- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Ratownicy na szczycie Babiej Góry znaleźli leżącego w śniegu mężczyznę. Był bliski utraty przytomności, na granicy 3 stopnia hipotermii. Miał na sobie jedynie krótkie spodenki, cienką czapkę i rękawiczki oraz niskie buty. Wyprawa ratunkowa trwała blisko 4 godziny.
Red Bull Jump & Freeze to szalony konkurs skoków do lodowatej wody. Wczoraj na stok w Kotelnicy Białczańskiej przybyło ponad 40 drużyn z samodzielnie skonstruowanymi, latającymi maszynami. Uczestnicy zjeżdżali po 60-metrowym torze zakończonym skocznią i lądowali wprost do basenu, wypełnionego wodą o temperaturze ok. 5 stopni. Zwyciężyła drużyna Spartan Boys.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra także w Lipnicy Wielkiej.
NOWY TARG. "Dopiero co wszędzie było głośno o jednej "odważnej", którą trzeba było ratować spod Babiej Góry, a tu następny - do lasu, półnagi się wybiera" - pisze nasz Czytelnik, komentując przesłane nam zdjęcie z drogi na Łapsową Polanę.
W niedzielne popołudnie, mimo temperatury wody +3,2 °C, około 130 osób wzięło kąpiel w znajdującym się na pograniczu polsko-słowackim Jeziorze Orawskim w Namiestowie.
Wszystko zaczęło się cztery lata temu od kilku „wypadów” dwóch kumpli zimą nad Jezioro Orawskie. Wkrótce do tej dwójki dołączyło czterech kolejnych, którzy wspólnie razem stworzyli skład Orawskich Dzikich Morsów.
Gdy dwie niedziele temu niewielka grupka osób zdecydowała się na próbę zanurzenia w lodowatej wodzie, miała to być raczej jednorazowa przygoda. Teraz nieśmiałe napomykanie o zawiązaniu klubu "morsów" nabiera wyraźniejszych kształtów.
Dziś w wodach Białki kąpały się osoby, którym zimno nie straszne. "Rozpoczynamy przygodę z naturą, bo jak mało kto mamy do tego świetne okoliczności" - z dumą poinformowali organizatorzy pławienia się w lodowatej wodzie, której temperatura wynosiła 2 stopnie Celsjusza.