- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
TATRY. W Jaskini Wielkiej Śnieżnej odnaleziono jednego z poszukiwanych grotołazów. Mężczyzna nie żyje.
TATRY. Osoby cierpiące na klaustrofobię nie powinny tego oglądać. Na filach widać ratowników TOPR, który próbując ratować uwiezionych grotołazów, przeciskają się długimi, ciemnymi i ciasnymi korytarzami największej tatrzańskiej jaskini.
Naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Zakopanem Jan Krzysztof poinformował, że ratownicy przebili się przez szczelinę, którą od kilku dni poszerzali za pomocą ładunków wybuchowych.
TATRY. Ratownikom nadal nie udało się dotrzeć do dwójki grotołazów uwięzionych w Jasiki Wielkiej Śnieżnej. Kolejną dobę poszerzają, za pomocą ładunków wybuchowych, prowadzące do nich przejście. Cały czas liczą, że odnajdą ich żywych, ale szanse na to są już niewielkie.
Noc z poniedziałku na wtorek nie przyniosła przełomu w poszukiwaniach grotołazów, którzy utknęli na głębokości około 500 metrów w Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach.
Prowadzona przez całą noc akcja uwolnienia grotołazów z jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach nie przyniosła skutku. Z uwięzionymi na głębokości ok. 500 metrów dwoma grotołazami nadal nie ma kontaktu.
Grotołazi weszli do Jaskini Śnieżnej w czwartek 15 sierpnia około godziny 20.00. Ostatni kontakt głosowy z nimi mieli ich koledzy w sobotę, około godziny 2.00 w nocy, czyli prawie 40 godzin temu. TOPR powiadomili koledzy poszukiwanych, zaraz po wyjściu z jaskini w sobotę o 17.00.
TATRY. - Wciąż nie udało się nawiązać kontaktu z poszukiwanymi grotołazami w Jaskini Śnieżnej. Ze względu na długi czas przebywania poszukiwanych w ekstremalnych warunkach istnieje poważna obawa o ich stan zdrowia - informują ratownicy TOPR.
TATRY. - Nie ma kontaktu z grotołazami, którzy utknęli w Wielkiej Śnieżnej - informują ratownicy. Rano do jaskini ruszyła kolejna grupa ratowników TOPR.
W Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach utknęło dwóch grotołazów.