- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ZAKOPANE. Powyżej Krupówek, na skrzyżowaniu ulic Zamojskiego i Witkiewicza zderzyły się dwa samochody osobowe. Są poszkodowani.
Na Orawie zachował się zwyczaj stawiania moji, czyli wielkich ciosanych słupów. Stawia się je dla dziewcząt z okolicy - w nocy z 30 kwietnia na 1 maja. To dawna forma zalotów. W gminie Lipnica Wielka zorganizowano XV Konkurs na "Nojpiykniyjsy Gminny Moj".
Stawianie moja to przepiękny zwyczaj orawski.
JABŁONKA. Po raz kolejny organizowany jest konkurs na "Najpiękniejszy orawski moj". Moje stawiane są jako forma publicznego okazania jednej, lub wielu pannom serdecznych uczuć, czy po prostu sympatii. Moje nie tylko trzeba postawić, ale również ich pilnować, bowiem poszczególne grupy mężczyzn za punkt honoru stawiają sobie przewrócenie konstrukcji rywali.
Tytuł Moja Gminnego i nagrodę w wysokości 250 zł przyznano w tym roku mojowi postawionemu przez grupę Śwarni Kicorzanie przy remizie w Kiczorach.
NOWY TARG. Od rana przed budynkiem starostwa powiatowego przy ul. Bolesława Wstydliwego można oglądać prawdziwego, orawskiego moja. Według tradycji, stawiania go to romantyczny zwyczaj, mający na celu przypodobanie się dziewczynie. W tym przypadku to dowód sympatii.
Po raz kolejny rusza tradycyjny konkurs, w którym o miano najpiękniejszego będą rywalizować orawskie moje postawione w gminie Jabłonka. Termin zgłoszeń upływa 28 kwietnia.
Piękna tradycja orawska znów cieszy oczy. Jak zwyczaj każe - w pierwszy dzień maja na całej Orawie stanęły moje. Najwięcej jest ich w Lipnicy Wielkiej.
1 maja można będzie podziwiać moje. Tradycja stawiania moja to romantyczny zwyczaj, mający na celu przypodobanie się jednej lub kilku dziewczętom. Sztuką jest też upilnowanie moja, bowiem inni budowniczy starają się przewracać pod osłoną nocy - konstrukcje rywali.
Na scenie zakopiańskiego Teatru Witkacego gościli Marek Koterski i Małgorzata Bogdańska. Spektakl „Moja droga B.", który znany reżyser stworzył dla swojej żony, powstał na podstawie felietonów Krystyny Jandy.