Nowe buty, to się pokaż - podhale24.pl
Środa, 15 maja
Imieniny: Zofii, Nadziei, Berty
Zakopane
Clouds
17°
Wiatr: 10.548 km/h Wilgotność: 46 %
Clear
17°
Wiatr: 11.556 km/h Wilgotność: 54 %
Clear
17°
Wiatr: 13.356 km/h Wilgotność: 40 %
Clear
18°
Wiatr: 15.156 km/h Wilgotność: 35 %
Clear
21°
Wiatr: 12.24 km/h Wilgotność: 41 %
Clouds
17°
Wiatr: 7.092 km/h Wilgotność: 58 %
Jakość powietrza
42 %
Nowy Targ
42 %
Zakopane
24 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 21 | 42 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 21 | 42 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
10.03.2014, 20:19 | czytano: 3207

Nowe buty, to się pokaż

- Okres pracy zaczyna przynosić owoce. Wtórną sprawą jest zwycięstwo, ale ono zawsze jest pochodną jakości gry – mówi Piotr Pagacz, trener siatkarskiej drużyny TS Podhalański.

Jego podopieczni potrzebowali zaledwie trzech setów, by ograć zespół z Libiąża. Były rozgrywający Resovii, a obecnie sędzia, rozstrzygał spory w pierwszym ligowym meczu TS i teraz. Człowiek, który patrzy na siatkówkę okiem zawodowym stwierdził po długim czasie, iż górale poczynili ogromne postępy. – Zespół zaczął grać stabilną siatkówkę – powiedział.

To na pewno cieszy trenera i daje kopa zawodnikom, bo ich praca nie idzie na marne. Już w poprzednich spotkaniach, tych nawet przegranych, grali sety na styk. Z Janiną rozegrali naprawdę bardzo dobre spotkanie. Szczególnie pierwszy set był koncertem gry zespołu z Czarnego Dunajca. Wygrał tę partię do 15.

- Chcieliśmy nie tylko sobie udowodnić, że praca, którą wykonujemy na treningach, przynosi owoce – mówi kapitan TS, Karol Majewski. – Założenia trenera zostały w zrealizowane. Ostra zagrywka odrzuciła rywali od siatki. Ataki nasze były różnorodne, mocne i plasowane. W tej pierwszej partii graliśmy jak z nut. Wynik mówi sam za siebie, to była różnica klas. W drugim i trzecim secie zaczęły się schody, a wynikły one z braku należytej koncentracji. Przeciwnik był słaby, aktualnie na ostatniej pozycji w tabeli, więc podświadomie wydawało nam się, że pójdzie jak z płatka. Jak w pierwszym secie. Dostosowaliśmy się do ich poziomu, a tak nie powinno się robić. W trzecim secie był moment, iż wydawało się, że go przegramy. Jednak od stanu po 20 włączyliśmy drugi bieg, mniej popełnialiśmy błędów i przechyliliśmy szalę zwycięstwa na swoją stronę.

TS Podhalański Czarny Dunajec – GKS Janina Libiąż 3:0 ( 25:15, 25:21, 25:23)

Tekst Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas