Zimowe zawody konne w Ludźmierzu, czyli powrót do pięknej tradycji (zdjęcia) - podhale24.pl
Piątek, 27 grudnia
Imieniny: Jana, Żanety, Fabioli
Czarny Dunajec
Clouds
-2°
Wiatr: 3.636 km/h Wilgotność: 61 %
Clouds
-0°
Wiatr: 2.16 km/h Wilgotność: 44 %
Clouds
-4°
Wiatr: 3.528 km/h Wilgotność: 76 %
Clouds
-3°
Wiatr: 3.456 km/h Wilgotność: 64 %
Clouds
-1°
Wiatr: 2.808 km/h Wilgotność: 47 %
Clouds
-1°
Wiatr: 5.184 km/h Wilgotność: 60 %
Jakość powietrza
350 %
Nowy Targ
68 %
Zakopane
146 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Zła
PM 10: 175 | 350 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 34 | 68 %
Rabka-Zdrój
Umiarkowana
PM 10: 73 | 146 %
19.02.2013, 08:56 | czytano: 3681

Zimowe zawody konne w Ludźmierzu, czyli powrót do pięknej tradycji (zdjęcia)

Niedzielne Zimowe Zawody Konne w Skokach przez przeszkody i Zrywce Drewna Na Śniegu - Puchar Tatr, zorganizowane w Ludźmierzu przez stowarzyszenie Pro-Nati, były udaną reaktywacją zimowych zawodów konnych rozegranych wcześniej po raz ostatni w 1958 roku w Zakopanem.

Fot. Michał Adamowski
Fot. Michał Adamowski
Powstające coraz to nowsze kryte ujeżdżalnie oraz hipodromy z zaawansowanym technologicznie podłożem umożliwiają rozgrywanie rozmaitych zawodów hipicznych bez względu na porę roku i uniezależniają je od panującej aury. Mało kto pamięta o konkursach w skokach przez przeszkody na śniegu, rozgrywanych przed II wojną światową co roku w Zakopanem w zimie. Jeszcze po wojnie próbowano powrócić do tego zwyczaju, ale nie udało się go utrwalić.

Pierwsze w Polsce zimowe zawody konne na śniegu odbyły się w Zakopanem od 17 do 24 lutego 1929 roku. Oparto się przy ich organizacji na wzorcach zagranicznych, zwłaszcza na przykładzie szwajcarskiego St. Moritz. Tor do zawodów przygotowano wówczas w centrum Zakopanego, na Równi Krupowej. Do tych pierwszych zawodów zgłoszono 9 ekip wyłącznie wojskowych. Pochlebna opinia uczestników o zawodach zakopiańskich rozeszła się po całym kraju i spowodowała, że do drugich – w 1930 roku zgłoszono przeszło 80 koni, wszystkie pod jeźdźcami wojskowymi z kawalerii i artylerii. Zimowe zawody na śniegu w Zakopanem weszły na stałe do kalendarza polskich imprez jeździeckich.

W roku 1939 odbyły się ostanie przed wybuchem wojny światowej zawody konne w Zakopanem. W okresie międzywojennym zawody zakopiańskie były przykładem dla innych środowisk jeździeckich i oddziałów wojskowych, które starały się urządzać u siebie konkursy na śniegu.

Po 6-letniej przerwie wojennej i 12-letniej powojennej, Rada Główna Ludowych Zespołów Sportowych zorganizowała Ogólnokrajowe Zimowe Zawody Konne w skokach przez przeszkody w Zakopanem w dn. 1-3 lutego 1957 roku, jak przed wojną – na Równi Krupowej. W roku 1958 jeszcze raz urządzono zimowe zawody konne w Zakopanem – od 27 lutego do 2 marca (Kukawski L, 2002). Nie słyszano, aby przez 55 lat od tych zakopiańskich zawodów ktoś zorganizował konkursy na śniegu.

Aż do zeszłej niedzieli, kiedy to 17 lutego 2013 roku na terenie hipodromu w Ludźmierzu odbyły się Zimowe Zawody Konne na Śniegu. I na tych zawodach startowali jeźdźcy w mundurach – czterech reprezentantów Szwadronu Toporzysko w barwach Pułku 3 Strzelców Konnych im. Hetmana Polnego Koronnego Stefana Czarnieckiego. Pomysłodawcą reaktywacji zawodów w zimowej scenerii był prezes Stowarzyszenia Pro-Nati działającego przy stadninie koni Ścisłowicz w Ludźmierzu Wojciech Ścisłowicz, któremu należą się szczególne gratulacje za zorganizowanie tej pięknej imprezy sportowej.

Inicjatywa spotkała się z przychylnym przyjęciem zarówno ze strony zawodników, trenerów, jak i sympatyków tej dyscypliny jeździeckiej. Do udziału w zawodach zaproszono wszystkich jeźdźców z Podhala i okolic. Z kolei do konkursu zrywki drzewa gazdów pracujących z końmi.

W zawodach skokowych wzięło udział 27 zawodników, na 26 koniach z 8 klubów jeździeckich: Stajnia Baligówka, Stajnia Frydman, SJ Pro-Nati Ludźmierz, KS Bór Toporzysko, KS Dworna Rogoźnik, Stajnia Lider Wróblówka oraz z dwóch klubów słowackich z Liptowskiego Mikulasza i Keżmaroku.

W konkursie o wysokości przeszkód 60 cm zwyciężyła reprezentantka Stajni Baligówka Maria Kuziel na koniu Fraktal, w konkursie o wysokości 80 cm pierwsze miejsce zdobył Norbert Gruszka na koniu Benelux także ze Stajni Baligówka, a ostatni konkurs rozegrany na przeszkodach o wysokości 100 cm po emocjonującej rozgrywce między 4 zawodnikami, którzy podstawowy przejazd zaliczyli z zerowym kontem, zwyciężył Bartłomiej Przybyś na koniu Łotysz-Top z KS Bór Toporzysko. Główną wygraną w tym konkursie była kwota 1 000 zł sponsorowana przez stację narciarską Rusiń-ski z Bukowiny Tatrzańskiej. Dodatkowo nagrodzono statuetką najmłodszą zawodniczkę zawodów – 12-letnią Karolinę Krasoń reprezentującą gospodarzy SJ Pro-Nati w Ludźmierzu.



Do konkurencji zrywki drzewa zostało zapisanych 11 uczestników, którzy musieli wykazać się niezwykłą zręcznością, szybkością i znakomitą współpracą człowieka z koniem. Pary miały do pokonania specjalnie przygotowany tor przeszkód, a co za tym idzie do wykonania określone zadania na czas, m. in. należało zapiąć dłużyce, cofnąć ją w odpowiednia bramkę, zapiąć na gnatki, przewieźć przez wyznaczoną trasę tak aby nie zbierając punktów karnych, jak najszybciej przekroczyć metę. Zawodnicy byli dodatkowo nagradzani za start w stroju góralskim. Najszybciej i najsprawniej poradził sobie z tymi zadaniami Maksymilian Fryźlewicz z koniem Kasztan. Dodatkowo nagrodzony został właściciel najstarszego konia p. Marcin Nykaza. Konkurs sędziował p. Josef Matlon ze Słowacji oraz p. Maciej Baraniak z Nowego Targu.

Należy zaznaczyć, że pod względem technicznym parkur, podłoże i teren całych zawodów były bardzo dobrze przygotowane. Zawodnicy rozważnie zapisywali się do poszczególnych konkursów biorąc pod uwagę umiejętności i możliwości własne oraz swoich koni. Konkursy przebiegały sprawnie i bez żadnych zakłóceń pod okiem wykwalifikowanej komisji sędziowskiej. Dla bardzo licznie przybyłych gości została przygotowana obsługa cateringowa i choć trzeba przyznać, że aura niezwykle dopisała, goście mogli się zagrzać: napić i zjeść coś ciepłego. Góralska oprawa muzyczna imprezy pozwalała publiczności jeszcze bardziej poczuć atmosferę miejsca, w którym się znajdowali.

Tym wszystkim, którzy przyczynili się do tego, aby pierwsza edycja Zimowych Zawodów Konnych na Śniegu, po ponad półwiecznej przerwie mogła dojść do skutku należą się szczere wyrazy uznania. Zaangażowanie i determinacja pana Wojciecha Ścisłowicza udzieliła się również sponsorom, dzięki wsparciu których zawody nabrały pełniejszego charakteru.

Organizacja zawodów możliwa była dzięki dofinansowaniu Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie ze środków unijnych PROW na lata 2007-2013 Programu Leader oraz licznym sponsorom: Starostwo Powiatowe Nowy Targ, Stacja Narciarska Rusiń-ski w Bukowinie Tatrzańskiej, Centrum Stomatologiczne URBANIAK, Ubojnia BIELA Stare Bystre Stanisław Biela, Firma Budowlanek JYNDREK Andrzej Jachymiak, Transport Krajowy i Międzynarodowy Ścisłowicz, Firma OKNOPLAST Nowy Targ Iwona i Jerzy Górski, Produkcja Mebli POLGAB Rafał Tylka, Kantor u GRUBEGO, Kantor FRED, Jan Bobek – Stadnina Koni DWORNA Rogoźnik, Baraniak „Driving Team”, Architekci Korn&Szlachtowski&Szatko, Sklep Jeździecki „Step” Nowy Targ, Małopolski Związek Hodowców Koni w Krakowie, Zakład Ubezpieczeń WARTA.

Patronat medialny na imprezą sprawował m.in. portal Podhale 24.

Organizatorzy dziękują także OSP Ludźmierz i Krauszów za utrzymanie porządku podczas zawodów. Pozostaje nam mieć nadzieję, że wydarzenie z 17 lutego 2013 r. zapadnie bardzo mocno w pamięci wszystkich uczestników, a w kolejnych latach będziemy obserwatorami kontynuowania tej pięknej tradycji rozgrywania zimowych zawodów na śniegu. Bo naprawdę warto, żeby były kolejne….

Źródło: materiały prasowe organizatorów / Opracowanie na podstawie artykułu autorstwa Lesława Kukawskiego „Zimowe zawody konne w Zakopanem” Wokół koni, Nr 3, 2002
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
0
kiki19:09, 13 marca 2013
super zdjęcia:)
0
koń08:59, 20 lutego 2013
do harzak

trzeba było przyjechac na koniu, zaprowadziłby Cię po piwku do domu
0
koleżanka z planu08:57, 20 lutego 2013
A na zdj 25 to......Max ?
0
obywatel08:56, 20 lutego 2013
Polecam zdjęcie 9 i 21, co na to obrońcy zwierząt? Taka rana !!!!
0
harzak14:52, 19 lutego 2013
Byłek, tam piknie było. ino piwa nie wypiłek bo autem byłek:))
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Co, gdzie, kiedy
Nie przegap!
27
12.2024
Nie przegap!
31
12.2024
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas