- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Na zakopiance w Krzeczowie zderzyły się dwa samochody osobowe.
Urodził się 1 czerwca 1923 r. w Ostrowsku w powiecie nowotarskim. Pochodził z rodziny chłopskiej Wojciecha i Anny z d. Wróbel. Przed wybuchem wojny ukończył cztery klasy szkoły powszechnej.
W Nowej Białej zakończyły się uroczystości pogrzebowe trzech młodych mieszkańców tej miejscowości, którzy zmarli po imprezie sylwestrowej. We wspólnym pogrzebie 18-latka i dwóch 19-latków wzięli udział najbliżsi, znajomi, koledzy i mieszkańcy. Zmarli zostali pochowani na miejscowym cmentarzu.
Potwierdziły się dotychczasowe przypuszczenia. Trzej młodzi mieszkańcy Nowej Białej, którzy zmarli w Nowy Rok po imprezie sylwestrowej, zatruli się śmiertelnie tlenkiem węgla. Wykazały to wstępne wyniki sekcji zwłok przeprowadzonej w Zakładzie Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, zlecone przez nowotarską prokuraturę.
7 stycznia o godz. 13.00 w kościele parafialnym w Nowej Białej odbędzie się wspólny pogrzeb trójki młodych mieszkańców tej wsi - 18-letniego Arka oraz dwóch 19-letnich Bartków - którzy zmarli tragicznie w Nowym Roku po imprezie sylwestrowej.
- To wielka tragedia. Każdy jest tym przytłoczony. We wsi wszystko zamarło, jest żałoba - mówi Krystyna Węglarz, sołtys Nowej Białej, w której w Nowy Rok zmarło po sylwestrowej imprezie trzech młodych mieszkańców wsi.
Na początku przyszłego tygodnia znane mają być wyniki sekcji zwłok trzech młodych mieszkańców Nowej Białej, uczestników imprezy sylwestrowej w budynku szatni sportowej klubu sportowego Łęgi.
Tragedia wydarzyła się wczoraj w Suchem. Jak już informowaliśmy, doszło tam do potrącenia pieszego. Dziś policja przekazała, że mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
NOWA BIAŁA. Znalezione dziś rano w szatni klubu sportowego trzy osoby - nie żyją. - Na miejscu pod nadzorem prokuratora wykonano czynności procesowe.- mówi rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu asp. Dorota Garbacz.
Do tragedii doszło już po Świętach Bożego Narodzenia. W Gorcach znaleziono ciało mężczyzny.