- Dzisiaj jesteśmy w tym samym kościele, udało się wszystko uratować, zdobyć na to środki, a to wszystko za sprawą ks. proboszcza, który miał ogromną odwagę podjąć się tego zadania, a nie było to łatwe, podpisywał dokumenty, ręczył własnym nazwiskiem. Gorąca prośba do państwa: doceńcie proboszcza takiego jakiego macie, za to, co dokonał - z takim słowem zwrócił się dr Adamowicz do gości, którzy szczelnie wypełnili kościółek, jak za dawnych dobrych lat.
- Otwierając kościółek, galerię, muzeum, naszym marzeniem jest dać mu nowe życie, związane z duchem kultury, malarstwem, rzeźbą, tradycją życia i pracy flisaków, a może i z muzyką. Bogu dziękujemy, Ducha nie gaśmy, złóżmy podziękowanie za to, co mamy, a jednocześnie prośmy o więcej - powiedział ks. proboszcz Marek Kądzielawa podczas otwarcia odrodzonej świątyni.
Długa była lista osób, którym ks. Kądzielawa dziękował za udzieloną pomoc, pośród wymienionych było Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich z prezesem Janem Sienkiewiczem i Zespół Elektrowni Wodnych Niedzica SA. z prezesem Grzegorzem Podlewskim, jak i zwykli parafianie: Maria Misiewicz, która żywiła pracujących pracowników, Alicja Kawerska, za serce jakim darzy kościółek, czy Zdzisław Grywalski i Marek Waradzyn za prace wokół świątyni. Do początków powołania komitetu ratowania kościoła powrócił w swoich wspomnieniach jego przewodniczący Marek Danielczak. Wśród eksponowanych dzieł podstawową i stałą ich część stanowią rzeźby miejscowego twórcy Władysława Borzęckiego, które udostępnione zostały przez córkę Olgę Kubińską, która obecna była podczas otwarcia.
W kościółku twórcy zrzeszeni w Stowarzyszeniu Artystów Pienińskich znaleźli miejsce na eksponowanie swoich prac w tak niezwykłym miejscu, a dziękując ks. Kądzielawie żartobliwie, ale jakże trafnie Janusz Tybur - prezes SAP powiedział, że „dokonał czegoś, czego nie było dotychczas w dziejach Kościoła - wyniósł sztukę pienińską na ołtarze”. - Chyba wszyscy jesteśmy zgodni, co do tego, że powstało wspaniałe, magiczne miejsce w Pieninach. Prawdziwa, nawet nie w przenośni, świątynia kultury pienińskiej - powiedział Janusz Tybur. - Mam nadzieję, że wpisze się ona na trwałe w pejzaż naszej ziemi i będą się tutaj odbywać nie tylko wystawy, ale i koncerty, wieczory literackie, imprezy artystyczne.
Przed odrodzoną świątynią jawi się zachęcająca przyszłość, nawet międzynarodowa, we współpracy ze Słowakami, a że poważnie rzecz brana jest pod uwagę widać było na otwarciu, w którym wziął udział starosta Czerwonego Klasztoru Štefan Džurný. Bliskość obu miejscowości, połączonych na stałe kładką pieszo-rowerową i zawiązująca się współpraca ze stroną słowacką dobrze rokuje i pozwala mieć nadzieję na międzynarodową współpracę kulturalną.
Uroczystości poprzedzone zostały mszą w nowym kościele, okraszone śpiewem chóru parafialnego pod kierunkiem Eugeniusza Waradzyna i solowym występem sopranistki Katarzyny Wiwer.
Ryszard M. Remiszewski
Zdjęcia: Ryszard M. Remiszewski
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas