygotowującej do pierwszej Spowiedzi Świętej, do której miało przystąpić 62 dzieci. Po kilku minutach do kościoła nagle zaczęli przychodzić spóźnieni rodzice wraz ze swymi dziećmi. Po około 10 minutach, z uwagi na powstałe zamieszanie, a także widoczny brak wielu dzieci, ksiądz Proboszcz, postanowił poczekać z rozpoczęciem spowiedzi do czasu przybycia wszystkich dzieci. Gdy jednak dzieci nadal dochodziły, ksiądz Proboszcz poprosił troje rodziców, którzy się spóźnili, aby przez mikrofon przeprosili wszystkich, którzy są w kościele za powstałe z ich winy opóźnienie rozpoczęcia spowiedzi. Rodzice Ci poczuli się winni zaistniałej sytuacji i zgodnie z wolą Proboszcza dobrowolnie przeprosili wszystkich.

O godzinie 15.15, gdy nadal brakowało kilkoro dzieci Proboszcz polecił sprawdzić obecność i okazało się, że wciąż brakuje siedmioro dzieci, które miały w tym dniu przystąpić do pierwszej Spowiedzi Świętej. Po krótkim oczekiwaniu, pomimo braku wszystkich dzieci, ksiądz Proboszcz zdecydował o rozpoczęciu spowiedzi, informując iż rodzice z dziećmi, które do chwili obecnej nie dotarły do kościoła , proszeni są o poczekanie na ławce, gdyż zostaną wyspowiadani na samym końcu. Następnie rozdzielił dzieci do czterech konfesjonałów, spowiadając je jako pierwsze. W trakcie spowiedzi zaczęli dochodzi spóźnieni rodzice wraz z dziećmi i pomimo prośby księdza Proboszcza, rodzice nie czekając na niego , zaczęli wpychać dzieci do kolejek przy konfesjonałach, przez co powstało chwilowe zamieszanie oraz oburzenie innych rodziców. Mimo tego incydentu ksiądz Proboszcz wraz z innymi księżmi wyspowiadał wszystkie dzieci oraz dorosłych, którzy chcieli przystąpić do Spowiedzi Świętej , a w dniu 10.05.2015 roku odbyła się bardzo piękn i doskonale przygotowana Uroczystość I Komunii Świętej.

Parę dni po tej uroczystości okazało się, że kilku rodziców jest oburzonych postawą księdza Proboszcza, który będąc rozgoryczonym niepoważnym zachowaniem spóźnionych rodziców, podniesionym głosem w dniu pierwszej Spowiedzi Świętej poprosił ich o publiczne przeproszenie wszystkich czekających za swoje spóźnienie. W tym miejscu należy podkreślić, że ksiądz Proboszcz Stanisław Parzygnat zwraca szczególną uwagę na punktualność i prosił o nią już na pierwszym zebraniu z rodzicami, gdyż to dezorganizuje przygotowania, rozprasza i źle wpływa na dzieci.
W związku z powyższym zdarzeniem, które wśród kilku rodziców wywołało oburzenie, chcemy zauważyć, iż było ono wynikiem nieodpowiedzialności i braku punktualności kilku rodziców, a także zbyt impulsywną reakcją na ten fakt księdza Proboszcza. Należy jednak dodać, iż podyktowane było to tym, iż wszelkie starania jakie dołożył ze swej strony wraz z katechetami nie zostały właściwe docenione i dlatego poczuł się zlekceważony.

W załączeniu do powyższego pisma przedkładamy otrzymany harmonogram przygotowań do Uroczystości I Komunii Świętej oraz listy z podpisami rodziców dzieci przystępujących do I Komunii Świętej w Poroninie , zadowolonych z przebiegu przygotowań do uroczystości i samej uroczystości".

oprac. r/